Moja wielka improwizacja Fleur 78 - cz.2/2008/

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awe
50p
50p
Posty: 93
Od: 13 paź 2007, o 16:22
Lokalizacja: Szczecin

Post »

Fleur,
od kiedy trafiłam na forum odwiedzam Twój ogród, zachwyca mnie i zaskakuje. Uwielbiam oglądać też Twoje zwierzaki, są przesłodkie.
Tym razem musze napisać, bo chciałam Ci podziękować za ucztę... fragment wspaniałego spektaklu, szczerze zazdroszczę, że widziałaś to na żywo!
Cynamon napisała - "świat, który minął..." na szczęście są ludzie, którzy z niego czerpią, naśladują, wzbogacają...
Dziękuję jeszcze raz :!: :!: :!:
Pozdrawiam Ewa
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Rozczulające zdjęcia, Alu - dobrana z nich parka ;:215 . Widzę, że teraz botanikę wyprzedziła zoologia i teatrologia ;:106 . Wcale się nie dziwię ... też spędzałabym z takimi kochanymi przytulaskami dużo czasu , a ukulturalnić się od czasu do czasu jest wskazane w tym naszym, 'przyziemnym fachu' :D

Już jest futerkowa przyjaźń, a niedługo będzie miłość :D Obrazek

Ślę uściski dla Ciebie ;:168 i głaskanko dla czworonożnych przyjaciół :D
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Aluś czy Ty jeszcze chcesz mieć jednego kota, czy mnie się coś pokićkało.
Ale tak zrozumiałam czytając gdzieś posty.
Widać, że Bobik i kicio już się zaprzyjażniły i dobrze im ze sobą.
Całuski dla Ciebie i mizianko dla pluszaków. ;:196
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Cynamon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2400
Od: 24 mar 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze zach.

Post »

Grażynko, też pamiętam, że radziłyśmy dachowego rudzielca ... sorry ... złocistego :oops: :D :lol:

Alusiu, jakie decyzje w tej materii ??? Czy Małżonek zniesie powiększanie się rodzinki w tak zawrotnym tempie? ;)
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Przepraszam, Mili Goście, ale mam tesciówkę od kilku dni... :roll: ...


Cynamonku, Isiu, Guciaczku, , zaraz mi słoneczko ;:3 zaświeciło, jak Was zobaczyłam w moim ogródku... :D :D :D

Ewo- Awe
, jakże mi miło, że do mnie trafiłaś! :wit Wracaj tu jak najczęściej! :D
Awe pisze: Cynamon napisała - "świat, który minął..." na szczęście są ludzie, którzy z niego czerpią, naśladują, wzbogacają...
Masz rację. To szczęście, że są ludzie, którzy pomagają przetrwać pięknym rzeczom... :D

Aneczko, nie muszę Ci mówić jak bardzo się zawsze cieszę, kiedy odwiedzasz mnie i mój ogródek! Ani na sekundę nie zapominam o moim ogródku ani o jego Gościach ;:196 , ale nie można być zbyt monotematycznym... :D Jest tyle pięknych, ciekawych rzeczy, na tym świecie, że szkoda przejść obok patrząc tylko w jednym kierunku... :D
Pluszaki i ja ściskamy Ciebie mocno, mocno!!! ;:168 ;:168 ;:168

Grażynko, Cynamonku, chyba Was Dinuś "zwietrzył", bo wskoczył mi właśnie na biurko i nie daje mi nic robić!!! Zasłania ekran (czyta! :lol: :lol: :lol: ), "zaczepia" myszkę, stuka mi łapkami w paluszki, podczas gdy ja stukam w klawiaturę... a teraz położył się na pleckach i patrzy mi w oczy... Musiałam go trochę pogłaskać... Zajął się na chwilę długopisem, ale znów mnie stuka po palcach... :lol: :lol: :lol:
Teraz poszedł "napastować" Bobika... :lol: :lol: :lol:

O "Złotowłosym" owszem, wspominałam, ale to nie tak od razu... Bobik by nie wytrzymał takiego szoku.... :D Jeśli chodzi o Sz.M. , nie wydaje się przerażony... :lol: Wprost przeciwnie... Uwielbia oba pluszaki !
Buziaczki dla Was! ;:196 ;:196 ;:196

Wspominałam, wcześniej, że różne są odmiany lagerstroemii i że pięknie się przebarwiają jesienią. Oto jedna z moich lagerstromii, tych bardziej ciepłolubnych. Mam ją drugi rok, ale ani zeszłego lata, ani tego nie kwitła... A ponieważ należy do tych wrażliwszych na zimno, podczas gdy inne sa jeszcze w pełni kwitnienia, ta jest jedną z pierwszych roślin przybierających kolory jesieni...





Obrazek Obrazek


Hibiscus kwitnie nadal. Kwiaty nie są już tak ogromne jak te pierwsze, ale nadal jest imponujący...

Obrazek


No i wreszcie rozwinęły się dostatecznie kwiaty białego "Anonima 2"
Fleur 78 pisze: Zapomniałam powiedzieć o jednej istotnej rzeczy: cechą charakterystyczną tej róży, są czerwone pręciki. (Zwrócił na to uwagę pewien tutejszy ogrodnik, którego prosiłam o pomoc w identyfikacji). Nie mam niestety zdjęcia z mocno otwartą różą, a na krzaku w tej chwili są tylko pąki...
Pozdrawiam Cię serdecznie, Mietku i dziękuję za pomoc! :D
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
jolciajci
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1588
Od: 26 lut 2007, o 13:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Aluniu wczoraj przeczytałam od dechy do dechy twoje dwa wątki ale już nie za bardzo był czas na wpis bo skończyłam grubo chyba po 1 w nocy :lol:
Piękny masz ogród już nie mówiąc o roslinkach ale ja byłam zafascynowana podróżą po Francji :D
Pochodziłam po uliczkach i pozwiedzałam sobie też ciepły kraj za co ci bardzo dziękuję :P
Jesteś różaną królową :D
Jestem jaka jestem - pozdrawiam serdecznie Jola
Awatar użytkownika
Cynamon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2400
Od: 24 mar 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze zach.

Post »

Rzeczywiście, niebywałe te pręciki, efekt rewelacyjny ;:224 Przytul pluszaczki :)
Awatar użytkownika
eleka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1561
Od: 22 kwie 2007, o 20:15
Lokalizacja: łódzkie

Post »

Alu, ale się wygościłam w Twoich włościach.Naoglądałam cudownych róż, nieznanych mi roślin, poznałam nowego domownika, łyknęłam troszkę kultury, miło spędziłam czas.Po prostu troszkę nadrobiłam.Dobrze, że miałaś trochę przerwy, bo pewnie do zimy zeszło by mi podziwianie Twojego królestwa.
Niektóre z róż są po prostu zachwycające, jeśli do tego dodać jeszcze zapach, przyjemność nieziemska.Ale, ale widziałam też polskie łubiny i iryski.Łubiny, pamiętam je z ogródka mojego dzieciństwa, a teraz mam wrażenia jakby zanikły.Dlatego szczególnie je zapamiętałam zwiedzając rabatki, a robiłam to na raty i w odstępach.Nasz wspólny hibiskus u mnie przezimował.Wystartował z dużym opóźnieniem w stosunku do Twojego.Teraz ma pączki i to niewielkie.Ma tak od prawie miesiąca.Myślę, że to brak słońca i wystarczającego ciepła, aby mógł się rozwinąć.Jeśli nie poprawi się pogoda, nadal będę podziwiała jego pączki.Ale może w przyszłym roku będzie lepiej.Dodam tylko jeszcze, że w tym roku widziałam nowe odmiany o innych kolorach, również bardzo efektowne.

Na zdjęciach u Ciebie widać słońce.Coś dziwnego, ja nie pamiętam kiedy je widziałam.Spakuj troszkę i prześlij, choćby mailem.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Pewno Dinuś zrozumiał, że chodzi o głaskanko dla niego i "przeczytał" bardzo dokładnie. No a potem zajął się domaganiem pieszczot. :wink: :lol:
Moja kotka Misia też tak robi i czasem stuka łapką w klawisze jakby chciała mi powiedzieć, że też tak potrafi.
Tyle już zostało powiedziane o różach w twoim ogrodzie, że już nic nie mam do dodania.
Chciałam tylko zapytać gdybyś miała wybrać swoją ulubioną, taką najwdzięczniejszą i najpiękniejszą dla siebie, to którą byś wybrała ? :P
Ucałuj futrzaczki. :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Ależ cudnie przebarwiają się te lagestroemie! I hibiskus wciąż piękny. A Twoje pieszczochy dzielnie konkurują z roslinkami ;) Zawsze uważałam, ze zwierzaki, to najwdzięczniejsze "obiekty" do fotografowania :D buziaki dla Ciebie i Futrzastych ;:79
(wiem, wiem! Bobiczek ma krótki włos, ale przecież jednak włos ;) )
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Znowu miałam mało czasu. :?


Joluniu, bardzo mi miło, że zwiedziłaś mój ogródek (i kawałeczek Francji :D :D :D ) :D i będzie mi zawsze miło, kiedy wrócisz. W najbliższym czasie postaram się zamieścić trochę zdjęć, bo to zawsze ciekawsze od gadania... :D

Cynamonku
, melduję że pluszaki przytulone! :lol: ;:168

Elżuniu, zacznę od razu od złej wiadomości... słońca Ci nie prześlę... , bo sama mam mało... :lol: :lol: :lol: A tak poważnie, to tegoroczne lato nie należało niestety do bardzo udanych pod względem pogody: niezbyt słoneczne, raczej chłodne... :?
Jeśli chodzi o "naszego" :D hibiskusa, wspominałam, że mam też drugiego (w międzyczasie dokupiłam kolejne 2 kolory :lol: :lol: :lol: ) i ten drugi rósł podobnie do Twojego :? :wink: . Wyczytałam jednak, że ta odmiana hibiskusa potrzebuje nie tylko dużo słońca ale także bardzo dużo wody! Ten, który pięknie kwitł, dostawał bardzo dużo wody, a ten drugi, który nie zakwitł, rósł na stoku i nie dało się go równie obficie podlewać, bo woda spływała po stoku. Niedawno przesadziłam go w inne miejsce i mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie lepiej. A czy Ty, Elu dużo podlewałaś swój hibiskus? Może po prostu nie dosyć go podlewałaś...?
Uwielbiam irysy i łubiny! Uwielbiam zapach łubinów! Szkoda, że tak krotko kwitną...

Grażynko, żebym nie wiem jak długo myślała, nie potrafię odpowiedzieć na Twoje pytanie odnośnie róż... :wink: Prawie każda wydaje mi się tą jedyną, tą wyjątkową, tą najpiękniejszą..., dopóki nie spojrzę na kolejną... :lol: :lol: :lol:
A futrzaki ucałowałam! :D

Kociaczku, I od Ciebie wypieściłam futrzaki- pluszaki! A hibiskus, ten najpiękniejszy, został bezlitośnie i doszczętnie połamany przez wiatr :? :cry: (o czym zapomniałam powiedzieć Eli, tak się rozgadałam o podlewaniu... ) Jest to nauczka, żeby w miarę możliwości sadzić go w miejscu osłoniętym od wiatru no i zabezpieczać jakimiś palikami czy bambusikami.

Całuski dla Wszystkich Gości! ;:196 ;:100
Awatar użytkownika
Isia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2938
Od: 27 maja 2007, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Płock

Post »

:wit ;:168
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Alutka, fajnie że jesteś ;:168....myślałam, że tylko mnie czasu ciągle brakuje :wink:
Nie mogę się napatrzeć na te Twoje róże....dosłownie słów brakuje :roll: :roll: :roll: Obiecałam sobie, że chociaż jedną wielkokwiatową sobie kupię......co będzie, to będzie, może się jakoś uchowa :D
A co z Twoją 'Tacca', nie pisałaś ostatnio co u niej?
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
eleka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1561
Od: 22 kwie 2007, o 20:15
Lokalizacja: łódzkie

Post »

Alu, ja również mam nadzieję, że przyszły rok będzie bardziej udany niż ten.A hibiskus jest osłonięty, więc może się nie połamie.A podlewać - no.., hmm.., ten.., no podlewałam.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Alutko, bardzo mi przykro z powodu Twojego hibiskusa, ale to juz jesien, wkrótce nastanie zima, to i żal mniejszy :D Jak przesadzisz go w bardziej zaciszne miejsce, to na pewno będzie się trzymał dzielnie i cieszył kwiatami aż do późnej jesieni ;)
Buziaki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”