Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2888
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

Patyczki hortensji kupiłam, były cięte 22 lutego.

Mam nadzieję, że chociaż część się ukorzeni i że nic mi ich na działce nie zje (ostatnio były sarny i poobgryzały u mnie i u sąsiadów dużo różnych roślin, w tym hortensje).
W ubiegłym roku robiłam próbę z patyczkami w gruncie, zaczęły się ładnie ukorzeniać i nagle z dnia na dzień wszystkie padły podgryzione od dołu, kilka bezpowrotnie znikło w dziurze w ziemi.
W tym roku muszę pomyśleć o donicach zakopanych w gruncie, a jeśli wszystko pójdzie dobrze - także o okryciu na zimę i wiosnę, żeby sarny nie narobiły szkód.

-- 11 mar 2019, o 18:23 --
Aklat pisze:O hortensje mają pączku już! Super, ciekawa jestem do jakich rozmiarów wyrosną, masz szanse na kwitnienie w tym roku?

Papryczki chyba z zasady są kapryśne :wink: próbuję w,tym roku nową (dla mnie) metodę i podkiełkowałam nasionka na papierowym ręczniku, bardzo szybko, wszystkie się ruszyły, przesadziłam je do ziemi i teraz nie wiem czy nie za głeboko je w sadziłam bo wiekszość ciągle siedzi i się nie wychyla :shock: zobaczymy :roll:
Jeśli hortensje się przyjmą - na kwitnienie poczekam do przyszłego roku, bo nawet jeśli jakaś gorliwie wypuściłaby kwiat - obetnę go, żeby wzmocnić roślinę.

Poznałam nowy sposób na kiełkowanie bez ziemi, gdyby to było ponad miesiąc temu - wypróbowałabym go na paprykach. Teraz to już raczej za późno, zostanę z tym, co mam, zwłaszcza, że część papryk mam u mamy i tam kilka ładnie skiełkowało, więc będzie co uprawiać.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
anida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 26 sie 2015, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Augustów, strefa 5b

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

Listki na patyczkach hortensji niestety jeszcze ne świadczą, że się roślinki ukorzeniły, ale trzymam kciuki! ;:215. Jestem ciekawa tej papryki drzewiastej, chyba nie miałaś jej w ubiegłym roku? Jakoś nie kojarzę.
Pozdrawiam Anida

Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2888
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

Tak, wiem, najważniejsze to, czego nie widać :wink:
Dziękuję, trzymanie kciuków bardzo się przyda.

Miałam paprykę drzewiastą (3 krzaczki), ale gdy zaczęła pięknie rosnąć w siłę - nadeszły chłody. Jednak trochę owoców udało się zebrać.
W tym roku mam nadzieję, że powędruje wcześniej i jako większa sadzonka pod chmurkę. Może nawet dostanie częściową osłonę wiosną, żeby było jej cieplej i żeby szybciej rosła.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
Aklat
100p
100p
Posty: 134
Od: 17 wrz 2018, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie/Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

Bardzo ciekwe są takie eksperymenty (zukorzenianuem hortensji), tyle się można dowiedzieć tutaj :)

A wizja patyczków znikających w ziemi, wciągniętych przez niezydentyfikowanego osobnika :lol: bezcenna
Aneta
Początkująca ogrodniczka
Awatar użytkownika
mandorla
200p
200p
Posty: 425
Od: 12 paź 2018, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

Ula, a ja swoje patyczki podzieliłam - część poszła do ziemi, a część została w słoiku. Żeby było śmiesznie, w słoiku korzonki zaczął już wypuszczać gratis :D Wczoraj widziałam jeden, dziś są już trzy. Oby hortensjom też tak ładnie poszło. Twoje na balkonie chyba mają świetne warunki do ukorzeniania. może by je docelowo w takich dużych koszach zakopać? Od ataku saren ich to nie ochroni, ale może chociaż od dołu będą bezpieczne?
Pozdrawiam słonecznie, Ika
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2888
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

Gratuluję korzonków!
Zazdraszczam! :wink:

Jakie kosze masz na myśli, takie na cebulki?

Ja planowałam ukorzenianie w wodzie, ale bardzo szybko patyczki zaczęły mi się "glucić"( po jednej dobie zaledwie, nigdy takiego przypadku nie miałam). Dziwne.
Poprzednie, rok temu, trzymałam w wodzie prawie 3 tygodnie, zanim zaczęły wyglądać "niezbyt" i wówczas zostały zadołowane w czystym piasku na działce (grudzień), a potem, od wiosny zostały posadzone w dobrej, kwaśnej ziemi, dopóki jakiś stwór nie postanowił zrobić w nich sobie głównego wejścia do swoich apartamentów podziemnych.
W tym roku, dokładnie w tym miejscu jest największy kopiec kreta ze wszystkich, jakie mi się pojawiły na działce.
W ogóle jakiś rok obfity w kretowiska. Pewnie ma to związek z tym, że sąsiadka z naprzeciwka zainwestowała w - jak widać - skuteczne odstraszacze.
Te odstraszacze działały też na mnie, niestety. Nie dało się dłużej niż 30 minut wytrzymać tych dźwięków. Przekleństwo zbyt wrażliwego słuchu...

Jeszcze mi się przypomniało, że wówczas, w tę dziurę w ziemi eM postanowił wlać wodę i zobaczyć, ile się zmieści, po wlaniu kilkuset litrów - odpuścił sobie.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
anida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 26 sie 2015, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Augustów, strefa 5b

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

To ja drążę te papryki, jakiej wielkości miałaś krzewy i czy papryczki były pikantne?
Pozdrawiam Anida

Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2888
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

Urosły mi zaledwie do 120 cm, papryczki lekko pikantne. Były obsypane owocami.
Ta papryka pokazuje pełnię możliwości w uprawie szklarniowej.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
anida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 26 sie 2015, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Augustów, strefa 5b

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

120 to nieźle! No, ale szklarni to ja nie posiadam.
Pozdrawiam Anida

Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Awatar użytkownika
max1232
500p
500p
Posty: 917
Od: 30 sty 2010, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

Ale może ja spróbuję? :D W sumie tak od kilku dni myślę o papryczkach :D
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2888
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

Zachęcam, naprawdę warto.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
max1232
500p
500p
Posty: 917
Od: 30 sty 2010, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

A masz może gdzieś konkretną nazwę? :P Bo nie wiem czego dokładnie szukać :D
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2888
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

Tak, oczywiście, mam i nazwę i nasiona nawet :wink:
????? - ?????? ????? ??????????.

Na YT jest kilka filmików o tej papryce.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
max1232
500p
500p
Posty: 917
Od: 30 sty 2010, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

A masz może Polską nazwę ? ;:306 Bo to wygląda jak jakieś zaklęcie :;230
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Drako
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1349
Od: 17 lut 2013, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Płd. Wielkopolska

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

Widząc "paprykę drzewiastą" widzę przed oczami zarówno paprykę typu Rocoto (Capsicum pubescens) jak i Bishop's Crown/Dzwonek, bo też rosła wielka. Jaki kolor owoców masz Ula?

ps Seba chyba znam to zaklęcie. :lol:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”