W moim zielonym świecie... - dorcia

[treissi]

O matuchno... Dorotko ale masz kolekcję grudniczków. Jak mi się nie uda kupić chociaż jednego, to chyba Cię zamęczę błaganiami I czekam z wielką niecierpliwością na zdjęcia wszystkich grudniczków, a zwłaszcza tego0 brzoskwiniowego, bo takiego jeszcze nie widziałam

[effa]

ogarnia mnie grudnikomania

Dorotko nie tylko Ciebie jak oglądam te wspaniałe rośliny w różnych wątkach to normalnie chodzę potem taka nabuzowana
Kurczę a Ty to normalnie wszystkie kolory chyba dorwałaś, co? Bo innych to już chyba nie ma. jestem bardzo ciekawa tego brzoskwiniowego



_________________
Podlewajcie proszę drzewko

[zuzia55]

Zwiedziłam Twoje zieloności..dech zapiera.Radzisz sobie i z kaktusami i storczykami i tyyyyyyyle innych,że niektórych nazw nawet nie słyszałam,ale są piekne.Podziwiam Twój zapał w powiekszanie kolekcji.

[effa]

Dorotko, jak tam zdrówko? Mam nadzieję, że już wyzdrowiałaś



_________________
Podlewajcie proszę drzewko

[dorcia]

Dziękuję wszystkim za odwiedziny i życzenia powrotu do zdrowia (udało mi się pokonać choróbsko ).
Przeżyłam ogromne rozczarowanie : otóż pąk w ostatnio kupionym grudniczku miał przepiękny pomarańczowy kolorek, a kwiat, który się rozwinął, jest... "przepięknie" czerwony i to w odcieniu już przeze mnie posiadanym

[anoli]

Dobrze, że już jesteś zdrowa. A grudniczek przynajmniej kwitnie. Ja mam kilka anonimowych szczepek, które ani myślą się ujawnić. Takie maluszki :P

[effa]

Dorotko cieszę się że już jesteś zdrowiutka Wyobrażam sobie Twoją minę jak zobaczyłaś kolor grudnika ale nie przejmuj się grunt, ze on Cię bardzo polubił i zakwitł, gorzej jakby tylko pokazał że ma "niby" pomarańczowe pączki i by je zrzucił,a tak możesz go podziwiać i to nawet podwójnie




Podlewajcie proszę drzewko

[treissi]

Dorotko dobrze, że już wyzdrowiałaś. A grudniczek ... no cóż... troszkę szkoda... ale i tak na pewno sprawia wiele radości

[effa]

Dorotko dzisiaj kupiłam sobie szlumbergię ale nie wiem co za kolorek będzie mam nadzieję że jakiś ciekawy
Zobacz jaką wielką znalazłam TU ta dopiero musi mieć wygląd jak zakwitnie




Podlewajcie proszę drzewko

[dorcia]

Ewuniu, obejrzałam i... tylko tyle (też bym chciała taką mieć, ale pewnie trzeba poczekać kilka dobrych lat na dorośnięcie maluszków do takich rozmiarów).

[anoli]

Gigant - piękna, ale mniejsze praktyczniejsze :P

[effa]

Dorotko, gdzie się podziewasz?

[dorcia]

Ewuniu, to samo pytanie powinnam zadać również Tobie. Ewuniu, gdzie się "zapodziałaś"? U moich roślinek nic nowego: próbują przetrwać zimę; niczego nowego nie kupuję, bo temperatura poniżej zera nie zachęca do zakupów roślin, a poza tym - miejsca w domku brak. Pozdrawiam cieplutko, Dorota

[effa]

Dorotko już wróciłam U mnie tez roślinki walczą Niestety nie obyło się bez strat i chyba nie obędzie bez następnych
Pocieszam się że wiosna coraz bliżej i będzie można "wyplażować" te które cierpią z powodu małej ilości słońca

[elcia1974]

Dorotko, bardzo ładnie tu u Ciebie.
Zielono i kolorowo głównie za sprawą bajecznych storczyków.
A ja po przeczytaniu Twojego wątku na listę pożądanych zakupów
wpisałam Aglaonemę i dwie dracenki (takich jeszcze nie mam) Compactę i Massangeanę.
Muszę się za nimi rozejrzec.
Pozdrawiam, Ela.