Moje petunie strzępiaste (białe i amarantowe) też są już takie. Nie wiem czy zrobiłam dobrze, ale w środę posiałam petunię pełną (tylko kilka nasionek) - nie wiem czy to nie za późno, ale to w akcie desperacji, bo w lutym zamawiałam przez internet nasionka i między innymi nasiona petunii fiołkowatej - jak je otrzymałam to się okazało, że akurat te, spośród wielu innych, są ważne tylko do ...września 2016r. (tak, tak - rok wpisałam poprawny), nie panikowałam i posiałam - nic nie wzeszło i po 10 dniach dzwonię do sklepu internetowego i mówię jak się sprawy przedstawiają - pani grzecznie przeprosiła, że przed wysyłką nie spojrzeli na datę ważn. i zaproponowała, że mogę wybrać sobie inne nasionka petunii lub innych kwiatków i wyślą mi na koszt firmy - powiedziałam, że chcę petunię, ale z dłuższym terminem - no i zaproponowała mi właśnie tą pełną mix ważną do grudnia 2018r.. Przyznam, że za bardzo nie chciało mi się wierzyć, że wyślą i ...właśnie w środę je otrzymałam. No nie no, przecież nie będę czekała teraz całego roku by ją posiać i ...posiałam - nasionka już chyba pękają

, tylko kiedy one mi zakwitną? Siał ktoś kiedyś tak późno?