Aniu, maki ładne, szkoda że kwiaty nietrwałe
Teresko, tak, to mak

. Ale świetne skojarzenie

. To widać dopiero na zdjęciu w zbliżeniu.
Mila, dzięki
Elu, mam trochę żurawek rosnących na pełnym słońcu, ale wytrzymują to tylko te z ciemniejszymi liśćmi. Te co widać na zdjęciach mają potem przypalenia. Część musiałam poprzesadzać, bo słońce paliło im liście. Tak więc teraz rosną w półcieniu większym lub mniejszym.
Sancia, Danusiu - witam nowego gościa

Truskawkom kora nie zaszkodzi, chociaż nie wiem czy nie zaszkodzi zakwaszenie gleby - ale to nie tak szybko. Teraz nie przesadzaj, bo na pewno by to odchorowały i owoce byłyby marne
Irenko, w zeszłym roku o tym pisałam. Robiłam taką gnojówkę, jak z pokrzywy - czyli fermentowałam 2 tygodnie. Ponieważ pokrzywy nie mam, to użyłam zdrowe liście i wilki pomidorowe. W końcu jest w takiej gnojówce idealna proporcja wszystkich składników mineralnych jakiej potrzebują pomidory

. Do podlewania rozcieńczałam 1:10.
Wczoraj miałam odpoczywać w domu, ale jak sobie pomyślałam, że roślinki mi schną, bo oczywiście u mnie deszczu ani widu ani słychu, to się zebrałam i pojechałam

. 3 godziny podlewałam myśląc sobie - to żadna praca (przy niedzieli) tylko pomoc żywemu organizmowi

. No ale potem zauważyłam, że na działce naprzeciwko jest sąsiad z rodziną, młody uczynny człowiek i warto by skorzystać z jego pomocy przy przenoszeniu kompostownika. A ponieważ kompost nie był w całości zebrany, to zabrałam się za jego pakowanie w worki (na razie). I tak narobiłam się

. Ale potem w nagrodę usiadłam sobie na słoneczku i aż przez pół godziny odpoczywałam wysuwając pyszczek do słońca

.
To teraz kwitnące aktualnie. Astry alpejskie.
Aster Christina
Bratki
Rutewka orlikolistna zaczęła rozwijać kwiaty
Z małej kępki goździków kupionych w zeszłym roku zrobiła się taka poducha
I takie coś
Agrest większy już chyba nie urośnie
Sałata polowa zaczęła zawijać główki. Natomiast w szklarni porosły mi giganty
I pomidorasy z rodzynkami
