Kaktusy Gracesz
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kaktusy Gracesz
Robi wrażenie

- PiotrAPD
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2389
- Od: 28 kwie 2015, o 01:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dublin - IRL
Re: Kaktusy Gracesz
Też bym taką chciał
Ale to żadne zaskoczenie.
Kaktusów multum. Tylko siedzieć tam i podziwiać jak rosną
Pięknie
Kaktusów multum. Tylko siedzieć tam i podziwiać jak rosną
Pięknie
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Kaktusy Gracesz
-
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- gracesz
- 500p

- Posty: 794
- Od: 28 sie 2013, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kaktusy Gracesz
Cieszę się, że Wam się szklarenka i jej zawartość podoba
powiem Wam szczerze, że ja cały czas nie jestem do niej przekonana... przede wszystkim jej trwałość jest dla mnie zagadką... Przyjechała do mnie w dwóch paczkach, więc jest skręcana i w czasie nawet niewielkiego wiatru - gdzieś coś skrzypi, coś się rusza, a tafle drżą... I jakoś w tym momencie zachodzę w głowę jak Niemcy (to ich wyrób) dali na nią 10 lat gwarancji, a na poliwęglan to nawet 20 lat.... Fakt, od dwóch lat parę huraganów i potężnych wichur przetrwała, ale jakim cudem?? Pozostaje mi wierzyć, że producenci wiedzieli co robią dając tak długą gwarancję...
A wracając do rozpoczęcia sezonu to muszę prosić Was o pomoc. Po raz kolejny wypadło mi parę astrofytum
To faktycznie jedyne straty, oprócz jeszcze paru siewek, które chyba w nie najlepszej formie już poszły na zimowisko...
Jeszcze w styczniu astrophytum wyglądały dobrze, a tuż przed wyniesieniem parę zżółkło i się zapadło... widać, że życie z nich uszło... i to takich 3-4 letnich... starsze dały radę
za długo bez wody??
A wracając do rozpoczęcia sezonu to muszę prosić Was o pomoc. Po raz kolejny wypadło mi parę astrofytum
Jeszcze w styczniu astrophytum wyglądały dobrze, a tuż przed wyniesieniem parę zżółkło i się zapadło... widać, że życie z nich uszło... i to takich 3-4 letnich... starsze dały radę
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kaktusy Gracesz
Właśnie gdy wstawiłaś fotki zauważyłem że to pokrycie z poliwęglanu i ogólnie konstrukcja podobna do mojej (chyba jednak inny producent bo niektóre rozwiązania się różnią) i miałem zapytać czy widać naruszenie przez ząb czasu. Moja stoi już kilka lat, konstrukcja jest raczej niezniszczalna od czynników atmosferycznych bo to oksydowane aluminium (czy jak tam się ten proces nazywa) o ile nie zostanie zniszczona mechanicznie bo profile są bardzo lekkie. W mojej po kilku latach widać wyraźnie zszarzenie płyt poliwęglanowych, ściemniały , od strony zewnętrznej jak się przypatrzyć porobiły się małe dziurki (może od gradu ?). W czasie wichur także skrzypi i trzeszczy. Zdarzało się na początku że silne podmuchy wyrywały pojedyncze szyby zamocowane na fabryczne spinki. Później przewierciłem płyty i profil i poprzez podkładki szyby przykręciłem śrubami do aluminiowego profilu. Od tego czasu było wiele wichur i już żadnej płyty nie wyrwało. Zdaje sobie sprawę jednak, że wymiana poliwęglanowego pokrycia to tylko kwestia czasu, nie mniej wszystkie szyby od razu się nie rozlecą a wymiana raz na ponad 5 lat jest do zaakceptowania.
Co do astro to też mi padły 2 tej zimy i to najstarsze u mnie około 15 lat i zgnilizna w obu przypadkach poszła od stożka wzrostu.
Co do astro to też mi padły 2 tej zimy i to najstarsze u mnie około 15 lat i zgnilizna w obu przypadkach poszła od stożka wzrostu.
-
Klucha 64
- 100p

- Posty: 127
- Od: 26 lut 2018, o 20:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Oświęcim
Re: Kaktusy Gracesz
U mnie stoi 15 różnych Astro i wszystkie przeżyły zimę i prawie wszystkie mają pąki ja podlewałem kaktusy jeszcze w listopadzie całą zimę były dobrze napite ale w latach wcześniejszych straciłem sporo astrophytum niektóre były naprawdę duże
i to wyglądało tak że wszystko przezimowało a tylko astro padły.
- Aileen
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1541
- Od: 20 cze 2015, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Kaktusy Gracesz
Grażynko ogólny widok na zawartość szklarenki robi niesamowite wrażenie
Niezły egzemplarz Echinopsis obrepanda v. millaresi DH 66/98, bardzo do twarzy mu z tym rumieńcem 
Re: Kaktusy Gracesz
Zawartość szklarenki zapowiada się ciekawie
Podziwiam za cierpliwość przy wysiewach.... 
- gracesz
- 500p

- Posty: 794
- Od: 28 sie 2013, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kaktusy Gracesz
Bardzo dziękuje za odwiedziny i pochlebne słowa
Dawno tu nic nie umieszczałam, choć to nie jest do końca prawda, bo ostatnio sporo zdjęć musiałam przenieść i zedytować moje wpisy, tak abyście widzieli jakieś obrazki, a nie tylko tekst... Udało mi się odtworzyć zdjęcia do początku 2016r.
A teraz bieżące fotki
będę monotematyczna i pokaże same Mammillarie, które już u mnie kwitły w tym roku


jeszcze niezidentyfikowana, przywieziona z Kaktusiady bez etykiety...


Kolejna nieznajoma... Prezent z ubiegłego roku


tych też jeszcze nie nazwałam...


Mammillaria bocosana - dwie różne maludy w doniczce 4 x 4



Mammillaria candida, każda inna, przy czym tą ostatnią kupiłam pod nazwą Mammillaria ortizrubiona i dopiero później doczytałam, że to synonim


Mammillaria carmenae v. rotespines i Mammillaria carmenae
Może na początek wystarczy.
Proszę o informację, czy takiej wielkości zdjęcia mogą zostać...
Dawno tu nic nie umieszczałam, choć to nie jest do końca prawda, bo ostatnio sporo zdjęć musiałam przenieść i zedytować moje wpisy, tak abyście widzieli jakieś obrazki, a nie tylko tekst... Udało mi się odtworzyć zdjęcia do początku 2016r.
A teraz bieżące fotki


jeszcze niezidentyfikowana, przywieziona z Kaktusiady bez etykiety...


Kolejna nieznajoma... Prezent z ubiegłego roku


tych też jeszcze nie nazwałam...


Mammillaria bocosana - dwie różne maludy w doniczce 4 x 4



Mammillaria candida, każda inna, przy czym tą ostatnią kupiłam pod nazwą Mammillaria ortizrubiona i dopiero później doczytałam, że to synonim


Mammillaria carmenae v. rotespines i Mammillaria carmenae
Może na początek wystarczy.
Proszę o informację, czy takiej wielkości zdjęcia mogą zostać...
-
jandom1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1027
- Od: 17 sie 2014, o 13:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Kaktusy Gracesz
No to się napracowałaśgracesz pisze: Dawno tu nic nie umieszczałam, choć to nie jest do końca prawda, bo ostatnio sporo zdjęć musiałam przenieść i zedytować moje wpisy, tak abyście widzieli jakieś obrazki, a nie tylko tekst... Udało mi się odtworzyć zdjęcia do początku 2016r.
- Marek L
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 980
- Od: 5 maja 2012, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Włodawa
Re: Kaktusy Gracesz
Wow, to się napracowałaś... wyedytować wszystkie fotki od 2016.
Ja takiego samozaparcia nie mam ..... no ......może zaparcie
Tak poważnie to mammillarka pierwsza od góry to m.heyderi v. applanata - ale poszukaj bo heyderi ma wiele lokalizacji i form
2. to moim zdaniem m.melanocentra i ta też ma dużą zmienność
3.m.nejapensis (może m. karwinskiana v nejapensis)
4. to małolat .... ale stawiam na m. dealbata a dokładniej to m.elegans v dealbata lub m.haageana v dealbata
z tą caremenae to też mam wątpliwości ..... może v. rubrispina - a tak na prawdę to wyselekcjonowana rudocierniowa zwykła carmenka ....
to moje typy ale pewności nie mam
Ja takiego samozaparcia nie mam ..... no ......może zaparcie
Tak poważnie to mammillarka pierwsza od góry to m.heyderi v. applanata - ale poszukaj bo heyderi ma wiele lokalizacji i form
2. to moim zdaniem m.melanocentra i ta też ma dużą zmienność
3.m.nejapensis (może m. karwinskiana v nejapensis)
4. to małolat .... ale stawiam na m. dealbata a dokładniej to m.elegans v dealbata lub m.haageana v dealbata
z tą caremenae to też mam wątpliwości ..... może v. rubrispina - a tak na prawdę to wyselekcjonowana rudocierniowa zwykła carmenka ....
to moje typy ale pewności nie mam
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20347
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Kaktusy Gracesz
Śliczne mammillarie ale... mammillarie.
Czekam na fotki innych Twoich ulubieńców - a wiem, że masz takie rośliny które mi się bardzo podobają.
Czekam na fotki innych Twoich ulubieńców - a wiem, że masz takie rośliny które mi się bardzo podobają.
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
Re: Kaktusy Gracesz
Piękne mammillarie i ...dobrze, że mammillarie
. Ślicznie puchate, nawet mięciutkie, ale i zadziorne
.
- cokolwiek
- 500p

- Posty: 743
- Od: 7 wrz 2016, o 12:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kaktusy Gracesz
Cudne i te kolorki pastelowe U mnie dopiero paczkuja 
Pozdrawiam! Basia w krainie kaktusów


