
Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
- mmudant
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 922
- Od: 19 mar 2011, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Piękna wiosna i piekne zdjęcia 

- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Majeczko, im więcej cebulic u Ciebie oglądam, tym bardziej cementuje we mnie na mur postanowienie posadzenia ich w swoim ogrodzie
Piękna wiosna u Ciebie. Zazdroszczę Ci prac ogrodowych - ja muszę czekać do jutra
Pozdrawiam, Elwi

Piękna wiosna u Ciebie. Zazdroszczę Ci prac ogrodowych - ja muszę czekać do jutra

Pozdrawiam, Elwi
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Dziś przyszły róże z Floribundy, od razu posadziłam, bo akurat te trafiły na upatrzone miejsca. Raptem dwie
Jednak przy jednym miejscu się okropnie namęczyłam, bo trafiłam na kamienie-długo mi zeszło i namęczyłam się okropnie. Ale już rośnie, co ma rosnąć
Lilie posadzę jutro.


- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Czyli Green Ice ma jakąś magiczną moc, bo kto ją zobaczy zakochuje się w niej.
Ja dosłownie wyrwałam ją z łapki Franceski. No, ale wiedzialam, że jeszcze ma szanse ją kupic.
Ja w swojej okolicy nie mam takich rarytasków.
Ja dosłownie wyrwałam ją z łapki Franceski. No, ale wiedzialam, że jeszcze ma szanse ją kupic.
Ja w swojej okolicy nie mam takich rarytasków.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Magda - mmudant dziękuję

Elwi te cebulice syberyjskie to się sieją jak chwasty, wyrastają wszędzie, a na dodatek przy przeróbkach poroznosiłam je na różne rabaty i teraz mam ich nadmiar
jak chcesz to Ci nakopię cebulek. Inne cebulice jakoś nie za bardzo mnie kochają

Ewuś toś się nakopała wykopalisk
ciężka praca w takich trudnych warunkach ale za to później jakie są efekty

Gosiu u mnie w okolicach to sprzedają róże tylko według kolorów
a w necie jej zdobyć się nie dało, to mi Aneta podesłała jak ją spotkała na wyprzedaży
Jeszcze tylko jutro pogoda ma być a w niedzielę ma padać
dobrze że dzisiaj posadziłam wszystkie lilie, poprzesadzałam to co mi nie pasowało. Może nie będzie wiało zbyt mocno to skończę jutro opryski
Na jutrzejszy słoneczny dzień życzę owocnej pracy w ogródkach


Elwi te cebulice syberyjskie to się sieją jak chwasty, wyrastają wszędzie, a na dodatek przy przeróbkach poroznosiłam je na różne rabaty i teraz mam ich nadmiar


Ewuś toś się nakopała wykopalisk


Gosiu u mnie w okolicach to sprzedają róże tylko według kolorów


Jeszcze tylko jutro pogoda ma być a w niedzielę ma padać


Na jutrzejszy słoneczny dzień życzę owocnej pracy w ogródkach

- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Majeczko, ba , pewnie że chcęjak chcesz to Ci nakopię cebulek.



- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.

Majeczko, piękne wiosenne zdjęcia

Widac, ze słońca więcej i przygrzewało bo roslinki zaliczyły prawdziwy wiosenny skok rozwojowy

- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Maja i Ty mówisz, ze masz wiosnę w tyle?
A te narcyzy?cebulice?hiacynty? ech kobieto....
Podziwiam zamówione róze, toż to kobyły prawdziwe! Od Ewy? No tak, ona zawsze ma takie wypasione sadzonki, warto tam kupować.
Ja też stwierdziłam, ze nowe róże, zwłaszcza wiosenne warto posadzić najpierw do doniczek a dopiero jak dobrze ruszą przesadzać do gruntu. Zeszłoroczne, sadzone właśnie w ten sposób wszystkie rosną jak szalone. Wcześniejsze.... szkoda mówić, niektóre wegetują, niektóre już wywalone
Miłego dnia

Podziwiam zamówione róze, toż to kobyły prawdziwe! Od Ewy? No tak, ona zawsze ma takie wypasione sadzonki, warto tam kupować.
Ja też stwierdziłam, ze nowe róże, zwłaszcza wiosenne warto posadzić najpierw do doniczek a dopiero jak dobrze ruszą przesadzać do gruntu. Zeszłoroczne, sadzone właśnie w ten sposób wszystkie rosną jak szalone. Wcześniejsze.... szkoda mówić, niektóre wegetują, niektóre już wywalone

Miłego dnia

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Też porobiłam wczoraj i dzisiaj opryski ,ale EM-ami .Coraz więcej roślin kwitnie .Muszę sobie sprawić Puszkinie ,bo to takie śliczne kwiatki.
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.

A tam tyle wiadomości! Tyle cudnych roślinek i opowieści. Już Cię nie zgubię.
Bardzo chce mi się do Ciebie jechać, ale teraz dam spokój, bo jest dużo pracy. Chyba że pomogę Ci w grabieniu liści i
innych prostych robotach. Maja, mam wielkie donice, takie czarne. Czy je chcesz?
Mnie nie są potrzebne, a wyrzucić szkoda. Jak chcesz, to Ci je zawiozę.

Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Posadziłam lilie, przesadziłam powojnik (bordowy rósł przy Flammentanz
Dodam tylko, że miał być różowy, ale to zakup w B.
). Też sobie trochę poryłam wśród kamieni i kamyczków oraz cegieł i dachówek. Kilka lat temu posadziłam tam Mary Rose i do tej pory dreszcz mnie przechodzi na wspomnienie dwóch wiader kamieni, które wykopałam. Teraz za Mary będzie rósł Mme Julia Correvon, jak się nie sprawdzi, pójdzie gdzie indziej. Tylko rycia byłoby mi szkoda
Dziś okazało się, że także między łopatkami znajduje się duża grupa mięśni, o których istnieniu nie miałam pojęcia
Szybki kurs anatomii na podstawie zakwasów 



Dziś okazało się, że także między łopatkami znajduje się duża grupa mięśni, o których istnieniu nie miałam pojęcia


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Elwi czemu miałabym nie wykopać skoro rosną mi wszędzie rozsiewane przez kotyElwi pisze:Majeczko, ba , pewnie że chcęjak chcesz to Ci nakopię cebulek.Naprawdę byś mi ukopała? Byłoby cudownie
Jak mogłabym się odwdzięczyć?
Elwi

Tu było pierwotne ich miejsce
A odwdzięczysz się otwierając swoje podwoje, żebyśmy mogli podziwiać Twoje areały

Aga słońce było, teraz deszcz i wszystko powinno ruszyć z kopytaAgaNet pisze:![]()
Majeczko, piękne wiosenne zdjęcia
Widac, ze słońca więcej i przygrzewało bo roslinki zaliczyły prawdziwy wiosenny skok rozwojowy

W przed-ogródku tawuły dopiero puszczają listeczki ale fiołki już kwitną choć z daleka ich nie widać
Gosia też mam takie doświadczenie, to już drugi rok. Z jesieni sporo siedzi w donicach i czeka na swoje miejscówki, a ja czekam na ich ładny rozrost.dodad pisze:Maja i Ty mówisz, ze masz wiosnę w tyle?A te narcyzy?cebulice?hiacynty? ech kobieto....
Podziwiam zamówione róze, toż to kobyły prawdziwe! Od Ewy? No tak, ona zawsze ma takie wypasione sadzonki, warto tam kupować.
Ja też stwierdziłam, ze nowe róże, zwłaszcza wiosenne warto posadzić najpierw do doniczek a dopiero jak dobrze ruszą przesadzać do gruntu. Zeszłoroczne, sadzone właśnie w ten sposób wszystkie rosną jak szalone. Wcześniejsze.... szkoda mówić, niektóre wegetują, niektóre już wywalone![]()
Miłego dnia
Hiacynty i cebulice szaleją
Jadziu ja pryskałam wczoraj świerki przeciw grzybom, a owocówki miedzianem.JAKUCH pisze:Też porobiłam wczoraj i dzisiaj opryski ,ale EM-ami .Coraz więcej roślin kwitnie .Muszę sobie sprawić Puszkinie ,bo to takie śliczne kwiatki.
Puszkinie wyrastają wszędzie, nawet w zakątku Goldiego rozkwitają zamiast szafirków ;))
Tosia wielkie i nawet duże doniczki przygarniam w każdej ilości, kochana już Ci za nie dziękujęTosia1 pisze:Majka, taka guła ze mnie!!! Dopiero się dostałam do Twojego wątku.
A tam tyle wiadomości! Tyle cudnych roślinek i opowieści. Już Cię nie zgubię.
Bardzo chce mi się do Ciebie jechać, ale teraz dam spokój, bo jest dużo pracy. Chyba że pomogę Ci w grabieniu liści i
innych prostych robotach. Maja, mam wielkie donice, takie czarne. Czy je chcesz?
Mnie nie są potrzebne, a wyrzucić szkoda. Jak chcesz, to Ci je zawiozę.

Grabić nie grabię, niedługo i tak wyjadę kosiarką to wszystkie zbiorę z trawnika.
Dla Ciebie żółciutkie pierwiosnki
Ewuś o tym mięśniach nie mogę zapomnieć, one zawsze mnie bolą jak mam świniobicie czy przygotowywanie do świąt;(ewamaj66 pisze:Posadziłam lilie, przesadziłam powojnik (bordowy rósł przy FlammentanzDodam tylko, że miał być różowy, ale to zakup w B.
). Też sobie trochę poryłam wśród kamieni i kamyczków oraz cegieł i dachówek. Kilka lat temu posadziłam tam Mary Rose i do tej pory dreszcz mnie przechodzi na wspomnienie dwóch wiader kamieni, które wykopałam. Teraz za Mary będzie rósł Mme Julia Correvon, jak się nie sprawdzi, pójdzie gdzie indziej. Tylko rycia byłoby mi szkoda
![]()
Dziś okazało się, że także między łopatkami znajduje się duża grupa mięśni, o których istnieniu nie miałam pojęciaSzybki kurs anatomii na podstawie zakwasów
Dla Ciebie szafirkowe story
za dwa dni ale już bez kota
i wsiane w milin
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Jaki porządny kot, położył się tam, gdzie nic nie zgniecie
Teraz Szkodnik wrócił z podwórka i leży między mną a klawiaturą. Rzadki wypadek, bo ten kot raczej się do mnie nie przytula-pewnie zmarzł. Mokro dzisiaj.
Moje szafirki jeszcze niewidoczne, schowane w liściach. Pokażą się dopiero za kilka dni, może za tydzień.

Moje szafirki jeszcze niewidoczne, schowane w liściach. Pokażą się dopiero za kilka dni, może za tydzień.
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.
Majeczko, jesteś niepoprawna... Cirkusa zamówiłaś?
Wiosnę masz śliczną
Pozdrawiam
Wiosnę masz śliczną

Pozdrawiam

Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Majkowy zielony dom i różane szaleństwo.


Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.