Ogródek Robaczka cz. 10

[x-ag-a]

Mam w dłoni telefon, więc szerzej za chwilę

[Jagodka]

Ech , co tu będę glazurować ...gdybym i ja miała takich "Nikodemów " ...to sama wprowadziła bym zmiany u siebie ( podczas pobytu M w pracy - wyleciałyby Jego srebrne świerki - nijak nie pasujące do mojej koncepcji )...we wrześniu planowałam "rozebranie " całej rabaty od frontu - niestety , plany zostały pokrzyżowane .
Kolory masz iście jesienne , które dodają uroku , a nowe nasadzenia wtopiły się w otoczenie .
Pozdrawiam Kasiu serdecznie

[robaczek_Poznan]

Jagódko, dobry ogrodnik to cenna pomoc, ale to jeszcze nie wszystko. Firm ogrodniczych jest masa, to już trzecia z którą współpracuję. Dużych świerków nie wykopiesz, do tego trzeba ciężkiego sprzętu...a czemu się chcesz ich pozbyć? Pozdrawiam

[x-S-l]

no to ja tak samo jak Asia...powiem tylko WOW!
a potem

[Jagodka]

Wyobraź sobie , że trzy świerki mój M posadził ...ni w du..., ni w oko ... ...- przed rabatą ...jej obrzeżem jakieś 80 cm ...kłują w plecy , w pupę , w czasie prac na rabacie . Druga sprawa , że za nimi rośnie moja magnolia ...więc sama rozumiesz ...one wszystko przytłoczą .
Mnie tylko potrzeba silnych chłopów , by co nieco wykopali i co nieco przesadzili , a świerki mają tylko 1.30 cm .
Buziaki .

[AnaAn]

Kasiu, efekt wspaniały Cisy przerosły moje oczekiwania . Cudownie to obmyśliłaś. Szykuj się na moją centralną rabatę

[majowa]

Wyszło super Teraz niech się przyjmuje i pięknie rośnie.

[julieta]

Ja się zastrzelę. Albo z mosteczka. Ostatecznie sznurek. Pięknie !!!
no, ale sama widzisz

[kogra]

To rozumiem robótka szybka, sprawna i gotowe.
Teraz jak tylko dosadzisz to i owo to będziemy nasze gębuchny rozdziawiać w przyszłym roku.
Dobrze, że pogoda wam dopisała.
Teraz czekam na dalsze relacje, bo jak znam życie idąc za ciosem wszystko będziesz chciała mieć zrobione na wczoraj.

[robaczek_Poznan]

Grażynko, deszcz siąpił prawie cały dzień, wypogodziło się po sadzeniu Na froncie już niewiele dosadzę. Myślę, żeby wprowadzić jakieś trawki, ale to pewnie wiosną. Mam zimę na przemyślenia. Teraz muszę uzupełnić obwódkę z lawendy, posadzić piwonie etc. Czeka mnie też praca na rabatach różanych, front na razie musi nabrać mocy urzędowej
Julietto, skąd te myśli samobójcze hahah, cieszę się, że tak wyszło i podoba się również Tobie
Iwonko, bryły były potężne, więc jest szansa dobrego przyjęcia. Dziękuję za dobre myśli, wiosną się okaże czy jest ok
Tulipanki dostałam dzisiaj, bardzo serdecznie dziękuję
Aniu, moje oczekiwania też przerosły Chodziłam wokół nich jak urzeczona i nie wierzyłam, że są moje Do tej pory mam ochotę wybiec na zewnątrz i sprawdzić czy mi się nie śniło Zaraz pędzę do Ciebie obczaić rabatę
Jagódko, Pan Nikodem to chucherko, sam by nie dał rady Ale to kłucie w pupę musi być irytujące.... Może przekonasz M, że warto je przenieść? Buziaki
Martuś, cieszę się, że Ci się podoba

[asia2]

Kasiu, znasz mnie - ja zazwyczaj jestem oszczędna w słowach . Nie ilość komentarza się liczy, ale jakość

[robaczek_Poznan]

Asia, pogadamy w sobotę Aa i mam niusa dla Ciebie, klomb z Indigolettą zniknął Wykorzystałam siłę roboczą, wyciągnęli obelisk, a M wykopał Indigolettę dla April. Teraz posadzę tam 3 First Lady i gitarka

[variegata]

Kasiula, jestem zaskoczona wielkością cisow Teraz rozumiem skąd taka akcja. Też bym nie odpuscila takich pięknych okazów. Super wyszła całość. Kule nawet potargane mi się bardzo podobaja. Ścieżka faktycznie chudziutka, przy ogrodnikach to widać, ale do taczki szersza jest niepotrzebna a kształt ma idealny. Nie ruszalabym jej wcale. Moj podziw wzbudzają takze krzaczki lawendy, naprawdę piękne. Koniecznie muszę wiosną kupić swoje w tej polecanej przez Ciebie szkolce.
Cała akcja rewolucyjna wyszła Tobie na szóstkę
Przód ogrodu będzie cały rok pięknie sie prezentował.

[MaGorzatka]

Kasiu - pięknie to wszystko wygląda

[mm-complex]

Mamuniu jak cudnie Rewelacyjnie to wygląda
W sumie też przychodzi mi do głowy tylko ...wow