Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17400
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Fajnie znów ujrzeć Twój piękny ogród. :wink: ładne już kępy host masz,,,i te dzwoneczki takie śliczne,,,obkwiecone ;:333
Awatar użytkownika
Rewi
1000p
1000p
Posty: 3623
Od: 17 lip 2012, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Woj. Lubelskie
Kontakt:

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Chyba wygospodaruje u siebie jaką małą skarpę dla paru odmian funkii dokupię też dzwoneczki może być ciekawie :wink:
Zapraszam serdecznie służę pomocą, pozdrawiam Ewa! ;)
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
zbyszek50
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1185
Od: 13 gru 2009, o 15:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Wspaniała ostróżka !!!! Cudo.
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11751
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Wandziu Twój ogród jest tak klimatyczny,że za każdym razem jak wdepnę na chwilkę to czuję się jak w bajce...uwielbiam to miejsce ;:196
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10610
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Witaj Wandziu piszesz że dzwoneczki rozsiewają się...a mnie po dwóch latach przepadły...
a ostróżka cudowna to jest wieloletnia?
...jak z czytaniem he he przerabiam nadal zaległości teraz Kalacińska ale jej styl pisanie nie odpowiada mi jest czasami bardzo prostacki...nie lubię wulgaryzmów...
...wiosna , lato to już nie będzie czasu... :)
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Wanda ;:196
Jeszcze pozostaje mi nadać imię mojemu orzechowi... ;:224 :;230 Ok, kończę... ;:173
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
ilona2715
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3410
Od: 7 wrz 2010, o 11:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gortatowo

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Wandziu, właściwie to nie wiem jak zacząć, mijałyśmy się w innych wątkach dość często, chciałam nie jednokrotnie do Ciebie zajrzeć, ale nie sposób być wszędzie, chociaż naprawdę by się chciało, a szczerze mówiąc nie lubię tylko zajrzeć, po to, aby coś tam bąknąć. Dziś jednak udało mi się tu trafić, a właściwie do wątku "Chcę mieć życie usłane różami" (poniekąd również przez Renatkę), który tak mnie zafascynował, że trafiłam tutaj i prześledziłam od początku do końca, tak samo ten wątek jak i poprzedni, co zajęło mi bagatela ponad 4 godziny ;:oj. Czytałam z zapartym tchem o różach, o tym jak podjęłaś ponowną walkę o ich byt w Twoim ogrodzie, widziałam jak szykowałaś im miejsce, czytałam o opryskach, mikroelementach jak wybierałaś odmiany, kopczykowałaś i czekałaś na wiosnę. I nagle uświadomiłam sobie jakbym czytała o sobie, ale w czasie teraźniejszym, bo mnie dopiero teraz dopadła różyczkomania i właśnie jestem na etapie przeżywania tego wszystkiego i czekania na te, które posadziłam zeszłej wiosny, jesienią i tych jeszcze zamówionych teraz (chyba też muszę zrobić takie zestawienie alfabetyczne wszystkich, które będą :;230). Najbardziej jednak przeżywałam, te pięknotki, które pokazywałaś, a które będę miała :heja (a które w większości podglądałam u Majki, Ewki, Gosi) jak Kronprinsesse Mary, Gartentraume, Burgund Iceberg, Chopin, Summer Song, Piano i inne, niech już będzie ta wiosna ;:223. Ciekawa jestem jak poradziła sobie róża Fashion z Rosanex-u (bo wiem, że sporo też Ci niestety wypadło po zimie ;:145 ), którą również nabyłam w LM ;:306, urzekła mnie Twoja Crosus Rose nie pamiętam, abym ja już gdzieś spotkała, chyba, że pod inna nazwą? Podoba mi się również Twój ogród, pięknie skomponowane rośliny i harmonia jaką stworzyłaś, śliczne dzwonki, orliki, przetaczniki, które też uwielbiam i mam, a First Love trafił na listę chciejstw, no i oczywiście ostróżka Magic Fountain, ale się rozpisałam, słonecznego weekendu życzę.
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

wanda7 pisze:(...) przecież marzenia są po to, aby je przynajmniej od czasu do czasu spełniać, a nie po to, żeby je tylko ciągle mieć.(...)
Piękne motto, mój M mi to powtarza i pomaga realizować kolejne ;:170
Dzwonki piękne, Takion Blue mnie urzekł. Posadziłam trochę dzwonków jesienią, mam nadzieję, że będą się rozsiewać, choć niektórzy uważają to za przekleństwo..
Miłego weekendu Wando :wit
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
bozunia
1000p
1000p
Posty: 1418
Od: 30 maja 2010, o 01:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Cudowna ta ostróżka :shock: Chyba muszę ją mieć :wink: Zapisuję sobie w kajecie nazwę... A dzwonki - wiadomo ;:333
Monikwiaty
1000p
1000p
Posty: 1468
Od: 27 lis 2011, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Witaj Wandziu :) Twój ogród jak zawsze dostarcza niezapomnianych wrażeń , Dzwonki bardzo lubię , u mnie odmiany niebieskie budują duże kępy a białe przeciwnie . Na ostróżkę nie mogę się napatrzeć , może gdzieś spotkam osobiście w tym sezonie to kupię :)
Pozdrawiam, Monika.
Wstążeczka
Awatar użytkownika
Edyta1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1926
Od: 20 paź 2011, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Wandziu, zapewne się powtarzam, ale Twój ogród jest jednym z najbardziej klimatycznych w jakim byłam ;:108 . Uwielbiam Twoje fotki ;:173 .
Justynko - Klaryso, Twój dzwonek jest cudny ;:167 .
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4177
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Wandziu, lubię zaglądać do twojego ogrodu, coraz coś innego ciekawego. Tylko powiedz mi skąd bierzesz kamienie, bo u mnie w okolicy ani jednego. W zeszłym roku to kilka kupiłam ;:oj i chyba znowu będę musiała tak zrobić.
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16306
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Zbyszku, dzięki mnie też się podoba ta ostróżka :)
Annes77, bardzo mi miło, że zaglądasz, nawet nie wiedziałam ;:196 Postaram się zamieszczać od wiosny więcej widoków z różyczkami, bo wiem, że też masz dla nichg specjalne miejsce w swoim sercu. Mam nadzieję, że te moje młodziaki będą już większe, a więc będzie je lepiej widać. Serdecznie zapraszam :D

lora, z dzwoneczkami to różnie bywa, zupełnie nie są przewidywalne. U mnie też prawie wyginęły niebieskie dzwonki karpackie, ale zdążyły się wysiać i mam takie malutkie kępeczki. No a te moje białe wprost przeciwnie, rozrosły się i z roku na rok są coraz ladniejsze. No i bądź tu mądry człowieku. Ostróżka, MIsiu, jest wieloletnia. Misiu, pytasz o lekturę. Ja tak samo jak ty nienawidzę wulgaryzmów i dlatego nie znoszę tych wszystkich obecnych kabarecików, które lecą w telewizji. Od razu przełączamy na coś innego. NIe wspominam nawet o polskich filmach akcji, w których co drugie słowo jest grube. Ale ja u Kalicińskiej nie spotkałam tego zjawiska. Czytałam ostatnio Zwykły facet i bardzo mi się ta książka podobała. Również "Dom nad rozlewiskiem", trzy części. Teraz czytam Szwaję "Klub mało używanych dziewic", a przedtem "Dom na klifie" - bardzo wciągające, szczególnie ta druga. Obok łóżka leży u mnie jeszcze stosik z pięciu czy sześciu książek Szwaji (czy: Szwai), które czekają na swoją kolejkę. Lubię też Grocholę, ale jej już wszystko przeczytałam.

justi, no nie pozostaje chyba nic innego jak ochrzcić ten twój orzech imieniem Wiesław :;230 Podobałoby ci się?

ilonko2715, wiele jest wątków na tym forum i z wieloma osobami się mijamy. Najczęściej jednak chodzimy utartymi ścieżkami, nie wychylając nosa poza to, co znane i do czego się przyzwyczailiśmy. Teraz pogoda sprzyja jednak temu, aby odwiedzić ogródki, w których się nie było. Ja też tak robię i najczęściej nie żałuję, bo widzę nowe sposoby uprawy, nowe kompozycje i aranżacje. Cieszę się, że do mnie zajrzałaś i jeszcze w dodatku tak sympatycznie napisałaś. No i ten czas, jaki mi poświęciłaś. Wielkie dzięki ;:196 Ja też, Ilonko, nie lubię "bąkać" byle czego (uśmiałam się, jak to przeczytałam :;230 ), a więc wizytę w twoim ogrodzie odbędę dokładnie i solidnie. Daj mi tylko proszę trochę czasu. Tymczasem posprzątaj, bo niedługo do ciebie zawitam :D :D
Aha, pytałaś o róże Fashion z Rosanex-u. Padła i już nigdy nie kupię tych róż w kapersach, bo to dziadostwo.

Robaczku-Kasiu, nie wiem, czy dobrze cię zrozumiałam, ale czy niektórzy uważają, że wysiewanie się dzwonków źle nam wróży? Czy po prostu w ogóle wysiewanie jest dla nich wkurzające, bo burzy plany i koncepcje? U mnie się wysiewa sporo roślin, bo nie wszędzie mam dość kory, żeby to uniemożliwić. Ale nie narzekam, bo mam co roku rozmaite niespodzianki. Zawsze można wyrwać i po sprawie :D

bozuniu, ja w tym roku postarm się zebrać z niej nasiona i wtedy się podzielę z wami. Teraz też zebrałam, ale maciupeńko. Wysieję i zobaczymy, co z tego będzie.

Monikwiaty, jeśli chodzi o te dzwonki karpackie, to u mnie akurat odwrotnie, białe są lepsze niż niebieskie. Kupiłam sporo innych odmian u Mariusza, ale jeszcze nie kwitły, mam nadzieję, że już w tym roku je zobaczę. Swoją ostróżkę dostałam kiedyś od forumowiczki w dowód wdzięczności. Widać, że była ofiarowana z serca. :D Niestety ta forumowiczka (Renata) już się tu nie odzywa. Szkoda, bo bym jej pokazała, jak pięknie rozkwitł jej podarunek.

Edytko, ty u mnie byłaś w realu, a więc wiesz, jak to wszystko naprawdę wygląda. Widziałaś mniej ładne kąty. Trudno było je ukryć. Tym bardziej cenię sobie twoje słowa. Od tamtej pory sporo się już zmieniło, staram się uporzadkować to, co tego wymaga. No i gonię M, żeby mi pomagał, bo sama niektórych robót po prostu nie przeskoczę. Buziaki dla ciebie ;:196

jode22, Jolu droga, w naszych okolicach to kamieni niestety nie uświadczymy, wszystko albo wyzbierane, albo po prostu takie tereny. My od wielu lat zwozimy je po kilka z całej Polski. Kiedyś te większe, ale teraz to już M ich nie udźwignie, a więc zbieramy mniejsze. Zawsze gdy jedziemy gdzieś w góry, to kilka kamyków się przywiezie. Ja poza tym przywoże glinę, bo u mnie przeraźliwe piaski. Nawet jestem już umówiona na wiosnę ze szwagierką, że wezmę z jej ogródka :D
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

Wando, napisałam, że niektórzy uważają rozsiewające się dzwonki za przekleństwo, bo ostatnio czytałam w zaprzyjaźnionym wątkuo jak ktoś bardzo narzekał, na te bałaganiarskie rośliny. Żeby było jasne, ja nie uważam ich za plagę, bo je uwielbiam! Posadziłam kilkanaście sadzonek jesienią, słono za nie płacąc.. ;:224 Uwielbiam wędrujące byliny i u mnie mogą się rozsiewać gdzie chcą, a jak będzie ich w nadmiarze to rozdam forumkom ;:173
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9

Post »

No oczywiście trzymam kciuki i czekam na zdjęcia ;:138
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”