
Dziewczyny nie.... Giardina do Pashminki podobna , a w życiu

Majeczko nie znam Giardiny ale na tych kilku zdjęciach ma dość mocno wypełniony kwiatek.
To może ja Ciebie też jakimś Souvenirkiem zarażę.![]()
Dla mnie to też zaleta - posadziłam moją przy bramie wejściowej, żeby się sypała wchodzącym na głowy! Uwielbiam ją, jest taka delikatna i wytworna; a jak przeczytałam notatki mojego dziadka, o tym, że miał ją w 1952 roku, to już koniecznie musiałam ją miećedulkot pisze:New Dawn jest przez większość na forum określana jako śmieciuch i nieodpowiednia róża więc dlatego jest pomijana. A ja lubię takie śmieciuchy zwłaszcza jak siedząc przy kawie jestem obsypywana płatkami róż