Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)

[malgocha1960]

Ilonko,bardzo fajnie to wyszło.Ja lubię jednoroczne i sieje w każde wolne miejsce,one jednak najdłużej ozdabiaja ogród.

[takasobie]

Oj widać Twoje pracowite łapki Z tą pergolą to fajnie zrobiliście!

[ilona2715]

Kasiu witaj , cieszę się, że wpadłaś, kiedy wracasz do swoich kwiatuszków i do nas? Myślałam, że podczas wakacji pokażesz nam troszkę słoneczka, a Ty zamknęłaś wątek i cisza. Mam nadzieję, że wynagrodzisz nam to po powrocie podwójnie, bo zdjęciami z wakacji i z wiosennego ogrodu.

Małgosiu, dziękuję , super, że Ci się podoba, ostatnio było u nas kilk osób i wszyscy zgodnie stwierdzili, że fajnie to wygląda z czego bardzo się cieszę, jednoroczne roślinki też lubię, więc troszkę na parapetach ich rośnie.

Miłka, dziękuję cieszę się jak dziecko, że wreszcie je mam, niech tylko jeszcze różyczki je obrosną i ładnie kwitną

[ewunia7]

Ilonko
Ascypem popryskaj parapety, doniczki, ramy okienne, namoczone patyczki do uszu powtykaj w doniczki
Polysect 005 Sl jest dobrym środkiem
Ja jak pikowałam pomidory i inne roślinki moczyłam w roztworze korzonki i troszkę podlewałam
Inwazja ziemiórek znacznie zmalała
Po dwóch tygodniach podleję jeszcze raz.
Te 25ml rozrobiłam w 1,5l wody

Jutro pooglądam Twój ogród, dzisiaj jestem już wykończona
Pozdrawiam

[OLUNIA]

Witaj Ilonko
Ale zmian u Ciebie ,piękne te pergole zrobiliście,już widzę jak te róże je otulą będzie bajkowo.Piszesz ,że znów ukradłaś troszkę trawnika ,ja też planuję troszkę skubnąć,ale to na razie w mojej głowie ,mężowi jeszcze się nie pochwaliłam Buziaczki

[ilona2715]

Witaj Ewuniu, bardzo dziękuję za odpowiedź , zawsze mam dylemat jak mam użyć środki chemiczne, ale w takim razie podleję, niby nic się z pomidorkami i innymi nie dzieje, lecz lepiej zapobiegać niż walczyć. Ja również padam na "pysio", tak to jest jak po pracy chce się zrobić jak najwięcej, na pewno wpadnę i do Ciebie zobaczyć co się tam dzieje

Oleńko dziękuję , mam nadzieję, że w końcu będzie bajkowo i przestanę już zmieniać, w co sama nie wierzę , z kradzieżą trawnika nie mam problemu, bo tak jak na początku mój M mówił, że wszystko obsadzę i trawnika nie będzie w ogóle, tak nagle stwierdził, że jest go wciąż za dużo . Staram się jednak tak planować nowe nasadzenia, aby nie zabierać moim pupilkom miejsca do wybiegu, są nauczone, żeby na rabaty nie wchodzić, ale zawsze po zimie (kiedy to mogą praktycznie wszędzie biegać) trzeba im kilka razy przypomnieć, że tam i tam nie wolno, potem jest okey.

kilka zdjęć i zmykam, jutro znów o piątej trzeba wstać

tu zostały przesadzone bukszpany z rabatki różanej, muszę je zasilić i ładnie obciąć na równe kulki


sasanki już za momencik, jak ja je lubię, w każdej fazie swojego wzrostu są urocze


i mój aniołek (na aerobiku ) do ogrodu


miał być tutaj, ale już zmienił miejsce, jak pobiegam z nim troszkę po ogrodzie, to zobaczę, gdzie najlepiej się prezentuje, tak mi się spodobał, że myślę o drugim , żeby mu nie było smutno


a teraz obiecany Zielony Zakątek Gosi pokazany z zewnątrz


ukradkiem w środku, resztą pochwali się gospodyni tego miejsca, za płotkiem za huśtawkami jest warzywnik


to dzisiejsze ich (synowej i syna) dzieło, które bardzo mi się podoba , dwa iglaczki (nie wiem jakie) i pośrodku czerwony różanecznik

[Jagusia]

Takiego fikuśnego aniołka to i ja bym z chęcią w moim ogródku zobaczyła - gdzie można dostać takie cudeńko?

[Altika]

Aniołek - rewelacja, szkoda że nie większy.

[malgocha1960]

Ilonko,jaki duzy jest ten aniołek?Ciekawe jak bedzie znosił warunki pogodowe.U nas na agrze maja stoiska z takimi pierdołami,muszę we wrzesniu wypatrzeć sobie cos wiekszego.

[marzena06]

Dużo już zrobiłaś Ilonko ,widzę ,że dużo zmian poczyniłaś w ogrodzie

[ewunia7]

Witaj Ilonko
Wczoraj wieczorem z przyjemnością spacerowałam po Twoim ogrodzie.
Urządziłaś go bajkowo, a te ostatnie pergole już widzę jak pną się po nich różyczki.
Fajnie, że masz takich wspaniałych pomocników.
W tak wspaniałym ogrodzie, będę częstym gościem.

[ilona2715]

Dziękuję kochani, w imieniu aniołka odpowiem zbiorowo Jagusiu, Kasiu, Gosiu, aniołek wykonany jest z połączenia alabastru i ceramiki, więc myślę, że na powietrzu nic mu być nie powinno, ale wysłałam zapytanie do sprzedającego, jak odpowie, to wówczas podeślę Wam na pw link, gdzie można go kupić i dopiszę tę informację. Może za wysoki nie jest, bo ma około 22cm ale długi na 30cm, więc takie, aż maleństwo to też nie jest, jak już znajdę mu docelowe miejsce zrobię fotkę i pokażę jak wygląda na rabacie. Tak mi się spodobał, że stwierdziłam, że nie może być sam, więc wczoraj w łapki wpadł mi następny tym razem nieco większy, bo ma 31 cm wysokości, mój M (któremu również się bardzo podobają) powiedział mi wczoraj, że mam się nie zdziwić jak kiedyś przyjadę z pracy i będzie stał taki metrowy (to oczywiście żart), nie powiem co mi odpowiedział jak się zapytałam skąd go weźmie

Marzenko niby dużo, ale wiesz jak to jest człowiek chciałby zrobić od razu wszystko, tylko czasu i sił brakuje, ale zaraz lecę działać, chociaż dziś już tak przyjemnie niestety nie jest.

Ewuniu, dziękuję bardzo się cieszę, że Ci się u mnie podoba, fakt bez pomocników byłoby ciężko, szczególnie w tych pracach, gdzie siły troszkę potrzeba, wczoraj przesadziliśmy orzecha, to znaczy ja nadzorowałam, a panowie przesadzili, ale żeby go wydostać musiałam wykopać wychodzące już hosty, udało się z wielką bryłą ziemi, więc mam nadzieję, że nic im nie będzie, gdyż po chwili wróciły z powrotem na swoje miejsce, a orzech na nowe, M zrobił też oprysk miedzianem, dziś i jutro "działam" sama, więc lecę choć strasznie zimno, żeby jak najwięcej porobić

[heliofitka]

Widzę Ilonko, że rośnie ci konkurencja
Z drugiej strony, to dobrze, że synowa interesuje się ogrodem, bo wspólne pasje zbliżają ludzi.

[gajowa]

Dawno u Ciebie nie byłam...piękne ścieżki i pergole i taki porządek

[gosiaczek12a11]

Udało się dodać przez fotosika nic nie musiałam inaczej robić wtedy chyba za wcześnie próbowałam zaraz po zarejestrowaniu