

Jeszcze nie dorosłam do sadzenia kilku tych samych roślin, ale bardzo mi się to podoba. Po prostu nie mogę się oprzeć i kupuję nadal pojedyncze rośliny


Wandziu okazuje sie, że te jednoroczne dalie wspaniale zimują.....Ja siałam w zeszłym roku, rozrosły sie w niziutkie, ale piękne gęste krzaczorki. Jesienią wykopałam kłącza, niektóre były maleńkie jak orzeszki i nie wierzyłam, że się uda je przechować. Ale zasypałam je w wiadrze ziemią i wiosną gdy wyciągnęłam okazało się, ze przechowały się wspaniale, jędrne i zdrowe. Po posadzeniu do donic bardzo szybko zaczęły rosnąć i teraz już rosną w ogródku. Jeśli nie rozrastają się, to warto uskubać wierzchołek, wtedy ładnie zagęszczą się...wanda7 pisze: Agness, sama siałaś swoje dalie? Ja siałam tylko takie jednoroczne, ale każda na jednej nóżce, a nie krzaczki. A z takich dużych, ogrodowych zrezygnowałam zupełnie. Nie chce mi się ich przechowywać.