Jagoda - zielono mi :) część druga

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
mniodkowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4302
Od: 14 maja 2009, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Jagoda - zielono mi :) część druga

Post »

a to Ci się popisał nie ma co ;:14 chyba chciał Cię ukarać :roll: ja swoich nie zraszam, podlewam jedynie... stoją w różnych miejscach domu i każdy jakiś "nieteges" ;:223 a w OBI widziałam draceny takie gęste na wyprzedaży i aż podkusiło ale zaraz sobie skojarzyłam jak mają się moje i odechciało się marnowania kasy ;:224
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Awatar użytkownika
Chrapka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1388
Od: 21 cze 2011, o 00:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Jagoda - zielono mi :) część druga

Post »

Mojemu tez pożółkły niektóre listki i zastanawiałam się co mu się stało, skoro żadnych zmian ostatnio nie doświadczył. Wychodzi na to, że to sprawka zimy? :?
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3665
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Jagoda - zielono mi :) część druga

Post »

Może te żółknące liście to normalne i samymi listkami bym się nie przejmowała, ale ta łodyga żółta wyglądała naprawdę upiornie i jakoś nie łudziłam się, że zrobi się na nowo zielona, więc poczytałam forum i ciach. :wink:
najlepsze jest to, że w styczniu kupiłam lucky bamboo dla bratowej na prezent, a przecież mogłam dwa. :;230
Awatar użytkownika
Chrapka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1388
Od: 21 cze 2011, o 00:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Jagoda - zielono mi :) część druga

Post »

No właśnie-ach te prazenty :)
Awatar użytkownika
mniodkowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4302
Od: 14 maja 2009, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Jagoda - zielono mi :) część druga

Post »

z łodygą Jagoda zrobiłaś bardzo dobrze ;:108 ja kiedyś miałam duże lucky bamboo i tak się łudziłam, że mu minie te żółknięcie i w efekcie wylądował w koszu :| jak się w porę zauważy i jest możliwość to ciąć natychmiast ;:108 i powinien puścić się bokami ;:108
moje lucky mają pojedyncze liście pożółknięte i zblaknięte ogólnie, a w jednym składającym się z kilku badylków zaplecionych - jedna łodyga zżółkła i nie odratowałam (jedna ostatnio, bo wcześniej też już jedną wywaliłam) chyba coś z miejscem mu nie pasi :roll:
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Awatar użytkownika
fiskomp
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1425
Od: 1 wrz 2010, o 21:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie 6a

Re: Jagoda - zielono mi :) część druga

Post »

:wit
Kwietnik super się prezentuje, poogladałam u Ciebie i Stokrotkani i sama obeszłam lokum czy by gdzieś się nie dało wcisnąć.
Zieloni podopieczni u Fiskomp'a
Pozdrawiam - Baśka :)
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3665
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Jagoda - zielono mi :) część druga

Post »

fiskomp, bez tego kwietnika mogłabym zapomnieć o jakimkolwiek nowym kwiatku i to mimo poniesionych sporych strat. ;:108

Wczoraj rano się uśmiałam, bo fatsja miała strasznie sucho i zdjęłam ją z kwietnika w przedpokoju, żeby porządnie podlać, a mój m od razu do mnie z pretensjami, że nowy kwiatek. Ja mu na to, że mam go ponad pół roku, pokazuję miejsce na kwietniku puste, a ten, że mi będzie doniczki numerował. Sama nie wiem czemu, ale strasznie mnie to ubawiło. :;230
Tak na marginesie taki m, który kompletnie się nie zna, to prawdziwy skarb, bo nie zauważy np, że na półce zamiast dogorywającego cissusa ( który wylądował w kuble) pojawiła się rademachera. 8-)
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10747
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Jagoda - zielono mi :) część druga

Post »

Jagodo to mój M. taki sam. Kwiatków nie odróżnia i do tego jak siedzi przy komputerze to słucha jednym uchem a drugim wypuszcza i potem mogę mu wcisnąć, że zgodził sie na nowy kwietnik lub nowe kwiatki lub zgodził sie mnie zawieść do Obi :;230
Ach ci faceci ;:167
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
Awatar użytkownika
mniodkowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4302
Od: 14 maja 2009, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Jagoda - zielono mi :) część druga

Post »

Jagoda nieźle Ci "nagadał" :;230 aż się tu sama uśmiałam :;230
Mój najpierw zauważał, że coś nowego przyniosłam, ale z czasem zagęstnienie zrobiło się tak duże, że ciężko było się połapać :;230 "dokucza" czasem po dziś dzień, ale mam o tyle dobrze, że mam prawko i kiedy chcę to się ładuję i jadę kupować zielone ;:224 ostatnio powróciłam z OBI, ten wrócił z kręgli kilka godzin później i pyta "no to co nakupowałaś?" na co ja wiedząc, że nie ściemnię mówię "starczy, że wejdziesz to zauważysz bo nie da się przeoczyć"... potem pokazałam za ile, to jeszcze był dumny, że "taka okazja" :;230
ale faktycznie, przy "gadających" facetach to lepiej, żeby się nie znali i nie orientowali w roszadach na kwietnikach bo jak coś padnie, to jeszcze by się nagadali, że kasę wydajemy a potem mordujemy :;230
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3665
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Jagoda - zielono mi :) część druga

Post »

Co do mordowania zielonych i komentowania tego, to chyba tylko gardenia została zdemaskowana, bo jako arystokatkę próbowałam ją ratować do samego końca i oczywiście wystający kikut został obśmiany :wink:
A jakie było zdziwienie, jak weszłam do domu z tą zielistką Bonnie od Zeni. No bo wyszłam na dwie minuty z domu i przyszłam z taaaką wieeelką rośliną. :;230
Co do roszad na kwietnikach, to u mnie nie zostają zauważane. :wink:
Awatar użytkownika
Zenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4871
Od: 6 wrz 2007, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Jagoda - zielono mi :) część druga

Post »

rapunzel pisze: A jakie było zdziwienie, jak weszłam do domu z tą zielistką Bonnie
Jagoda ale się uśmiałam..podobnie było z moim M w sklepie. Widząc że przymierzam się do kupna ze spokojem zapytał. Chcesz kupić sobie drugą .... :;230 . Czasem więc uda mu się zapamiętać jakieś kwiatki jakie już mam. ;:224 . Co do Fatsji...straszny pijak. Podlewana u mnie dość często a marniała. Liście w dół, wyglądała na taką co to tylko do kosza. ;:14 . Kiedy zdecydowałam się to zrobić, wyciągnęłam z doniczki a tu ku mojemu zaskoczeniu .. w środku sucho jak pieprz. :roll: . Teraz dostaje znacznie więcej wody i wygląda ładnie. :tan
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3665
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Jagoda - zielono mi :) część druga

Post »

Zeniu, zgadza się w 100% z tą fatsją i latem na pewno załapie się ona na kulę nawadniającą. Swoja drogą to naprawdę wdzięczna w uprawie roślina, bo jedna odnoga była tak oklapnięta przed tym podlaniem, że byłam pewna, że trzeba będzie ją wywalić, a tymczasem na drugi dzień po podlaniu autentycznie się podniosła, a liście stały się znowu sztywne ;:108

W ramach "przemycania" eschynantusa z Lidla zastosowałam następujący zabieg. Kupiłam doniczkę, jaką prawdopodobnie wykorzystam jako osłonkę i postawiłam póki co pustą na kwietniku. Myślę, że jak się wbije w mózg, że coś już tam stoi, to jak wstawię w doniczkę eschynantusa, to przemknie niezauważony. :;230
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10747
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Jagoda - zielono mi :) część druga

Post »

Ale my biedne musimy kombinować, żeby nas te chłopy nie wywaliły z domu przez te kwiatki!!
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
Awatar użytkownika
kociara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3990
Od: 10 mar 2011, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków-małopolskie

Re: Jagoda - zielono mi :) część druga

Post »

Jagoda - masz pięknie. Kwietnik rewelacyjny, a miejsca jeszcze ile wolnego???
Najsympatyczniejsze fittonie w kielichu - rewelacja. ;:63 ;:63 ;:63
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3665
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Jagoda - zielono mi :) część druga

Post »

kociaro, póki co jest jedno wolne miejsce, na którym pragnę ulokować eschynantusa, które mają być w lidlu od poniedziałku.
Pojawiła się pewna perspektywa, bo w pokoju teścia zostały wstawione nowe meble, znacznie niższe i z takim fajnym narożnikiem z samych odkrytych półek. Czuję, że coś tam zielonego postawię. ;:224
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”