Krysiu ależ zazdroszczę takich widoków

u mnie jeszcze mnóstwo śniegu leży, a po kilku pięknych słonecznych dniach dziś szaro, zimno i pada śnieg z deszczem

Ale mimo, że zima broni się z całych sił, to wiosna wkracza wielkimi krokami
Te ranniki to jak wesołe słoneczka, maleńkie, drobniutkie, delikatne a dają radę wygrać ze śniegiem
