Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
wegetarianka
200p
200p
Posty: 233
Od: 19 wrz 2010, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

maryla, o wróżbach pogodowych pisał Patasko :) nie masz fotki tej dyni? Po omacku ciężko coś sensownego podpowiedzieć, zielone z wrębami to atrybut wielu odmian. Może Muscade de Provence? Strzelam, za mało danych:D
caterina
200p
200p
Posty: 297
Od: 11 cze 2009, o 18:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

Ja też stawiam na Muscade de provence
Forumowiczka Kasia...;)
wegetarianka
200p
200p
Posty: 233
Od: 19 wrz 2010, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

Hekate, ja też tak mam z Butternutami, ale nie trapi mnie to, bo te krępe będą służyły za miseczki do zapiekania; IMO, one tak mają, owoce idealne, podrasowane można pooglądać na stronach producentów lub opakowaniach nasion :lol:
Awatar użytkownika
Hekate
200p
200p
Posty: 373
Od: 23 lip 2009, o 16:15
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lędziny k. Tychów (śląsk)
Kontakt:

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

Wegetarianko mnie to nie trapi, byleby jadalne były :wink: Zaciekawiło mnie to tylko skąd te różnice, ale widać taki urok odmiany :)
Ania
wegetarianka
200p
200p
Posty: 233
Od: 19 wrz 2010, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

Jadalne będą na pewno i to bardzo :D
Poza tym, wydaje mi się, że te early właśnie są takie krępe w stosunku do tradycyjnych; takie rzeczy mnie nie martwią, wkurza mnie jak owoc, który powinien rodzić się żółty i iść do pomarańczowego wyskakuje zielony i nie przebarwia się potem; moja mama ma zielone hokkaido z kilkoma pomarańczowymi plamkami :D ale to na własne życzenie, bo uparcie posiała nasiona z nieupilnowanych owoców, zresztą jestem ciekawa jak będzie smakować :)
Awatar użytkownika
patasko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2347
Od: 26 maja 2011, o 23:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bytków k. Katowic

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

Ania D.
Zaciekawiła mnie odmiana Float White Boer, też ją masz z USA? :)
Evy_
100p
100p
Posty: 169
Od: 30 sty 2011, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

Ania D. pisze:Deszcze w tym roku skutecznie zmniejszyły nasze plony.
mi w tym roku też deszcze plany pokrzyzowały :( przez te deszcze slimaki wiele mi zeżarły :oops: ale kilka dni temu odkryłam że mi pełno maluszkow rośnie, może zdąży urosnąć :wink:
wegetarianka
200p
200p
Posty: 233
Od: 19 wrz 2010, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

Evy, nie ma szans dla tych maluchów, ja z niepokojem patrzę na te, które zawiązywały w sierpniu... do nabrania masy dyńka potrzebuje przynajmniej ok miesiąca, a musi jeszcze się wybarwić i opancerzyć w grubszą skórę, nie widzę tego, już jest 9 wrzesień. U mnie też niektóre rośliny przeżywają drugą młodość, ale to na nic. Wcześniej deklarowałam, że pod koniec sierpnia będę ucinała pędy roślinom, ale ze względu na choroby, zrezygnowałam z tego zamiaru.
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2989
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

Evy_ pisze:(...) ale kilka dni temu odkryłam że mi pełno maluszkow rośnie, może zdąży urosnąć :wink:
W ubiegłym roku zawiązały mi sie dynie na poczatku września i takie małe, niewybarwione śćięłam. W domu nabrały barwy i jedna do tej pory leży jako ozdoba - innne zjadłam i były w smaku ok tylko pestek nie pojadłam, bo były niewykształcone ;:7
Na pewno zalezy od odmiany, ale warto spróbować przetrzymać :heja
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Ania D.
500p
500p
Posty: 601
Od: 16 lut 2008, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

Patasko, Float White Boer nie było kupowany w Stanach. Teraz już nie pamiętam gdzie, chyba mam te nasiona ze Szwajcarii, ale nie jestem pewna, bo kupowałam w kilku miejscach.
Ania D.
500p
500p
Posty: 601
Od: 16 lut 2008, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

Loeb, tak, Cornells bush jest wersją Delikaty. Bardzo póżno zawiązała owoce, dopiero w sierpniu.
Evy_
100p
100p
Posty: 169
Od: 30 sty 2011, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

wegetarianka pisze:Evy, nie ma szans dla tych maluchów, ja z niepokojem patrzę na te, które zawiązywały w sierpniu... do nabrania masy dyńka potrzebuje przynajmniej ok miesiąca, a musi jeszcze się wybarwić i opancerzyć w grubszą skórę, nie widzę tego, już jest 9 wrzesień. U mnie też niektóre rośliny przeżywają drugą młodość, ale to na nic. Wcześniej deklarowałam, że pod koniec sierpnia będę ucinała pędy roślinom, ale ze względu na choroby, zrezygnowałam z tego zamiaru.
no właśnie już 9 a one teraz za owocowanie się wzieły :evil: a jeszcze się boje żę w pażdzierniku jakieś przymrozki będą to już całkiem :( zostawić zostawie, zobaczymy co się z tego wykluje :wink: jak nie to sobie wydrąże i na lampion przerobie :tan będzie przyświecać przez kilka wieczorów :tan
Awatar użytkownika
Tomek-Warszawa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3378
Od: 11 lut 2008, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

Moje dynie ozdobne turecki turban już się suszą


Obrazek
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991

Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Alembik

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

Fajne, ale chyba za późno cięte bo wdała się jakaś choroba lub po prostu musisz je czymś wyszorować. Ja pamiętam, że kiedyś skądś miałem turbany. O ile się nie mylę znalazłem je na drodze i miały większą tą dolną część. Bardziej wypukłą. Tedy wyglądały ładniej. U Ciebie zaś przerosła górna część. Być może to zasługa deszczów i turbany winny rosnąć w bardziej anemicznym środowisku by nabrać odpowiedniego kształtu ;)

Ja zaś chciałem się też pochwalić swoimi okazami dyni bambino. Jedna z nich ma ponad dwadzieścia kilogramów :) Druga nieco mniejsza. Do zdjęcia wybrałem te bardziej kształtne, gdyż niektóre zrobiły się podłużne jak melon, lub odkształciły się na inne sposoby. Nie wiem czy to nie dobry pomysł by dłużej je potrzymać w pokoju. Jakoś tak weselej się czuję jak tak na stole leżą :D

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Tomek-Warszawa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3378
Od: 11 lut 2008, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

One są brudne jak wyschną to je umyje
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991

Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”