Myślałam, że zawsze z jednego nasionka jest jedna roślina.SandraABC pisze:A czy ktoś trafił w jakimś sklepie lub na jakiejś stronie buraki (zwykłe czerwone) ale takie gdzie z jednego nasionka jest jedna roślina?

Myślałam, że zawsze z jednego nasionka jest jedna roślina.SandraABC pisze:A czy ktoś trafił w jakimś sklepie lub na jakiejś stronie buraki (zwykłe czerwone) ale takie gdzie z jednego nasionka jest jedna roślina?
Ja ma odmianę Patryk, który właśnie jest jednokiełkowy. Pewnie trochę mniej roboty przy nim będzie z powodu że częściowo odpada przerywanie. Ale zobaczymy jak się sprawdzi bo pierwszy raz go sieję. Teraz z tego co słucham to wielu ludzi poszukuję nasiona jednokiełkowe żeby właśnie zaoszczędzić sobie pracy, i tu nasuwa mi się jedno powiedzenie bohatera z mojego avatara: "Ładne buraki to każden jeden by chciał mieć, ale robić to ni ma komu"SandraABC pisze:A czy ktoś trafił w jakimś sklepie lub na jakiejś stronie buraki (zwykłe czerwone) ale takie gdzie z jednego nasionka jest jedna roślina? Bo kiedyś o nich czytałam,ale nie mogę nigdzie znaleźć...
Oczywiście, że tak. W końcu je po to wyprodukowali, no chyba że ktoś ma sentyment do pozostałych odmian.BobejGS pisze:A Ja powiem inne powiedzenie tego Pana: 'Trzeba robić tak aby zarobić, ale się nie narobić'Jeżeli kupuje się nasiona i obok siebie na półce będą leżeć obie odmiany, to po co sobie dokładać pracy, jak można wybrać te jednokiełkowe