Ogródkowe rozmaitości cz.5

[JAKUCH]

NELA też lubie mieć kolorowo w ogrodzie . To ma nas cieszyc to co kupujemy i sadzimy a nie stresować . Podziwiam Twój kawalątek [w porównaniu z moim ]a tyle nasadzeń masz mistrza świata

[Gabriela]

Nelu, ta firletka jest taka czy to wybryk natury ?

[an-ka]

Nelik u Ciebie róż zaginął(u Charlesa Austina) a u mnie się pojawił na Giardinie nr 1.Dopiero jak zostało parę kwiatow róza była katalogowa.Nr2.Giardinka jest od początku różowa.
Jesienią wszystkie róże mają ładniejszy kolor i to ten właściwy.

[Margo2]

Nelu ja też jestem zachwycona zapachem Comte.
Nie mam pojecia tera gdzie ja posadzić, żeby napawać się nim do woli. Może donica?
Podobno dobrze w niej rośnie.

Mówisz, że Ch.A. brzydszy niż w zeszłym roku?
Ja jakos tego nie zauważyłam. Dla mnie wygląda cudnie.
Niedługo zakwitnie rózyczka od Ciebie

[Alionuszka]

Dawidzie jak tylko zauważę wysuszoną torebkę nasienną to pojedzie do Ciebie...
Jadziu to dobrze...bo inaczej nie przychodziłabyś do mnie... U mnie taki miszmasz ,teraz po deszczu znowu co większe rośliny się pokładają i na ścieżce uprawiam skok przez płotki...
Kupiłam dwie naparstnice u Kapiasa...wszystko przez Anię,,,dala mi sygnał,że cudne napartnice rzucili...Oprócz nich korci mnie róża John Cabot...pomyśl ...zdrowa,mrozoodporna,piękny kolor,pachnąca...ale wielka... I co tu z tym zrobić...chyba dać sobie spokój...
I jak tu się oprzeć takim pięknościom ...





Gabrysiu to jest taka odmiana firletki...dostałam ją od Asiuli(Asiu dzięki jeszcze raz ,nie sądziłam ,że się przyjmie )
Ania najważniejsze ,że sprawa się wyjaśniła...Giardina miała być i nią jest...
A Charles był w tamtym roku już w pierwszej fazie piękny...może potrzebuje więcej wody do pięknego kwitnienia...,wtedy...w 2010 non stop padało przed ruszeniem róż...

[Alionuszka]

Małgosiu a jaka to różyczka ode mnie będzie kwitła ..Eskimo..?
Comte de Chambord ja bym jednak wkopała do ziemi...w donicy maja mało miejsca na korzenie...trzeba podlewać...można zalać ,albo przesuszyć i ogólnie dusiłaby się w niej...Ona nie jest tak wielka,nie rozłazi się...na pewno jej znajdziesz odpowiednie miejsce ...może w jakimś narożniku...?
Podoba Ci się Charles?... to się cieszę, ale zdarzało mu się być ładniejszym...

[chatte]

Nelka, u Was lało? A u mnie tak padało, ze pranie pod lipą pięknie wyschło
Jaśminy i bzy chyba zaraz będą zrzucać liście

Charles Austin bez różu podoba mi się jeszcze bardziej! A jak Ci kwitnie! Ile on ma lat?

[Tosia1]

Neluś, kup tego Cabota. Jak Ci się nie zmieści, to uskubię trawniczka

[Alionuszka]

Izka oo Charles to już młodzież... 2007 czy ...8...w tym roku ścięty do poziomu gruntu...a takie wielkie pędy wypuścił latem... W tamtym roku był u mnie różą pnącą,tworzył łuk do trzepaka...
Jak to możliwe ,że u Ciebie pokropiło ledwo co...burze było słychać z daleka nim nad nami zahuczało jest mokro i grzyb czyha tu i ówdzie... Miałam opryskać ,już nawet czosnek wymoczyłam...nie ma kiedy... deszcz przeszkadza
Tosiu naprawdę go chcesz...?To jadę jutro i kupuję...


Teraz na dobry poranek Osteospermum...takie cudo ...




piękna trójca ...Burgund Ice...to był trafiony zakup...przetacznik i Gabriele Privat
róża Prelud ..hodowca Urban widziałam ja na żywo w Pruchonicach w rosarium,cieszyłam się ,że ją mam,ma piękny kolor ,jaśniejący wewnątrz..kolor czerwony na płatkach jest nieprawdziwy...jest ciemniejszy z dodatkiem purpury...Tak wyglądała w Pruchonicach

[Jagusia]

Neluś podziękować..... znaczy się mój powojnik to ten w środku: wielkokwiatowy ale kwitnie wcześniej... teraz już w zasadzie przekwita. Czyli mam go na wiosnę słabo podciąć, na 150cm
Nareszcie wiem co robić

[Alionuszka]

Jagusiuwysokość cięcia wielkokwiatowych wcześnie kwitnących zależne jest również od ilości pędów ...jeżeli jest ich naprawde sporo,to tniemy wysoko tak jak pisałam wcześniej,ale gdy jest ich zbyt mało tniemy niżej aby więcej pędów wypuścił z korzenia...Teraz po przekwitnięciu możesz jeszcze raz podciąć pędy ,rozkrzewi sę i znowu zakwitnie...

[Jagusia]

Dzięki raz jeszcze. Jak wrócę do domu to oblukam czy się połapię gdzie te pędy się kończą i przytnę....
A powiedz jeszcze, osteospermum wysiewałaś sama czy kupiłaś sadzonki? Bo ja w ubiegłym roku kupiłam ale oczywiście mi zginęło na ogrodzie, bo to nie zimuje...

[lawenda]

witaj, przyszłam od Margo za tym pięknym przetacznikiem ale tu tyle piękności, wrócę potem bo za dużo bym straciła nie oglądając wszystkich stron

[daffodil]

Nelu i znowu pokazujesz różne śliczności . A biała firletka, która jest z lekka różowa jest po prostu śliczna. No i Charles - u mnie ląduje na liście chciejstw...oj, za długa ta lista

[aleb-azi]

Aj jaj jaj.... Perlud... Przecudna. Z pąka, z każdej fazy kwiatu, z przyrostów... No, nie ma nawet o czym myśleć... Trzeba szukać, ze szczególnym naciskiem na.... szukać

Ajajaj... piękna trójca...

A zdjęcie osteospermum reklamowe