Ładnie i kolorowo u Ciebie Ja ta lilie nazywam ananasem,ale nie zimuje w gruncie.Raz zostawiłam i na wiosnę cebule były zgniłe.Podobają mi się Twoje floksy i liliowce Masz co robic na tej swojej działeczce-wszystkiego w bród
Sorki, trochę dawno tu nie byłam, a tu wszystko dojrzało, urosło.Kwiaty żony wspaniałe.Teraz wiem skąd te pytania o eukomis.Nie wiedziałam, że to lilia.
Co do warzyw i owoców.U mnie miejsce jest, tylko brak ogrodnika, który by się tego podjął.Postanowiłam przeznaczyć warzywniak pod krzewy, typu- porzeczki, agrest itp.Zrobiłam pierwszy krok, wsadziłam agrest, ale nic z nim nie robiłam, nie opryskałam i niewiele na nim zostało.Chyba szkoda, abym dalej marnowała i pieniądze i krzaczki.
Jak zwylke z podziwem patrzę na efekty naturalnego traktowania warzyw i owoców, pryskane mlekiem, czy innymi wywarami z ziół, a jakie zdrowe i piękne. I smaczne Dlaczego dałam niezadowoloną buźkę? To z czystej, niczym nieskażonej zazdrości
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."