Moniś 
storczyki po całe 10 zeta

i ja mam problem z okazjami, jak szukam to nigdy nie ma - dziś sytuacja sama się nadarzyła
AniuAgnieszko z tego co czytałam należy pozwolić im wykwitnąć w domu, później w chłodniejsze nieco miejsce dla szybkiego harciku , a wiosną? do ogródka
Henryku ja właśnie starałam się wybrać coś, czego jeszcze nie było wśród moich. Ciągle brakuje czerwonego- ale to pewnie tylko kwestia czasu
hen_s pisze:..Wciąż coś nowego i ładnego pokazujesz.

Pisałam dzisiaj wcześniej w wątku o mnogości roślin w moim domu.. spośród tego gąszczu zawsze można coś wybrać

;:59
Jolu każdy miał być inny-chyba się udało
Agniesiu- nie doczytałaś ;:78

to same nowości
Elu podzieliłam zamka, zasypałam i po przeschnięciu do świeżego podłoża. Zobaczymy jak będzie. A storczyki? .. no cóż, same się nawinęły

Najsłabszego jednak już przesadziłam, a jakże hi, hi , nie był taki zły, sporo ma jeszcze zdrowych korzeni
