Ankowo cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
marzanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3910
Od: 21 lut 2010, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Re: Ankowo cz.3

Post »

:shock: Mamuniu długo mnie nie było i od razu na klęczki człowieka rzucają :wink: .A na mączniaka mleko ...nie wiedziałam :roll: A czas już pomyśleć o pomidorkach :lol:
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Ankowo cz.3

Post »

Nie tylko mleko, na mączniaka dobry jest też proszek do pieczenia lub soda :wink:
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ankowo cz.3

Post »

Aniu Zielona, wielkie dzięki ;:196 i za bonusiki też ;:180
Jak tylko wygrzebię się do pomieszczenia podeślę obiecane nasionka ;:108
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Ankowo cz.3

Post »

Tyle odmian cukini? Oooo, bedzie co jeść. ;:137 ;:108 ;:108
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
renim
500p
500p
Posty: 624
Od: 30 sty 2010, o 16:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ankowo cz.3

Post »

Ja mam tylko dwie cukinie zieloną i żółtą, patisona i kabaczka nie siałam bo nie wiem co z nich później zrobić. :(
Patisona jadłam tylko raz i to ze słoika.

pozdrawiam ;:3
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.3

Post »

Siberio, czytałam o mleku na opryski, tylko ponoć to ma być niepasteryzowane, a z tym nie tak łatwo. Potrzebna jest też ogromna systematyczność i tu widzę największy problem, bo za czasem w tym roku może być u mnie bardzo kiepsko :evil:

Marzanko, oj tam, oj tam, uzbiera się ledwie po kilka sztuk z odmiany :D Ja pierwsze pomidory posiałam, pójdą do tunelu. A gruntowe posieję za tydzień, wynegocjowałam u siostry miejsce na dwie tacki na parapecie, to będzie jakieś 90 nasion w wielodoniczkach :D

Aniu, świetna wiadomość, bo mi się zrobił w kuchni taki zapas proszku do pieczenia, że bym miała na trzy lata pieczenie, a tak to pójdzie do ogródka :D

Pamelko, nie mogłam się oprzeć i wysłałam Ci te dodatkowe nasionka- muszę przecież krzewić uprawę warzyw wszelkiej maści :P

Stasiu, ponadto zabezpieczam się w ten sposób- różne odmiany mają na pewno różną odporność, jak jedną coś trafi to jest szansa na inne, że zaowocują. Różnorodność to podstawa :)

Renatko, ja używam patisona czy kabaczka tak jak cukinię, na leczo, do smażenia w panierce itp, a patison jest też bardzo dobry do nadziewania mięsem i ryżem.


Coś ruszyło, na razie słońce przyświeca, choć jest jeszcze dość chłodno i ziemia zamarznięta (próbowałam grabić). Zaczęłam pierwsze zasiewy parapetowe, do poziomek (czerwona i żółta) dołączyły po tygodniu papryki (pomidorowa, czekoladowa, chili i mix słodkiej) i kilka odmian pomidora. W przyszłym tygodniu reszta pomidorów (w sumie będzie 21 odmian, w tym koktajlowe i różne kolorowe z akcji forumowej - żółte, białe, różowe, fioletowe, pomarańczowe, zebry, a i klasyczne czerwone ;:224 ). Nasiona do wysiewu posegregowałam, na razie marcowe podzieliłam na grupy do gruntu i na parapet. Wszystko muszę notować bo przy tej ilości łatwo o chaos.
Znowu kupiłam nasiona ;:223 Serdecznik i szantę dla pszczół. Mak i kąkol na chwastowisko. Kminek, szpinak nowozelandzki, fasolnik egipski, siedmiolatkę, szalotkę, sałatę rzymską do zjedzenia. I zimujące odmiany sałaty i cebuli, które będę siać dopiero w sierpniu (co za ulga :;230 ).
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Ankowo cz.3

Post »

Zielona_Ania pisze:zimujące odmiany sałaty
Aniu , nie wiedziałam, że są odmiany sałaty zimujace w gruncie :shock: To one jak nowalijki pierwsze wschodzą ? A fasolnik to chyba pod osłony ?
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ankowo cz.3

Post »

Aniu, Ty już jesteś niemal niezależna od przemysłu spożywczego ;:63
Serdecznik i szantę dla pszczół kupiłaś to i miodek będzie.
Nie mogę się doczekać kiedy pokażesz na forum zdjęcia tych osobliwości.
O większości nigdy nawet nie słyszałam ;:24
Ja zaś czytam tą książkę o roślinach jadalnych, o której mi pisałaś więc w razie czego też będę niezależna :D .
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Re: Ankowo cz.3

Post »

Ty faktycznie jesteś Zielona Ania :lol:
Jeszcze bym dodała zielono-warzywna :wink:
Jakieś cudaczne rośliny wynajdujesz ,o niektórych pierwszy raz słyszę :shock:
Naprawdę będziesz samowystarczalna, jak to wszystko Ci urośnie :D
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ankowo cz.3

Post »

U mnie trochę wysiewów, ale warzywek żadnych :oops: wszystkie planuję do gruntu. No ale mój ogródeczek malutki.
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.3

Post »

Olu, są takie salaty np. odmiana Mirage, Nansen, Meraviglia d'Inverno - wysiewa się je pod koniec sierpnia, we wrześniu na rozsadniku, przenosi w październiku na grządki, a do zbioru nadają się w kwietniu. Mają zimować bez osłon. Tyle teoria, a w praktyce dopiero się okaże :D Fasolnik, jeśli rok będzie ciepły może sobie poradzi bez osłon. Wysieję go wcześniej do doniczek i wysadzę rozsadę, to przyspieszy kwitnienie.

Asiu, niestety nie posiadam pszczół. Piszę niestety, bo to by było bardzo przyjemne mieć ulik i własny miód, choćby od jednej rodziny. Za to staram się żeby dla odwiedzających mnie pszczół coś się znalazło w ogródku. Kiedyś przyleciał nawet cały rój, no i żebym miała umiejętności i miejsce to już by mieszkały u mnie :) Akurat serdecznik i szanta to niezwykle skromne rośliny, także z zastosowaniem zielarskim, zwłaszcza szanta (dobra na kaszel, może kiedyś zrobię cukierki szantowe).
A książka ciekawa, prawda? Ile to skarbów się czai w lesie, na łące czy nawet na przychaciu (uwielbiam to określenie :D ). Niedługo można zacząć pierwsze zbiory - kwiaty podbiału, stokrotki, fiołków, sok brzozowy... Z tym nie będzie problemu żeby rozpoznać, nawet dla początkującego zbieracza.

Bożenko, jeszcze krowy mi brakuje :P Oczywiście mój ogródek jest za mały żeby faktycznie wyżywić całą rodzinę, nie da się posadzić tyle żeby zrobić zapasy. Chodzi mi głównie o jak największą różnorodność, żeby tu skubnąć, tam kopnąć i spróbować wielu smaków. Na pewno z czasem wypróbowawszy wszystko co było możliwe, poprzestanę na ulubionych i sprawdzonych warzywach. A że odmian jest dużo, to mam zajęcie na długie lata z tym próbowaniem :;230 Bo trzeba sprawdzić co starego, ale i co nowego urośnie w warzywniku. Np. mam ochotę na takie coś, co zwą flower sprout i może kilka nasion uda się zdobyć.

Pamelko, u mnie rozsady to podstawa, zdecydowanie lepszy start i wiem że cokolwiek się uda potem zebrać. Oczywiście ozdobne też posiałam na parapecie, np. tunbergię, minę, lawendę. Mały ogródek to nie wymówka, niektórzy mają sad na balkonie w bloku (sama widziałam piękne kolumnowe jabłonki), to i warzywnik choćby w doniczkach się uda.
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ankowo cz.3

Post »

Ale u mnie miejsca już brak ;:110 musiałabym chyba wyprowadzić się na taras ;:112
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.3

Post »

A tego byśmy nie chcieli :;230 . Oj Pamelko wiem - coś trzeba wybrać, a najlepiej to było by wygrać w totka, kupić ziemi, zbudować szklarnię... ;:197
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ankowo cz.3

Post »

No właśnie ;:109 tylko ile osób marzy o wygranej ;:224 ale szklarenka to niezły pomysł :uszy
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ankowo cz.3

Post »

Ja też oczy przecieram ze zdumienia, gdy czytam o tych dziwach warzywnych :shock:
Co to będzie się działo! O zimującej sałacie już przeczytałam, no, no, coś podobnego :shock:
A zainteresowało mnie to, że zamierzasz hodować sałatę rzymską...Bo ja bardzo ją lubię (nawet trochę do hostek jest podobna :wink: ), można ją tak po prostu w gruncie uprawiać? Bo dla mnie jej naturalnym środowiskiem jest półka w hipermarkecie :;230
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”