Na działce OLI - ogród i budowa domu cz 6 / 2010 rok

[Babopielka]

Ola no nie bądż taka konsekwentna i pokaż wcześniej ,trochę swoich wspomnień
Do Nowego Roku już tylko kilka dni ,więc możesz nagiąć zasady
Wiem ,że jesteś świetnie zorganizowana i konkretna .
Pamiętam jak przyjechałaś do mnie z notesem i swoją łopatką
O pełnym samochodzie roślin, już nie wspomnę

[AgaNet]

U mnie po zimie chwilowo prawie nie ma już śladu
Bratki nietypowo wyglądaja spod śniegowej kołdry....

[stasia109]

Piękne zimowe obrazy. Już widzę Olciu, jak spacerujesz wśród śniegu. Brrr...zimno. U mnie na kompost, odpady wynosi Henry. Chociaż to zrobi

[JAKUCH]

OLU bombki są bardziej urokliwe dla maluszków bo huśtają się i błyszczą . Też ten temat przerabiałam ,ale to stare dzieje, a ile stłuczek było zawsze te największe . No cóż jest chociaż co wspominać

[Olusia]

Janko cały czas się główkuję gdzie postawić choinkę , żebyśmy się wszyscy nie stresowali.
Mam stary zestaw bombek , te co mogłyby się pozbijać już się wybiły.
Gorzej z łańcuszkami , mały jak chwyci i pociągnie to choinka poleci.

Bożenko , może się przełamię ale jak co to dopiero po świętach.
Zdjęcia są jeszcze nieuporządkowane i coś nie chce mi się tego robić. :x
Bożenko , u Ciebie notes był nie potrzebny ,
wszystkie moje chciejstwa czekały na mnie w doniczkach a łopatka nie powiem - przydała się ,
na niespodzianki

Ago , wsadziłam moje bratki - fiołki rogate z 5 lat temu i one się teraz same rozsiewają.
Mam je w kilku kolorach. Te wielkokwiatowe co roku kupuję i sadzę do ampli i ustawiam w puste miejsca.

Stasiu , jak nie ma silnego mrozu i wiatru to bardzo przyjemnie spacerować po śniegu.
Ja już od Wszystkich Świętych chodzę na działkę tylko w soboty , w ciągu tygodnia jak M idzie
rybkom przebić lód to też zabiera odpady.

Jadziu , jeszcze nie jest tak źle by pozostały nam tylko wspominki.Ja zacznę dopiero to przerabiać
Ja w moim zestawie ozdób choinkowych takich tłuczących się bombek już nie mam.

[stasia109]

Olu, :P proszę pozdrowić Pana Męża ode mnie. Dla Ciebie całuski, pa

[JAKUCH]

Ja niestety dalej mam takie tłukące sie bombki chociaż teraz w marketach oglądałam plastikowe równie piękne . Olu goryczki nie były drogie chyba jakieś 5 zeta za szt . Teraz już nie pamiętam . To są takie pospolite gorzej z rarytaskami . Takich tam niestety nie uświadczysz

[maniusika]

Ja swoje tłukące wieszam wysoko a na dole nie tłukące , tylko w tamtym roku spodobało im się odrywanie bombki od oczka wieszakowego i musiałam kupić klej aby zaraz znowu przyklejć .. Ciekawe jakie pomysły będą miał w tym roku .. Postanowiłam powieści oprócz pierników i cukierków, jabłka i owoce cytrusowe oraz inne smakołyki , może zapomną o świecidełkach ..

[AgaNet]

Ja problem ze ściąganiem ozdób z choinki miałam tylko w zeszłym roku. Ale na szczęście fascynacja drzewkiem i ozdobami była krótka ! Obyło sie bez większych szkód

[BOzENA1542]

W tamtym roku Zuzinka też sporo bombek stłukła ,chociaż starałam się na dole plastikowe wieszać,mam nadzieję ,że w tym będzie mądrzejsza ,Ale brój z Niej straszny ,co weźmie w łapki to zepsuje

[bodzia3012]

Dzieci to mają , że psują , ale było by smutno bez nich i jak by były bardzo grzeczne to by było za nudno

[Agatra]

Jak mogę powspominać - to jak moje dzieci były małe , choinka stała na stole. Po prostu była mniejsza. Dzieciaki z podziwem wgapiały się , ale dostępu nie miały. Teraz ten sam patent stosujemy ze względu na psa.
Pozdrawiam. Kasia

[AnowiB]

A ja muszę powiedzieć,że w ubr moja wnusia na święta skończyła 11 m-cy i choinka jej w ogóle nie interesowała jako taka,ani bombki ani lampki.Bardziej była zafascynowana gałązkami chyba dlatego ,że były kujące .Choinka stala na podłodze i nic się nie stało...ale czy w tym roku będzie tak samo to już wątpię...strasznie ciekawska się zrobiła...

[BOzENA1542]

Jak mogę powspominać - to jak moje dzieci były małe , choinka stała na stole. Po prostu była mniejsza. Dzieciaki z podziwem wgapiały się , ale dostępu nie miały. Teraz ten sam patent stosujemy ze względu na psa.
Pozdrawiam. Kasia

U mnie chwila nieuwagi i Zuzia na stół by weszła,żeby tą choineczkę dotknąć :;230Takie z Niej żywe sreberko

[stasia109]

Moi Drodzy, :P :P :P bombki są po to aby się tłukły...na szczęście. A co byłoby z wytwórnią bombek jakby się nie tłukły? Ilu ludzi nie miałoby pracy? Aż strach pomyśleć.
Dlatego, niech się rozbijają.