Kochane, witam Was serdecznie
Dziękuję za odwiedziny i wszystkie wpisy

Kolejny upalny dzień za nami. Spędziłam go z P nad rzeczką, ale ludzi dużo, więc postanowiłam w końcu rozstawić basen. Niestety, jest za duży i nie dałam rady, jutro razem z M będziemy się męczyć
Jadziu, u mnie clematisy o dziwo rosną dobrze, bardzo się zagęściły. Jestem ciekawa, jak sobie będą radzić w kolejnych sezonach.
Agnieszko, dziękuję
Przemku, ta lilia rośnie u mnie drugi rok, ma ok. 150 cm.
Adrianno 
, lilie azjatyckie sadzę bezpośrednio do gruntu, pozostałe w koszykach.
Elu, cieszę się, że nie stwierdziłaś pomyłek. Już się z nimi pogodziłam i jestem ciekawa, co mi jeszcze zakwitnie
Aniu, zapach rzeczywiście jest oszałamiający

Jak zakwitnie więcej pachnących, znowu będę chodzić z bólem głowy

Dolcetto mam z ubiegłego roku, Gizmo zamówiłam wiosną.
Tajeczko, dziękuję

Nie mam pojęcia, dlaczego Twoje lilie chorują... może z nadmiaru wiosennej wilgoci?
Aguś, dziękuję
Na początek pomyłki
