Ranczo Nokły cz. 4.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Giecikowa
200p
200p
Posty: 353
Od: 13 lut 2011, o 09:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Ranczo Nokły cz. 4.

Post »

Witaj Tadeuszu :wit . W Tobie ostatnia nadzieja :) Pisałam w temacie - sumaki- ale nikt mi nie odpowiedział. Wierzę, że Ty znasz odpowiedź na moje pytanie. Otóż dostałam, jesienią, sumaka od znajomej posadziłam go i wszystko było by ok gdyby nie to, że dowiedziałam się o jego ekspansywności. Ktoś mi powiedział, żebym go wykopała i posadziła w zwykłe plastikowe wiadro, wówczas nie będzie rozrastał się na boki. Zapomniałam tylko dopytać czy w tym wiadrze to powinnam wyciąć dno, czy zakopać sumaka w tym wiaderku z pozostawionym dnem. ;:223
Podoba mi się ta roślina, ale chciałabym mieć jedno drzewko, a nie cały busz. Z góry dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam Dorota:)
beatann
500p
500p
Posty: 863
Od: 18 wrz 2010, o 09:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Ranczo Nokły cz. 4.

Post »

Witam . Zaniedbałam trochę forum i Twoje wątki ale dzisiaj po obejrzeniu kilku stron odebrało mi mowę . CUDO W takim ogrodzie to nawet mogłabym umrzeć. :heja :heja ;:108 ;:108 ;:108 Te łzy to łzy wzruszenia ;:145 ;:145 ;:145
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1228
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Re: Ranczo Nokły cz. 4.

Post »

A mnie zachwycił grill. Świetnie pomyślany, bardzo sprytnie.
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ranczo Nokły cz. 4.

Post »

Witaj Tadeuszu. Ja nie mam zamiaru umierać w Twoim ogrodzie , jak Beatka.Jak właściciel pozwoli , to może obejrzę go kilka razy, w różnych porach roku. :?: Jestem pewien , że real wygląda lepiej niż zdjęcia. ;:138
Awatar użytkownika
Alina-277
200p
200p
Posty: 453
Od: 3 sty 2011, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stalowa Wola /Podkarpacie..

Re: Ranczo Nokły cz. 4.

Post »

Wstąpiłam po drodze zobaczyć czy u was jest już wiosna :wit ale jak widzę to u Ciebie też mróz w nocy trzyma widać po kole doprowadzającym wodę :) kwiaty ładnie zabezpieczone ;:63 pokazane kwitnące krzewy cieszą oko nawet w zimowe dni..
Pozdrawiam... Alina .
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ranczo Nokły cz. 4.

Post »

MARCINIE- dziękuję za odwiedziny, kalina ma piękne kwiaty, pompony kwiatów sięgają często dwudziestu centymetrów. Mam nadzieję że do wiosny już niedaleko, niby śnieg jeszcze zalega prawie cały ogród ( zacieniony znacznie przez las od południa), ale już widać niektóre kwiaty;

Obrazek

Obrazek

ASIU- dziękuję za odwiedziny, rzeczywiście nasze koło wodne jest podobne w przeznaczeniu co Sienkiewicz opisał w Ogniem i mieczem, z tym że od nas nie otrzymasz przepowiedni jak u Horpyny. próżno u nas szukać Czeremisa, no chyba że najbardziej do niego jest podobny nasz wnuk, ale jemu nie pozwalamy zbliżać się do koła i rzeki.

Zarówno kalina jak i świdośliwa to u nas już duże krzewy i pięknie co roku kwitną .Czas szybko leci i nim się obejrzysz szybko minie, nie tylko siedem lat.

ROMO- dziękuję za odwiedziny, swoją gunnerę zabezpieczyłem tak że lepiej trudno zabezpieczyć prze mrozem, przeżyje, będziemy się cieszyć i chuchać na nią by szybko osiągnęła ogromne rozmiary, nie przeżyje, trudno, będziemy żyć i bez niej, ale szkoda by było ją utracić.

Swoją gunnerę , możesz już budzić z zimowego snu, moja, ubiegłoroczną zimę spędziła w chłodnym garażu, sadziłem ją do ogrodu, już dobrze rozwiniętą po majowych przymrozkach.

WIKTORIO- dziękuję za odwiedziny, swoje rośliny, a zwłaszcza młode, zimozielone i kwasolubne okrywam gałązkami jedliny. Dopóki mam do gałęzi dostęp i siły do okrywania, będę je okrywał, mam nadzieję że w przyszłości gdy będą już duże, a i ogród się zagęści roślinami ( do tej pory było jak na patelni), nie będzie potrzeby okrywania naszych roślin( no, poza gunnerą, bo ona jedna nie jest mrozoodporna).

JADZIU- dziękuję za spacer po naszym ogrodzie, wydaje mi się że jednak siatka leśna będzie tańsza niż z drutu powlekanego tworzywem, ale co do trwałości o chyba powlekana tworzywem dłużej czasu wytrzyma.

Za "betonowe elementu z odzysku " mogą robić krawężniki chodnikowe, albo możesz zakupić elementy płotu betonowego, są takie elementy wysokości 25 cm i długości 200 cm, widzę u nas że ludzie kupują i wykorzystują wkopując częściowo w ziemię zamiast zwykłego fundamentu. Chyba były by najtańsze i najtrwalsze.

ELŻBIETO- dziękuję za spacer po ogrodzie i pomoc w udzieleniu JADZI odpowiedzi. Moje ogrodzenie, też powoli się starzeje i już trzeba myśleć o stopniowej wymianie, mnie też ta stronka się przyda, ale chyba ja skorzysta z "siatkowego zagłębia" jakim jest Majdan Stary i Księżpolski i tam najtaniej kupię powlekaną siatkę.

ANDRZEJU- dziękuję za odwiedziny, moje ogrodzenie jest drewniane, słupki tylko metalowe, o ile dobrze trzymają się olchowe sztachety, to "pasy" z połówek żerdzi sosnowych popękane na słońcu powoli zamieniają się w gnijącą miazgę.

EDWARDZIE- dziękuję za odwiedziny, pompowanie wody za pomocą koła wodnego, to konieczność, to koło wodne pozwoliło mi na podniesienie poziomu wody w stawie o blisko jeden metr. Gdyby nie koło wodne poziom wody w stawie był by taki sam co oznaczało by że lustro wody w stawie było by 2.40 m poniżej poziomu ogrodu, to prawie było by tak jak w studni, a na robienie tarasów ( teraz) już nie ma miejsca.

A z grillem to się śpiesz robić bo wiosna tuż tuż i pasowało by z wiosny Twój Hutków zobaczyć.

ZOSIU- dziękuję za odwiedziny, bardzo nam miło że Ci się nasz ogród podoba, co do indywidualnego charakteru, to nasz ogród na pewno jest inny od innych, bo to jest nasz ogród, dla nas tworzony i nam ma się podobać, a że się podoba innym to tylko może nas cieszyć.

Moja recepta na ogród jest prosta; ustalić i wykonać odpowiedni do terenu poziom, założyć na całości trawnik a następnie w sposób dla siebie ustalony latami zapełniać go roślinami.

OLU- dziękuję za odwiedziny, mam nadzieję że kolor papieru na którym zrobiłem etykiety dla roślin sprawdzą się na terenie ogrodu i nie będą się zbytnio rzucały w oczy. z nadaniem moim roślinkom prawdziwych nazw, to i ja miałem spore kłopoty, gdyż w erze przedforumowej zbytnio do nazw swoich roślin nie przykładałem uwagi.

Większość czasu poświęconego dla wykonania etykiet zajęło mi buszowanie w internecie ( a szczególnie w tych szkółkach które pokazywały swoje rośliny ze zdjęciami), a i tak nie ustrzegłem się wielu błędów, na szczęście zauważonych przez naszych forumowiczów.

Mój wawrzynek zaczął kwitnienie jeszcze jesienią, zimą tak jak by znikły rozwinięte kwiaty, ale nadal ma dużo nierozwiniętych pąków kwiatowych.

GIECIKOWA- dziękuję za spacer po naszym ogrodzie. Co do sumaka, to moja odpowiedz jest taka; znajdź sobie inną roślinę podobną do sumaka również dające odrosty, ale nie tak intensywne jak sumak.

Ja oczywiście mam go w ogrodzie rośnie nad brzegiem rzeki, od strony rzeki jest moc odrostów, tak ( skarpę nad rzeką) koszę kosą spalinową dwa- trzy razy , odrosty na trawniku koszę często kosiarką i też problem znika, najgorzej jest wzdłuż nadrzecznej skarpy, tam odrostów jest pełno i jak mogę ( i mam czas) to je wyrywam.

W zamian za sumaka proponuję aralię japońską, bożodrzew, tawlinę, czy nawet robinię, wszystkie one dają odrosty ( po kilku latach) ale nie są tak natarczywe jak sumaki.

Nie wydaje mi się by sumak był w stanie rosnąć w pojemniku, no chyba, żeby ten pojemnik miał co najmniej metr średnicy, jest to średniej wielkości drzewo i z pewnością ma duży system korzeniowy, ale spróbować nie zaszkodzi ( rzecz jasna Tobie, a nie roślinie ).

BEATKO, dziękuję za spacer po ogrodzie,z tak oryginalną oceną naszego ogrodu jeszcze się nie spodobałem, ale sam nad tym myślałem by takie marzenie mnie spotkało na koniec życia.

Zapraszam do wcześniejszych części naszego wątku ogrodowego, jak i dalszych odwiedzin w przyszłości , do wiosny bliżej niż dalej.

TULA- dziękuję za spacer po naszym ogrodzie, miejsce na "cypelku" , ze wszystkich stron otoczonego wodą, jest centralnym miejscem podczas spotkań rodzinnych czy przyjacielskich bo to tam na dwóch arach jest zbudowany grill, miejsce na ognisko i zadaszenie pod którym jest stół i ławki dla kilkunastu osób. Jako że w naszym ogrodzie często bywają goście to i grill musi być prosty a jednocześnie pojemny i funkcjonalny .

TADEUSZU- dziękuję za odwiedziny, to dobrze że nie chcesz umierać u mnie, ale kilka miłych chwil w okolicy grilla z pewnością chciał byś spędzić, mam nadzieję że już niedługo do nas dotrzesz i zrealizują się nasze marzenia. Wiesz do wirtualnego świata wstawia się zdjęcia z najładniejszych fragmentów ogrodu, chociaż u mnie , zwłaszcza w pierwszej części pokazałem i te miejsca mniej reprezentacyjne, które jak mi życie podpowiada są w każdym ogrodzie.

ALINKO- dziękuję za spacer po naszym ogrodzie, wiosny u nas jeszcze nie ma i meteorolodzy jej szybko nie obiecują , na całej działce jest warstwa około 10 cm śniegu ale ja już funkcjonuję w wiosennym świecie, oto jak on wygląda;

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Koło wodne pracuje ciągle, nie straszne mu duże mrozy, ale za to jestem pewien że moim rybkom w stawie nic złego się nie stanie bo mają ( dzięki kołu)na części wolną od lodu przestrzeń. Zapraszam do dalszych odwiedzin, a może nawet w realu bo przecież nie mamy do siebie zbyt daleko.


PREZENTACJA ROŚLIN ROSNĄCYCH NA PLACU CENTRALNYM



Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
hutkow
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 845
Od: 24 sty 2011, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: działka na Roztoczu Zamojskim

Re: Ranczo Nokły cz. 4.

Post »

Witaj Tadziu!
Byłem dzisiaj na działce ale wydaje się,że jeszcze długo nie będzie wiosny.Śnieg zalega na całym obszarze grubością około 0,5m.A jeszcze dosypało gdy tam byliśmy.Nasze ogrody dzieli odległość około 75 km a taka różnica klimatyczna.
pozdrowienia!
Awatar użytkownika
romawr
100p
100p
Posty: 123
Od: 7 lut 2011, o 17:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice ostrowa wlkp

Re: Ranczo Nokły cz. 4.

Post »

Tadziu oglądając Twoje zdjęcia widzę w tle dorodny warzywniak i tak sie nakręciłam że po nocach śnią mi się zdrowe ekologiczne warzywa. Podpowiedz mi pod jakie warzywa nie mogę dać obornika w pierwszym roku. Nadmienię że będę miała dużą ilość pomiotu kurzego zaszczepionego Ema który jest w takim stanie rozłożony że wygląda jak ziemia próchniczna. Mam zamiar rozsypać go pod wszystkie rośliny a następnie przegrabić z wierzchnią warstwą ziemi.
Na trawnik chcę go rozsypać na początku kwietnia, następnie poczekać aż trawa podrośnie i po pierwszym skoszeniu chcę go potraktować wertykulatorem a następnie uwałować. Co ty o tym sądzisz ?
Pozdrawiam i serdecznie zapraszam - Roma
Mój azyl
Wizytówka
Awatar użytkownika
Zyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2938
Od: 21 maja 2008, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Ranczo Nokły cz. 4.

Post »

Witaj Tadeusz pomidorki gotowe do pikowania... no i po co ja ;:223 biegam po stronach za nasionami? ... przecież wystarczyłby w lecie jeden wypad na Ranczo i na cały sezon zaopatrzenie zorganizować.
Awatar użytkownika
Giecikowa
200p
200p
Posty: 353
Od: 13 lut 2011, o 09:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Ranczo Nokły cz. 4.

Post »

Tadeusz dziekuje za odpowiedź. Chyba rzeczywiście zrezygnuję z tego sumaka na rzecz czegoś mniej ekspansywnego. Pozdrawiam :wit
Pozdrawiam Dorota:)
beatann
500p
500p
Posty: 863
Od: 18 wrz 2010, o 09:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Ranczo Nokły cz. 4.

Post »

Tadziu jestem częstym gościem w twoim ogrodzie (kiedyś naprawdę się wproszę by zobaczyć te cuda na własne oczy ;:224 ;:123 ) tylko nie zawsze się odzywam bo po prostu odbiera mi mowę. ;:114
Awatar użytkownika
romawr
100p
100p
Posty: 123
Od: 7 lut 2011, o 17:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice ostrowa wlkp

Re: Ranczo Nokły cz. 4.

Post »

Tadeusz ty jesteś jak "wirus" ;:112 myślałam że to tylko na mnie tak działa, ale czytajac posty gości widzę że zarazasz wszystkich naokoło ;:162
Pozdrawiam i serdecznie zapraszam - Roma
Mój azyl
Wizytówka
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ranczo Nokły cz. 4.

Post »

Oooo...pomidorki już takie duże....piękne ....ja nie siałam w tym roku.... :?
wybiorę się do Ciebie....hehehhe....z Tytą :uszy :;230
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
nemezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2230
Od: 18 kwie 2007, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Re: Ranczo Nokły cz. 4.

Post »

Wpadłam przez przypadek i cóż mogę powiedzieć. Chylę czoła! Ranczo robi wrażenie. Podziwiam tez systematykę i profesjonalizm w podpisywaniu okazów. Pozdrawiam
KiniaSG
100p
100p
Posty: 171
Od: 5 lut 2011, o 21:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ranczo Nokły cz. 4.

Post »

Witaj Tadeuszu.
Często zaglądam na Twoje ranczo i chciałabym się przywitać.
O tym, ze Twój ogród jest piękny wiesz sam i my wszyscy wiemy.
Niejednemu już pewnie posłużył jako inspiracja.
Kiedy rozpocznie się sezon będę częstszym gościem :D wirtualnie na Twoim ranczo.

Pozdrawiam
Kinia
Pozdrawiam.
Kinia.

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=43949" onclick="window.open(this.href);return false;
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”