Witam po przerwie
Ewuniu kiedy pisałaś post był upał niesamowity,od kilku dni można wytrzymać,
chłodniej i deszcze popaduje,nie trzeba podlewać.
Jadziu ważka cierpliwie pozowała ,byłam bardzo zaskoczona,
że wciąż w to miejsce wracała i mogłam robić sesje zdjęciową jej tańca

.
Owad

nie mam pojęcia co to za jeden,mam nadzieję,że nie groźny,kiedyś sprawdzę w necie czy on groźny czy nie
Krysiu zdjęć lilii i róż mam mnóstwo,bo akurat w tym czasie co mnie nie było na forum był ich festiwal,
ale jeszcze trochę kwitnie,a część dopiero zakwitnie

.
Aniu szczerze mówiąc to ja pierwszy raz miałam okazję obfocić ważkę,a trochę się ich u mnie kręci w tym roku,
jednak jedna tylko mi chciała pozować
Moniu niestety nie miałam wakacji

,nigdzie nie wyjeżdżałam w tym roku
Nie to co Ty,sobie fajnie urlopowałaś
Izuniu : nie przesadzaj
