Apteka na działce

[badzia]

U mnie też wzeszła maca,podobna jest do wschodów pietruszki ale ma troszeczkę krótsze liścienie.Kiedy będziemy ją rozsadzać i jak?

[Ewiczka52]

Christin Bardzo dziękuję za opis zastosowań rdestu wężownika bo bardzo mnie interesuje . Ciekawa jestem czy w aptece dostanę tą maść . Tyle ciekawych wiadomości tu dla mnie -super. Spokojnej nocki

[badzia]

Mam trojakie wysiewy macy: samosiejki, których nasiona zimowały w gruncie, wysiane wiosną do gruntu no i wysiane w pierwszych dniach czerwca. I tak: samosiejki pokazują pierwsze listki, takie maleńkie piórka, z wczesnowiosennych nic, czerwcowe na etapie liścieni. Podobno nie rozsadza się macy, ale trzeba spróbować. Resztę na obydwóch poletkach zostawię przerwaną. No to tyle.

[christinkrysia]

iwona0042 no widzisz Iwonko jak to jest - takie skarby rosną u Ciebie a Ty o tym nie wiesz.
Rozglądaj się i szukaj może coś jeszcze się znajdzie.
W temacie Piołunu to juz sama nie wiem co jest co ...
Kiedyś wiedziałam ,że tu rośnie Bylica a tam Piołun a teraz obie te nazwy występują razem.
Mam u siebie na działce 2 odmiany
- Bylica Boże drzewko ( Artemisia abrotanum)
- Bylica Albula ( łac. Artemisia ludoviciana Albula)
Z dziecięcych lat pamiętam Piołun bardzo podobny do gatunku ale w srebrzystym kolorze i za takim rozglądam się na każdym wyjeździe w plener ale nie trafiłam.

badzia Wandziu wczoraj byłam na działce i Maca wschodzi - u Iwonki i u Ciebie wcześniejsze wschody więc będę opierać sie na Waszych sugestiach odnośnie dalszego postępowania.
Skoro on ma mieć korzeń podobnie jak pietruszka to o przesadzaniu czy tez pikowaniu nie ma mowy chociaż ja pietruszkę pikuję czasami jak źle mi powschodzi bo potrzebuję dużo natki a na korzeniu mi nie zależy.

Ewiczka52 Ewciu właśnie w aptece farmaceutka zamawiała mi taką maść. U nas nie ma Herbapolu ale wszystkie potrzebne zioła sprowadza Apteka pod zamówienie.

[christinkrysia]

WIELOSIŁ BŁĘKITNY - POLEMONIUM COERULEUM
Rośnie w naszych ogrodach jako bylina o małych wymaganiach.
kwitnie w czerwcu a po przycięciu zakwita ponownie pod koniec lata.
Jest piękna szczególnie w dużej kępie i miododajna a zarazem cenna roślina lecznicza.







Główne związki czynne wielosiłu to trójterpenowe saponiny - kłącza i korzenie zawierają do 30%, ale są też w liściach (do 3%).
Pozostałe składniki : olejki eteryczne, oleje tłuste, kwasy organiczne, żywice ok. 1%, lipidy, białka, skrobię oraz siedem związków fenolowych, wśród których znaleziono flawonoidy i kumaryny.
Stosowany jest jako : wywar, napar, nalewkę i wyciąg suchy.
Surowcem zielarskim są kłącza z korzeniami.

Znane jest uspokajające działanie Kozłka lekarskiego. Badania nad Wielosiłem wykazały wielokrotnie wyższe działanie uspokajające - 8 a nawet 10 razy.

Stosowany jest w chorobach górnych dróg oddechowych, kokluszu, odoskrzelowym zapaleniu płuc, pomocniczo przy gruźlicy płuc.
Także przy nerwicach, drgawkach i padaczce oraz chorobie wrzodowej żołądka i dwunastnicy. Bardzo dobre wyniki daje stosowanie wielosiłu przy tzw. zmęczeniu wiosennym, objawiającym się zaburzeniami snu, apatią, astenią, obniżeniem odporności na choroby.

Ponadto ma działanie bakteriostatyczne, pierwotniakobójcze i przeciwwzdęciowe. Wpływa odtruwająco i przeciwmiażdżycowo na organizm, zarazem obniżając poziom cholesterolu we krwi.

Zewnętrznie stosuje się do leczenia grzybowej i bakteryjnej choroby skóry i włosów.

Dawkowanie: w przypadku depresji i bezsenności oraz jako środek uspokajający, wykrztuśny, przeciwpadaczkowy i przeciwbólowy stosujemy odwar z korzeni i kłączy wielosiłu błękitnego, jedną łyżeczkę rozdrobnionego suszu zalewamy szklanką wody i gotujemy pod przykryciem przez 5 minut. Po upływie tego czasu mieszankę odcedzamy i pijemy 3 razy dziennie po ? szklanki.
Uwaga !!!
Zawarte w nim saponiny mają działanie drażniące, dlatego też leki z wielosiłu przyjmować należy po jedzeniu.
Informacje podają,że preparaty wielosiłu są bezpieczne nawet przy długotrwałym stosowaniu.
Jednak nigdy nie należy zwiększać dawki ( w tym przypadku jak i w każdym innym ) bo mogą wystąpić działanie uboczne jak wymioty, biegunkę, bóle głowy oraz duszności.

Rośnie u mnie w 3 miejscach - duże kępy a ja nie mam sumienia wykopać tylko idę do apteki i kupuję gotowe suszone...

[iwona0042]

Krysiu piszesz "Z dziecięcych lat pamiętam Piołun bardzo podobny do gatunku ale w srebrzystym kolorze i za takim rozglądam się na każdym wyjeździe w plener ale nie trafiłam" i właśnie taki znalazłam będąc na Mazurach, w moich okolicach kiedyś rósł, ale go wetło i nie ma, teraz mam na działce dwa male krzaczki, może się rozrośnie, ale Twoje z tego co czytam to tez rośliny lecznicze.

[christinkrysia]

No masz rację,że wcięło nasz dawny stary Piołunek ...
Ja wiem,że moje też mają właściwości lecznicze i inne zastosowanie też.
Już ścięłam jedno Boże drzewko ale ono odbije nowymi pędami z tym,że już tak wysokie pewnie nie urośnie. W sezonie ogołaca się od dołu i lepiej jest jak rośnie w środku rabaty aby przód coś jej przykrywało . Mam 3 krzewy - one łatwo się ukorzeniają.
Ususzyłam bo lubię w malutkich ilościach dodawać do herbaty dla zaostrzenia smaku. Służy tez jako przyprawa i jest składnikiem mieszanek ziołowych bo wspaniale działa na układ pokarmowy.
Jednak stosujemy ja ostrożnie i z umiarem bo ma silne działanie.
Bylica Albula natomiast musi być u mnie przycinana bo służy jako tło na niższe więc oczekuje od niej zwartego szeregu ...
Przy przycinaniu pozostaje materiał do suszenia i nic się nie marnuje.
Pozostałą jeszcze Bylica Estragon - też świetne ziółko i przyprawa bez której nie wyobrażam sobie kiszenia ogórków bo konserwuje i ma wpływ na smak i jędrność ogórków.
Mogę się podzielić jeśli jest taka potrzeba.
Zrobię fotki swoim Piołunkom i zobaczysz.

Iwonko nie wiem czy się orientujesz ale jego można ukorzenić z sadzonek bocznych wtedy nie trzeba wykopywać bo nie zawsze jest to możliwe.

[iwona0042]

A tego nie wiedziałam, ale to było by fajnie , jeśli będziesz mogła podzielić się zemną to jestem chętna ja w takim razie wykopię jeden krzaczek tego piołunu który przywiozłam

[goja94]

Witam ,bardzo zainteresowała mnie ta maca,gdzie mogłabym nabyć nasiona lub sadzonki?

[badzia]

goja94, u mirzana.

[goja94]

Jeżeli teraz dostanę nasiona to czy teraz nie za póżno na siew?

[badzia]

Jeśli o mnie chodzi to ja nie znam optymalnego terminu siewu macy, do celu zmierzam po omacku, o czym piałam wyżej. Może zapytaj właśnie Mirzana.

[badzia]

Goja94, zapomniałam powiedzieć,że Mirzan ma również sadzonki, na które z pewnością nie jest za póżno.

[mika181]

wpisuję się żeby nie zgubić wątku i wieczorkiem wrócę do lektury bo bardzo mnie ciekawi

[hala67]

Krysieńko grzybek tybetański robi u mnie w domu furorę. Działa świetnie. Moja córka stosuje go jako dodatek do musli, jak również robi z niego maseczkę do włosów. Efekt kosmetyczny wspaniały.