Liliowce -Hemerocallis cz.8

[Orszulka]

LaViol,Twój pierwszy wygląda jak 'El Desperado'.

[śnieżka]

Moje Drogie Panie, nie przesadzajcie z pochwałami- po prostu akurat posiadam te same odmiany, które tu pokazujecie, stąd moja wiedza. Ale cieszę się, że mogę Wam pomóc. Jeśli nadal będę w stanie pomóc, to chętnie pomogę.

Potwierdzam- że pierwszy na zdjęciu LaViol to El Desperado ewentualnie Panda Bear- są pozornie bardzo podobne.

Urszulko, ta ,Karolina Kózka'- może być prawdziwa- moja pierwsza myśl biegła właśnie w tym kierunku, ale w końcu zwątpiłam. Zdjęcie mojej można zobacz tu: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=14- pod nazwą ,Karolina'. Widzę na Twojej fotce podobieństwo. Może w podanym linku odnajdziesz i inne swoje liliowce.

Wielkości roślin i kwiatów w pierwszych latach po posadzeniu są mylące, dopiero w trzecim sezonie osiągają właściwe parametry.

[LaViol]

Grażynko, 'Panda Bear' to nie jest, stawiam na 'El Depsrado". I ile Ty masz odmian?!
Sama też staram się identyfikować, choć takie szukanie " na oko" to strasznie żmudna rzecz.... cierpliwości mi nie brak tylko z czasem gorzej :/
Za to znalazłam w notesie zapiski sprzed kilku lat czyli nazwy 5 odmian, które zapisałam przy zakupie. Nie dopasowałam jednej zapisanej jako Mozaika.... w ogóle takiej nie znalazłam, choć wpisywałam też w innych brzmieniach. I wpadły mi w ręce dwie nalepki z opakowań, o których myślałam, że wyrzuciłam
Tym samym mam prawdopodobnie opisane 12 z 59
To już jak lecę z tymi z oczkami to taki..... już wiem, że to nie 'Strawberry Candy'..... wys. ok90cm, kwiaty średnie- ok 12cm

[śnieżka]

Najważniejsze, że już udało Ci się sporo oznaczyć. Z każdym rokiem na pewno więcej uda się zidentyfikować. Możesz jeszcze wrócić do poprzednich części tego tematu- jest tam wiele zdjęć różnych odmian, może akurat są tam takie same jak Twoje.

Odmianę ,Mozaika' mam i kwitła w tym roku- jak znajdę fotkę to wkleję w najbliższym czasie. Jest to kwiat w dość charakterystycznej kolorystyce, mozliwe, ze jeszcze nie kwitł wcale.
Co do ostatniej fotki, to zupełnie mi nie pasuje do żadnej znanej nazwy. Na pewno nie jest to SC. A czy one są kupowane w Polsce, czy zagranica też? Będzie łatwiej szukać.
Co do ilości posiadanych przeze mnie odmian to moja rodzina twierdzi, że mam ich zbyt dużo, ja natomiast w stosunku do swoich chciejstw, twierdzę, że zbyt mało- tylko 765. W stosunku do innych posiadaczy liliowców, bywających na tym forum, to bardzo skromna ilość.

[LaViol]

765?!!!
No tak, pojęcia takie jak: tylko, mało, dużo to pojęcia względne

Pomału już zaczęłam przeglądać poprzednie części
Kupuję w kraju, z tym, że część mam od takiego starszego pana z okolicy, który jest rozkochany w liliowcach (przy ubolewaniu jego żony ;) ) i podobno ściąga czasem coś z USA.
Tak poza tym... to gdzie coś w oko wpadnie , często w sklepach ogrodniczych takie w woreczkach foliowych.
W zeszłym roku kupiłam na Alle.., ale nie wiem gdzie miałam głowę, bo nie zapisałam jakie
'Mozaikę' jeśli mam (właśnie od niego)to już kwitła, bo z kupowanych wtedy mam już duże kępy.
O niego też mam:
-Stella d'Oro
-New Swirls ? - (miałam zapisane New Sfirs, ale on sam nie wiedział jak się to pisze, z wyglądu pasuje)
-Santiago Heat ?- (chyba- miałam tylko Santiago, ale takiej nie znalazłam)
-Hudson Valley
- coś co mam zapisane jako Micher Rytchel- ale nie znalazłam w necie.
O niego także ten brudnoróżowy i inne
Tak więc.....sama nie wiem co mogę mieć ... choć pewnie rarytasów nie należy się spodziewać

Niestety życia Ci nie ułatwiłam

I czym jest SC?

[Orszulka]

I czym jest SC?

Miłośnicy liliowców skrótami określają ich nazwy.W tym przypadku,LaViol,to nazwa od omawianego 'Strawberry Candy'.

[LaViol]

Orszulko, bardzo dziękuję

[śnieżka]

Odmianę ,Mozaika' mam i kwitła w tym roku- jak znajdę fotkę to wkleję w najbliższym czasie. Jest to kwiat w dość charakterystycznej kolorystyce, mozliwe, ze jeszcze nie kwitł wcale.
.

Oto moja ,Mozaika'



LaViol- tak, niewele nam to pomogło, poza tym, że mamy kilka nazw nie do końca pewnych. Niestety przez lata nazwy się zniekształciły i czasem pomylono rośliny z nazwami, więc nie zawsze sprzedaje się je z właściwymi nazwami.
Kupowane w woreczkach tzw. kapersach są prawdziwą loterią, bo nigdy nie wiadomo co tam zapakowano. Na all... dobrze jest kupować od sprawdzonego sprzedawcy. Najczęściej jednak trafiają tam także woreczkowane i wtedy nie wiemy co kupiliśmy. Sama się na to nabieram, choć o tym wiem, ale człowiek zawsze się łudzi, że może jednak akurat trafi się dobrze. Dzięki temu w tym roku udało mi się zakupić 3 ,Stella deOro'- zamiast 3 różnych.

Żadna z tych nazw jakoś na razie nie pasuje mi do fotki. A może to są po prostu siewki.

W każdym razie jak masz jeszcze jakieś fotki, to dawaj, bawimy się dalej.

[Orszulka]

Najczęściej jednak trafiają tam także woreczkowane i wtedy nie wiemy co kupiliśmy. Sama się na to nabieram, choć o tym wiem, ale człowiek zawsze się łudzi, że może jednak akurat trafi się dobrze. Dzięki temu w tym roku udało mi się zakupić 3 ,Stella deOro'- zamiast 3 różnych.

Grażynko,wiemy,że to loteria i dalej w nią gramy z myślą ,że trafi się właściwy liliowiec Bo jak tu sobie odmówić kupienia czegoś tak pięknego???? Ja nie daję rady Zagrałam znowu i teraz czekam na moje 'CHERRY CHEEKS','BRILIANT CIRCLE' i 'WHITE EDGE MADONNA'

[LaViol]

Grażynko
Fotek ci u mnie dostatek
Wygląda na to, że 'Mozaiki' jednak nie mam. To możliwe, bo wtedy sadzonki musiały poczekać w kubełku na posadzenie na drugi dzień i suczka się nimi zajęła. Mogła zgryźć.
Z dwóch kupionych na wiosnę w kapersach jeden zakwitł i pasuje do zdjęcia z opakowania
Co się uda dobrać to uda, a jak nie to wieszać się nie będę ;)
Jeśli mnie pamięć nie myli to jeden z tych z all....kwiat spory.. tak z 15 cm i wys. 50cm, ale to młody.

[śnieżka]

Urszula- jak ze źródła z którego się domyślam- woreczki z etykietami?- to są właściwe.
LaViol- nie wszystkie woreczkowane są nietrafione. Niektórzy mają dobre- ale trzeba wiedzieć u kogo kupić.
Ten na fotce wyglada trochę jak , James Marsh', ale głowy nie daję albo ,Kasbah Fez'.

[LaViol]

Chyba James Marsh Szukając info wyrzuciło mi linkę do Twojego postu z tego wątku z 26 paź 2008, o 20:25 z czerwonym ulubieńcami
Dobrze poszło to jeszcze jeden dziś ;) Wys. 80-90cm. kwiaty duże.

[śnieżka]

A to nie jest czasem ta ,Mozaika'? zobacz fotkę moją z poprzedniej strony. Bo coś bardzo podobna. Moja jest młoda i kwitła pierwszy raz, zresztą dość słabo, ale chyba podobieństwo jest.

[LaViol]

Zanim wysłałam to przyglądałam się.Podobny, ale mam wątpliwości, bo mój ma bardziej okrągły kształt całego kwiatu i wąskie płatki chyba są całe jasne, a nie jak w Twoim podbarwione.
Poza tym ta kępa jest sporo młodsza.

[śnieżka]

Tak, teraz widać, że jest inny i chyba mniejszy, bo mój ma ogromne kwiaty. na razie jednak nie wiem co to może być. Zobaczmy następne.