Moi zieloni współmieszkańcy - AlfaXIII,cz.2

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
effa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2750
Od: 16 wrz 2007, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sandomierz

Post »

Marto właśnie przed pół godziny oglądałam wiadomości i słyszałam co znowu się dzieje. :? Przez opolszczyznę, śląsk, małopolskę i łódzkie przeszła wichura z gradem. Mówili nawet o trąbie powietrznej. Aż się wierzyć nie chce :? Poniszczyło domy, połamało drzewa, powywracało samochody. Niestety są ofiary śmiertelne i ranni. Po porostu koszmar :(
Pokazywali filmy które kręcili mieszkańcy - głowa mała, wyglądało to strasznie. Łódź cała pływa. Aż strach myśleć :(
Pozdrawiam Ewa
Rośliny doniczkowe / Kaktusy
Awatar użytkownika
basga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7699
Od: 12 sie 2007, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Też to widziałam na TVN-24!Ciekawe,jak tam nasza Figa się trzyma?
Awatar użytkownika
effa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2750
Od: 16 wrz 2007, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sandomierz

Post »

Dokładnie :? mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku.
Pozdrawiam Ewa
Rośliny doniczkowe / Kaktusy
Awatar użytkownika
anoli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7839
Od: 3 lis 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

U mnie wichura, ale dach osłania balkon. Mam nadzieję, że anomalie pogodowe wreszcie się skończą i nic więcej nikomu się nie stanie :wink:
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
Awatar użytkownika
FIGA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6999
Od: 16 cze 2007, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Basieńko trzymam się :P
Była dziś na wsi :P :arrow: w domku letnim mojego Wujka > brata Mamy :P > pod Radomskiem :P
Rano jak wyjeżdżaliśmy było nie ciekawie :cry: ale jak dojechaliśmy było super :P
Przesiedzieliśmy całe popołudnie i jak dojechaliśmy do Łodzi dopiro zawisła nad nami czrna chmura :evil:
ale odwieźliśmy i Mamę i Wujostwo do domu :P i dopiero zaczęły się przeboje :cry:
Po przystanku 30 minutowym na stacji , bo nie było nic widać ruszyliśmy do domu > i wody było tyle że nie można było się przedostać , bo samochody stały zalane :evil:
przebadam trasę własnymi nogami > ale było zbyt głęboko żeby ryzykować i jakimś trafem udało nam się przejechać pomiędzy słupami i drzewami na drugą stronę ulicy tak żeby można było wjechać na drugą stronę chodnika i jakoś udało się nam przejechać jakieś 500 m chodnikiem i wyjechać na ulicę :P
Dalej już było ok :P ale rodzinka miała wyrzuty sumienia że Oni są już w domu a my szukamy drogi bezpiecznej do powrotu :arrow: dzwonili co chwila :P ale skończyło się wszystko ok :P
Radość Figi i Kacpra rekompensowała wszystkie wrażenia :P

Żyjemy i mamy się dobrze :P
To co widzieliśmy w TV to nic co my przeszliśmy :arrow: cieszę się że tak to wszystko się skończyło :P

Dzięki za troskę
Moje linki
KATARZYNA
Awatar użytkownika
basga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7699
Od: 12 sie 2007, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

O matko...no to faktycznie przejścia mieliście!
Awatar użytkownika
AlfaXIII
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1814
Od: 5 cze 2006, o 12:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Jak widzę i tak u nas pogoda łaskawsza była. No owszem powiało zdrowo, powaliło gradem ale ulic nie zalało.
Hmmm... co to będzie dalej :? Zobaczcie jak szybko, na naszych oczach, zmienia się pogoda.
Mieszkamy w strefie umiarkowanej... podobno. Choć zawsze mówię... co to za umiarkowanie? W zimie minus 30 a w lecie plus 35. I to ma być umiarkowanie? ;) Do tego kraj nam zamienia się w... aleję tornad.

"przebadam trasę własnymi nogami > ale było zbyt głęboko żeby ryzykować" Kasiu miła moja... a pływać umiesz? :D Odważna kobitka ;)
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Awatar użytkownika
FIGA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6999
Od: 16 cze 2007, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Wszystko skończyło się ok :P
Teraz tylko Bobek pojedzie samochodem i go wysuszy :P
Mijaliśmy nie takie samochody które stały zalane i jak już dojechaliśmy na miejsce to M powiedział tylko :arrow: :arrow: :arrow: " dzięki Ci samochodziku " jesteś super to znaczyło wiele :P nawet Emil jak dzwonił był zdziwiony że nie zawróciliśmy do Mamy :P :arrow: On by tak zrobił :P żeby przeczekać :P
Mamy wycieczką którą zapamiętamy na długo :P :P :P
Jeszcze nic nie powiem dopiero jak się dowiem na 100% :P
Teraz liczę kasę :P i liczę na totka :P
Moje linki
KATARZYNA
Awatar użytkownika
AlfaXIII
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1814
Od: 5 cze 2006, o 12:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Hmmm... co ukrywasz? Liczysz kasę? Co kupujesz???? Czyżby.... ;:80
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
bona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1032
Od: 30 wrz 2007, o 19:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

Marto jak rośnie u Ciebie ten klonik:
http://images24.fotosik.pl/256/1e2b1d1b84c2e483m.jpg
mogę prosić o aktualne foto :lol:
Gorąco pozdrawiam z Gór Świętokrzyskich
Bożena
Awatar użytkownika
AlfaXIII
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1814
Od: 5 cze 2006, o 12:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Bona.... fotka na zamówienie z dzisiaj :)

Obrazek

Ze dwa razy zapomniałam go podlać i zrzucił nieco dolnych listków :( Ale i tak rośnie jak na drożdżach :) O kwitnieniu ani myśli ;)

A teraz dwie nie przedstawiane jeszcze roślinki. Maluteńkie szczepki skalnicy. Jeszcze bez korzonków. Ot, tak sobie leżą na ziemi i mam nadzieję, że sie ukorzenią. Drugie to pilea (jaka to wie Basia) :)

Obrazek Obrazek
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Awatar użytkownika
basga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7699
Od: 12 sie 2007, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Basia wie...bo już drugą zamordowałam!To pilea drobnolistna. :P
Czy to znaczy,że twój klonik dużo pije?Bo ja swojego mało podlewam i lepiej na niego nie patrzeć. :wink:
Awatar użytkownika
AlfaXIII
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1814
Od: 5 cze 2006, o 12:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Raczej sporo, nie lubi suchej ziemi. Co prawda podlewam go jak nieco ziemia przeschnie ale i tak omalże codziennie dostaje porcję wody. Chyba, że zapomnę a słonko mu dogrzeje to więdnie. :oops: Ale jak dostanie wodę to się podnosi :) Tyle, że gubi listki od dołu.

Co robisz tym biednym pileom, że Cię nie lubią?
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Awatar użytkownika
basga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7699
Od: 12 sie 2007, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

No właśnie nie wiem,chyba za bardzo się staram! :wink:
A znajomej wysłałam w ubiegłym roku kawałeczek i bardzo jej się rozrosła,niech Wam tez rośnie! :wink:
bona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1032
Od: 30 wrz 2007, o 19:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

kloniki to pijaki,lubią też sporo nawozu
bardzo ładny i ciekawy okaz... :D
Gorąco pozdrawiam z Gór Świętokrzyskich
Bożena
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”