Mój różany ogród... cz.2

Zablokowany
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Post »

Boule de Neige-piękna i cieszę się,że ją zamówiłam :P :P :P
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Post »

100krotko, ja już też trochę obserwuję Twój ogród, tylko ciężko tak się wepchać na świeżo
Też mam takie wrażenie :-)

Czasem chciałabym się dopisać do kogoś, czyj ogród podziwiam i czyje i posty mi sie podobają, ale tak człowiek nie wie, jak zagaić - czy o pogodzie, czy o bolącym krzyżu ;-) czy kawałem rzucić, czy ostatnie zdjęcia pochwalić... a w końcu trzeba mieć dobre wejście, bo jak twierdzą psychologowie, pierwsze wrażenie się zapamiętuje najbardziej...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

Aniu, podobno masz Ascot.
Mogę prosić o parę słów o niej?
Jesteś z niej zadowolona?

No i jak się sprawuje: czy kwitnie obficie, choruje, jaki ma pokrój.

Będę wdzięczna za info.
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
eury
200p
200p
Posty: 410
Od: 1 kwie 2009, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jabłonna k/Warszawy
Kontakt:

Post »

A ja w całej swojej "konsekwencji" kupiłam Peace....i po co mi to było...przecież ja nie chcę żółtych róż...ale ta odrobina różu... :twisted:
Ogrodowa miniaturka Eury
Storczykowe bidulki Eury
Pozdrawiam Viola - rodzaj rośliny z rodziny fiołkowatych?
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post »

Eury, Peace to piękna róża, bardzo ciekawie się przebarwia :wink:
ja tez miałam, ale się pozbyłam :oops:
poszła w dobre ręce :P

muszę niektóre róże jednak porozdawać, bo nie mam miejsca na nowe, zaczynam od tych, które są prawie u każdego :wink:
wydałam już trzy, teraz jeszcze myślę o Bonice, zwłaszcza jak zobaczyłam u Ewci jaka duża rośnie :shock:
Jadziu, Boule de Neige, to moja jedyna burbonka, ale jestem z niej bardzo zadowolona :P
kwitnie często i długo, kwiaty nie są wielkie, ale ślicznie wygladają :wink:
Aphrodite wygląda za to jak z porcelany, pasuje jej to imię..
teraz juz nie wygląda tak pięknie jak latem :wink: i choć jest jeszcze młodziutka to wygladała uroczo


100krotko, cieszę się, że pierwsze lody przełamane, bo jest u Ciebie co podziwiać :P


Ewuś, Ewuś..nie ma wyjścia, musisz kupić :wink:
pomijając brak zapachu ma same zalety :wink:

Aszko, z przyjemnością będę podziwiać Boule de Neige u Ciebie :P


Agnieszko, tak to już u nas jest, w moich okolicznych ogrodniczych podobnie, pamiętam jak jeden ogrodniczy ogłosił Dzień Róży.
Poleciałam jak na szkrzydłach :P
a tam same róże niskie, średnie, wysokie, pnące i rabatowe z przywieszonymi kolorowymi karteczkami.
Kolor karteczki miał odpowiadać kolorowi róży.
Szkoda gadać :?

Mariolu, ja również jestem zauroczona kolorem Aphrodite :wink:
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Anuś, rośliny już powoli zasypiają i spuszczają liście.
Ja u siebie już nawet nie obrywam plamistości, bo i po co?
Za tydzień dwa, trzeba będzie wyzbierać chore liście i to wszystko w tym roku.
Uważam, że nie ma sensu osłabiać chemicznymi opryskami p/ grzybowymi róż,
przed zimą, bo nie wiadomo jaka ona będzie i ile z krzewów przeżyje.
Jeśli STRRRASZNIE chcesz i MUSISZ to poleciłabym Ci prewencyjny
oprysk Bioseptem lub Bioczosem ew. mydłem potasowym mocno czosnkowym ( prod. Himal)
ale wątpię w skuteczność tego zabiegu, przy deszczowej i zimnej pogodzie.
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post »

dziś jak szybko wyszłam tak szybko z ogródka wróciłam :?
mokro, zimno i wietrznie, szkoda gadać :cry:
już bym te róże ubrała, bo przecież tak zimno im musi być...
co w niczym nie przeszkadza mszycom, plaga jest na niektórych różach straszna :shock: :evil: :evil: :evil:
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post »

Dziękuję Haneczko za dobre rady :P
plamistość mnie nie martwi, zamierzam tak zrobić jak piszesz, tylko ten mączniak mi spokoju nie dawał..
a mszyce??
Wymrozi je?? :roll:

Sutter's Gold miała iść pod płot...
mam ją od ubiegłego sezonu, wszystkie kwiaty trzymała dobę maksymalnie..
ale teraz jest już ok :P , kwiaty trzyma zdecydowanie dłużej a zapach..
jest cudny i baaardzo mocny, taki różany :wink: :P
Awatar użytkownika
bogusia177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5556
Od: 14 wrz 2007, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzislaw Śląski

Post »

Aniu ,witam u Ciebie ,,,,od dawna chodzę i wychodzę i podziwiam ,napatrzeć się nie mogę ,jakie piękne róże rosną w Twoim ogrodzie i wciąż ich przybywa :shock:
Podziwiam Twoją wiedzę na ich temat ,,,no cóż jak się je tak bardzo kocha ........ :P
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Aniu Aphrodite wygląda jak drogocenna porcelana. Będę miała następną zachciankę
na przyszły rok.
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

Ja chyba też... :D
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Olej roślinny, na mszyce i inne sysaki :lol:
Oprócz tego ma w składzie czosnek, więc też jest dobre, jako prewencja grzybowa.
Wzmacnia tkanki ( są też mydła z czosnkiem, skrzypem, skrzypem i pokrzywą i z pożywkami)
zabija robale i odkaża.

http://www.himal.pl/oferta_ekoprodukty.php

" Mydło Ogrodnicze Potasowe
.
Obrazek

Jest produkowane przez firme Himal z najczystszych surowców. Można je więc z powodzeniem stosować również do mycia narzędzi, szklarni, skrzynek, bez obawy, że zaszkodzi roślinom lub środowisku. Dodatek Bioczosu w stężniach 1% do 5% potęguje działanie Mydła Ogrodniczego.

Jeśli zmywamy roztworem mydła powierzchnie zasiedlone przez owady, to część ginących owadów, na przykład mszyc, może się przykleić. Można je spłukać lub strząsnąć. Chcąc tego uniknąć, stosujemy mydło w stężeniu 0,5%, czyli pół łyżki stołowej mydła na 1 litr wody lub 50ml mydła na 10 litrów wody. Samo mydło można stosować w stężeniach 1% do 3%. Najlepiej 2% (2-3 razy co 7 dni).

W przypadku twardej wody, celem uniknięcia wytrącania osadu, można zastosować dodatek spirytusu lub denaturatu w ilo?ci 1% do 3%. Czasem stosuje się dodatek nafty. Produkt posiada certyfikat Państwowego Zakładu Higieny oraz Certyfikat Zgodności z Rozporządzeniem Unijnym 2092/91/EWG w sprawie produkcji ekologicznej wydany przez PCBiC Oddz. w Pile."

http://www.himal.pl/p_informacje.php [/quote]
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post »

oliwka pisze:Aniu, podobno masz Ascot.
Mogę prosić o parę słów o niej?
Jesteś z niej zadowolona?

No i jak się sprawuje: czy kwitnie obficie, choruje, jaki ma pokrój.

Będę wdzięczna za info.
Oliweczko, mam Ascot, pierwszy sezon za nami :wink:


łysawa od spodu, bo tą rabatę mi psy podsikują :evil: a ja systematycznie usuwam brązowiejące liście :roll:
u mnie jest zdrowa, miała kilka listków plamistości, ale poradziła sobie bez oprysku, zerwałam je kilka razy i już :wink:
nie pachnie (chyba :oops: ), ładnie się rozkrzewiła, ten pęd to od niedawna taki wybujały jest :wink:
kwitła trzy razy, po kilka kwiatów, ale myślę, że za rok pokaże dopiero co potrafi :wink:
Kwiaty trzymaja się do tygodnia, mają bardzo ładny kolor, na zdjęciach wpada w róż ale jest bardziej ciemnoczerwona.
ładny akcent wśród moich bladych różach róż :wink: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post »

bogusia177 pisze:Aniu ,witam u Ciebie ,,,,od dawna chodzę i wychodzę i podziwiam ,napatrzeć się nie mogę ,jakie piękne róże rosną w Twoim ogrodzie i wciąż ich przybywa :shock:
Podziwiam Twoją wiedzę na ich temat ,,,no cóż jak się je tak bardzo kocha ........ :P
witaj Bogusiu, bardzo mi miło :P
moja wiedza jeszcze znikoma :wink: , uczę się od moich mistrzów, głównie od Hani 8) :lol: :lol:
róż już raczej przybywać nie będzie, nie ma już miejsca :cry:
ale myślę nad tym, myślę... :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

Nie wierzę... na pewno znajdziesz miejsce na nowe, na pewno :D :lol: :lol:
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”