Mój kawałek świata - rivendel, cz.2

[rivendel]

Jakoś dziś nie mam dobrego humoru...
Wróciłam z działki.
Nasiona trawy posiane kilka dni temu dosłownie spłynęły.
Pod zabezpieczonym ślimakolem clematisem leżąło z 10 slimoli...w tym pomrowy

Iza, nie powiedziałam kiedy będzie fotka

Ewo, u mnie też mokro wręcz bagiennie, na drezewo póki co nie wybieram się

Aga...Nie, bo mam lęk wysokości.Nawet żarówek nie wkręcam

Edzia...no masz fotki...te ślimole mnie dobiły a głównie im cykałam foty.
Nie zamieszczę ich tu bo to ohyda

Przesadzałam trzmielinę i berberysy, doszłam do wniosku,ze mam jeden wielki bajzel i kombinuję od nowa.

Jakiemuś chabadziajstwu smakuje moja różą...
Dokładnie obejrzałam i niczego na niej nie widziałam
Jak dalej ją chronić?



Za to zapomniany w chaszczach świerk ma się doskonale



I nowy nabytek




I Kochani, co proponujecie koło rózy drzewkowej..Stoi tak sama i tak jakoś łyso...
Resztę róż rabatowych posadziłam pod siatką

[ada.kj]

Dokupić jej siostrzyczkę

[rivendel]

Dokupić jej siostrzyczkę

Teraz nie ma
Poważnie, dokupić??

[mag]

Albo clematiska połóż u stóp...

[ada.kj]

Aguś ja się na tym nie znam. Mnie się podobają róże na kiju pojedyńczo posadzone. One same w sobie są eleganckie, ale popytaj Hani. Z tym, że ona ma bardzo mało miejsca i inaczej zagospodarowuje przestrzeń, a Ty masz hektary.

[rivendel]

Tak sama ? Na trawniku?

[ada.kj]

Mnie by się tak podobała. Właśnie na trawniku.

[x-d-a]

Agnieszko, jeżeli Twoja róża jest różowa, ja bym ja podsadziła kocimiętką lub niskimi ostróżkami (mogą być też dzwonki); taki pojedynczy kij wygląda trochę łyso...

[liska]

Aga... w sprawie przesadzania... to może popytaj jeszcze dziewczyn ale na mój gust, to teraz ni bardzo.... bo to spowalnia ich rozwój... muszą się zaklimatyzować...

Ja mam tak samo jak Ty.... przesadzałam i przesadzałam... aż zobaczyłam, że u wszystkich kwitnie hakuro i lawenda a u mnie nie

Teraz zapisuję sobie na kartce co na jesień/wiosnę poprzesadzam

ale oczywiście mogę się mylić! Niech si mądrzejsi wypowiedzą

[hal1959]

Aguś dzięki za fotkę podpórki,fajna jest będę szukać .
Nie było mnie 2 dni,a tu rewia obuwia gumowego ,pokaz pączków Twoich róż .
Ja kupowałam zawsze w doniczkach rośliny ,więc sadziłam cały rok oprócz zimy,a przesadzałam też ciągle bez większej szkody dla roślin,tylko wykopywałam z dużą bryłą ziemi i nigdy nie odczuły tego,nawet kwitnące

[ada.kj]

Aguś. Jak byś chciała sadzonki szałwi to daj znać. Mam kilka samosiejek. Dziś jak będę na działce wsadzę je do doniczek i mogą czekać na Ciebie. Jak wpadniesz to dostaniesz. Również samosiejek jednorocznych ostróżek .

[rivendel]

Kochane dziewczyny, bardzo dziękuję za sugestie

Lissa, za póxno...Poprzesadzałam
Jak zbierałam się do domu jeszczebyło ok i wszystko żyło.
Mam nadzieję, że za rok coś mi naciurka do tego durnego łba.
Bożesz....co ja tam nawyprawiałam

Halinko,starałam się z tą bryłą, ale bryła "upadała" a kwiatek zostawał na rekach

Krysiu, szałwię mam Jak tylko będę we Wrocku na pewno Ciebie odwiedzę

Narobiłam się dzisiaj..Wykopuję te pniaki, których zdjęcia kiedyś Wam pokazywałam...Ledwo żyję.




[/b]

[onka37]

nie martw się Agnieszko, ja dużo roślinek (nie wiedziałam że nie można) przesadzałam w środku upalnego lata i przezyły...., myslę że Twoim nic się nie stanie najwyżej sie tylko troche osłabią
zazdroszcze Ci dziś tej pracy, ja może dopiero jutro się wybiorę chociaż pooglądać co w trawie piszczy

[Kocina]

Aga - a jakby różę na kiju podsadzić różą okrywową? Albo szałwią omszoną? Albo lawendą?

[rivendel]

Burza okropna. I leje.
Ze strachu idę spać
Mam wrażenie,ze ja słońca chcę niczym Kubuś Puchatek...
"Im bardziej chcę, tym bardziej nie ma"...