Witaj
Aneczko!
Ale ze mnie gapencja! Zapomniałam podpisać roślinkę!
Otóż nazywa się ona: TOVARA "Painter Palette". Niestety nie znam polskiej nazwy...

Dziękuję za wszystkie miłe słówka! Rozpieszczasz mnie, Aniu!
Witaj
Mariolu!

. Jest to szklarenka brytyjska, ale kupiłam ją przez internet
tutaj. Z proponowanych dodatków kupiłam jeszcze automatyczny otwieracz do okna, żaluzję i 12 cm. stalową podstawę. Piecyk mam taki sam jak proponują. Podmurówkę ze schodkami M. wykonał osobiście, żeby wyrównać powierzchnię, bo teren nie jest plaski a przy okazji podwyższyć nieco szklarenkę.
Witaj
Madziu!

Myślę, że w polskim klimacie musiałaby być z podwójnymi szybami (istnieją takie) i grubszymi niż moje albo z grubego polycarbonate
(
http://www.directplastics.com/index.php ... ing-sheets ) i oczywiscie dodatkowo ocieplone. Moje szyby są ze szkła hartowanego 3mm. Dla mnie to wystarczy ale w Polsce to za mało. Pominąwszy mróz, trzeba pamiętać o śniegu! Musi być przynajmniej 4 mm. , żeby się nie zawaliło pod śniegiem.
Ale z pewnością są osoby na forum, które maja szklarnie i one lepiej wiedzą!
Jeśli dobrze pamiętam, to
Grażynka- Kogra ma.
Ja same liczę na rady i sugestie doświadczonych szklarniarzy!
Grażynko, witaj!

Ta roślina lubi rosnąć w półcieniu i lubi wilgoć. Świetnie nadawałaby się np. na zacienionym brzegu przy oczku wodnym. U Moneta rośnie właśnie w pobliżu stawu, w cieniu.
Właśnie znalazłam jedno jej zdjęcie z Giverny i zobaczyłam, że moja jest ładniejsza!
Zapomniałabym! Dziękuję za cenne informacje o kotku! Jeszcze tylko drobiazg... przekonać chłopa do trzeciego kota...
