Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8878
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

Adamie
Dziwna sprawa z ryjówkami u Ciebie. :shock:
Pierwszy raz słyszę o takim przypadku.
Kota może tam zainstaluj. :)
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2614
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

U mnie ryjówki i zębiełki zakładały gniazda w worku z agrowłókniną i tam miały małe.
Nie wiem, czy są w stanie coś pogryźć bo ząbki mają małe, z drugiej strony toto jest prawie ślepe i niezbyt rozgarnięte. Za to są mega pożyteczne w zwalczaniu ślimaków i wszelkich robali w ogrodzie. Jak Masz nadmiar w jednym miejscu to Łap na żywołapki na mięsną przynętę i Przenoś jak najdalej. (Są niestety dość terytorialne i wracają "na stare śmieci"). Kota odradzam. Złowi, bo ten mały drapieżnik jest niezbyt szybki i dość ślamazarny. Nie stanowi dla kota wyzwania. Jest do tego jadowity i niesmaczny. Kot go nie zje tylko pomęczy i zabije. Szkoda ryjówki :?
Pozdrawiam Lucyna
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8878
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

Lucyno
A co to są zębiełki :?:
Pierwszy raz słyszę ;:224
Nasz kot w dzieciństwie tak właśnie postępował z ryjówkami.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2614
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

Zębiełek białawy (Crocidura leucodon) Zwierzątko z tej samej rodziny ryjówkowatych, na oko da się odróżnić od ryjówki. Jest podobnej wielkości, tylko węższe i z wyraźnie jaśniejszym brzuszkiem. Mordka bardziej wydłużona niż u ryjówki aksamitnej. Pożyteczny zjadacz ślimaków i owadów ;:333
Pozdrawiam Lucyna
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8878
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

Lucyno
Dziękuję ,brzmi całkiem sympatycznie ;:224
Takie maleństwa niewinne...a tymczasem u nas szczurzyska wszelakiej maści ryją ,żrą ,wykopują ...
Sypię truciznę ,pułapki zastawiam na krety /nadaremno/
Kopców złośliwie tyle narobiły ,że przejść się nie da.
A jakiś gagatek wykopał tulipany /już z liśćmi/ z misy oraz inne sadzonki i się zastanawiam ,czy to nornica ,czy gołębie :twisted:
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
FreGo
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 763
Od: 28 sty 2018, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

No to Pelagia masz faktycznie cyrk. ;:185
U mnie na razie z nudów jednego SuperCata mam założonego obok śliwy.Jest na tunelu wentylacyjnym, nawet nie na przelotowym tylko na samej końcówce wentylacyjnego. Robię to tak, że rozgrzebuję tak ze 30cm tunelu wentylacyjnego w głąb, tam montuję zatrzask a przed zatrzaskiem zostawiam pustą przestrzeń tak z 5cm , resztę zasypuję i czekam aż pojawi się "technik mysi" co przyjdzie udrożnić wentylację. ;:215 ;:215 ;:215
Już 4-tego nornika wyjąłem dziś z tego otworu i na pewno nie ostatniego.Co chwilę nornikowy Król wysyła kolejnego poddanego aby więcej powietrza do tunelu szło, ale nic z tego. ;:224
Na mojej posesji na razie zero innych gości mam poza milionem norników. ;:204
Witam, jestem Adam.
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6993
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

U mnie na działce z kretami, nornicami, ... na razie spokój. A jak u Was?
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
Rodusik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1141
Od: 21 sty 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

W dolki wsypuję z kuwety piaseczek po kotach i spokój. Uciekają.
Pozdrawiam, Mariola
Ogród Rodusika
Awatar użytkownika
FreGo
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 763
Od: 28 sty 2018, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

U mnie na razie też spokój. Po 6-tej sztuce nornika z tego samego dołka nic się nie dzieje.
Pewno ma na to wpływ kotka sąsiadów bo często po mojej posesji sobie spaceruje. Pole mam zaorane, przy kompostowniku też spokój, już nie mam szczurów bo mój pies nie żyje od lipca.Skończyło się podkradanie z psiej miski to szczury sobie poszły. Ryjówki wszystkie odłowiłem z piwnicy chyba. Z nudów jedynie jednego SuperCata mam założonego i na niego się co jakiś czas nornik łowi. Ot taka dola myśliwego. ;:170
Witam, jestem Adam.
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8878
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

Witajcie
Jak tam u Was łowy :?:
Melduję ,że po zejściu śniegu /60 cm/ same kopce i tunele nornic.
Pułapki cały czas nastawione.
Wysypałam trutkę /zakrytą przed ptakami/ ponieważ w warzywniku od strony pola niestety dziury po tulipanach i kadłubki po marchwi. ;:124
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
FreGo
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 763
Od: 28 sty 2018, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

Hej Pelagia, witaski! :wit
A u mnie jedynie nadal walka z nornikami. Z tego jednego otworu wydarłem 11 sztuk nornika i jedną ryjówkę.
Sprawdziłem pułapki i gryzonie się uczą. Zrobiły nowe tunele wentylacyjne.Zatem ja przestawiłem pułapki w inne miejsca. Na razie zero efektu, poza tym jednym tunelem z którego wydarłem te 11 sztuk, ale już na nim znowu dziś widzę okna mam "branie" bo "spławik" (czyli dźwignia SuperCata) jest w dole. Zaraz to muszę sprawdzić. Pewno będzie 12-ty nornik.
Jak widzę u ludzi jadąc autem podwórka, to pękam ze śmiechu, normalnie jak na księżycu , same kopce. :;230 :;230
Nie wiem jak można do tego dopuścić. Przecież po tym się chodzić nie da.Sam miałem kiedyś podobnie jak mi karczowniki się panoszyły. Ja mam na tyle dobrze, że obecnie moja posesja ma z 3 stron w koło drogę, jestem jak na wyspie.A jedynie od czwartej strony mam sąsiada od którego mi coś może się przywlec.Ale ten sąsiad ma dwa psy , które non stop są pod domem wiec przez jego teren raczej nic nie przechodzi żywe.Prze 3 lata jedynie dwa krety z tamtej strony podeszły. Na tej granicy rośnie szpaler tuj i pod nimi mam norniki, ale nornik mam ze wszystkich stron , choć z nimi walczę od lat, to one tak się mnożą, że jetem na nie skazany raczej do końca życia. ;:145 ;:145

Taka rada dla tych co dużo łowia na SpuerCata, te pułapki się z czasem zapychają syfem(ziemia, liście> trawy, kłącza...) i stają się mniej czułe. Opisywałem to kiedyś. Raz na jakiś czas trzeba to rozebrać i wypucować. Inaczej może Wam się stać to co mnie kiedyś, gdy mi nornice zjadły spusty kilku pułapek. Zwyczajnie pułapki się już nie zamykały bo miały mechanizmy zawalone śmieciami w środku. ;:215
Witam, jestem Adam.
Awatar użytkownika
Baltazar
500p
500p
Posty: 892
Od: 19 paź 2022, o 07:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Rzeszowa

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

Cześć wojownicy. To ja z kolei dementuje przekonanie że karczowniki nie lubią czarnego bzu..

albo ja trafiłem na nietypowego konesera.. bo pod bzem była komora z czterema odejściami.

został już przeze mnie złapany.

Obrazek

Obrazek
GieKa
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 4 maja 2012, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

W innym wątku przeczytałem o trutkach na nornice. Ziarnie czy paście. Jakie one mają nazwy? Czego szukać?
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2614
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

GieKa Szukać łownego kota :wink:
Pozdrawiam Lucyna
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8878
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Kret, karczownik, nornica czy ... - 4 cz.

Post »

Baltazar
Toż to szczur musiał być :!:
Znaczy karczownik ;:oj
U mnie bez zmian.
Zamarznięte kopce dumnie zdobią pejzaż.
Za to podczas zaśnieżenia nornice sporo skonsumowały.
Tulipany i marchew. Tam ,gdzie czosnek tuż obok - przetrwały.
Dostają co dzień różowe jedzonko w gospodarczym ;:306
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”