Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

[norbert76]

Wszystkie informacje podawałem wiele razy w tym wątku przy podobnych przypadkach.

Przede wszystkim gdzie wyczytałeś, że Strelicji wystarczy rozproszone światło???
Strelicja to roślina wybitnie słońcolubna, czyli powinna stać tuż przy słonecznym oknie. Wielkość okna ma drugorzędne znaczenie, liczy się odległość od niego. Już kilkadziesiąt cm - metr od okna natężenie światła jest coraz mniejsze niż przy samym oknie. A w odległości 3 metrów to możesz postawić jedynie sztuczne kwiatki.
Strelicja musi stać przez cały rok w tym miejscu,czyli przy samym oknie.

Wolny wzrost rośliny to przede wszystkim zbyt mała ilość światła, to najważniejszy czynnik w uprawie roślin - proces fotosyntezy, im dalej od okna tym jest słabiej przeprowadzana. Dwa, nieprawidłowy nawóz. Biohumus to tylko brudna woda.

Oczywiście Strelicja to roślina tropikalna, więc otwieranie okien w zimne dni całkowicie odpada...


Nawóz wymień już dzisiaj, Biohumus do wywalenia. Tylko nawóz mineralny w odstępie około 2 - 3 tygodni.

Takie końcówki liści to mogą być oznaki przelania - nie tylko wskutek zbyt regularnego podlewania ale przede wszystkim zbyt ciemnego stanowiska.
Dobrze byłoby zajrzeć do korzeni.

Przesadź do tej doniczki z terakoty. Na dno nie dawaj keramzytu. Zakryj otwór odpływowy np. korkiem od butelki i tyle.


Oczywiście do podlewania tylko miękka woda, czyli przede wszystkim filtrowanie albo mieszanie dodatkowo z wodą destylowaną jeśli masz bardzo twardą wodę.

Na wciornastki oprysk Mospilanem oczywiście wszystkich roślin, bo szkodniki rozprzestrzeniają się po innych roślinach. Nie zawsze będą na nich widoczne, mogą wpierw złożyć tylko jaja.


Przy okazji zauważyłem spryskiwacz. Nie spryskuj roślin samą wodą, to nic nie daje pozytywnego, nie podniesiesz w ten sposób wilgotności powietrza. W okresie grzewczym tylko nawilżacz, jednak strumień pary nie może być skierowany bezpośrednio na roślinę.

[strelicia2025]

cześć,

dziękuje za odpowiedź i zaangażowanie.
Strelicja już przestawiona pod okno, trochę falstart bo w weekend akurat było bardz gorąco i mocen słońce i aż zwinęła liście, ale już teraz jest po szokui rozwinęła je ponownie ;)

Będę sukcesywnie realizował Twoje rady. Spryskiwcza faktycznie używałem, ale odkąd przeczytałem wątek to już go nie używam do spryskiwania Strelicji, zainwestuje za jakiś czas w nawilżacz.

W marketach Mospilanu nie ma (byłem w Obi, casto i Leroy) i będę musiał kupic w internecie.

Tylko tutaj mam pytanie - jakie najlepiej stężenie przygotować? BI wg Internetu inne stężenie stosuje się na różne szkodniki i różne gatunki roślin.

Czy gdy będę spryskiwał roślinę jest jakaś szczególna technika tego opryskiwania? Zrobić to pod wieczór na balkonie?

Pozdrawiam,

[norbert76]

Oprysk możesz zrobić na zewnątrz obecnie najlepiej w ciągu dnia, albo wieczorem byle nie przy niskich temperaturach i nie na słońcu.

Stężenie Mospilanu 0,4 - 0,5/litr.

Co do podlewania, ale to już raczej z perspektywy na przyszły sezon, dostosowujesz do ilości słońca. Jak ostro świeci i dodatkowo jest ciepło wtedy musisz dostosować częstotliwość i ilość wody. Im cieplej i słonecznie tym podlewasz większą ilością wody. W okresie jesienno zimowym o ile nie masz ogrzewania podłogowego albo nie masz wyższych temperatur, to możesz nieco ograniczyć podlewanie.