
Kawon (arbuz) - część 11
Re: Kawon (arbuz) - część 11
wokan Wspominałeś już w poprzednim sezonie o zaawansowanej fuzariozie u Ciebie w glebie. Ja bym się skupiła na takiej metodzie uprawy ,która by ograniczyła rozwój grzybów. Wykładanie ziemi włókniną raczej temu sprzyja. Lepsze by były wzniesione rządki i częste spulchnianie gleby. Póki się arbuzy nie rozrosną podlewanie punktowe, tylko w obrębie krzaczków ,a reszta pola niech przesycha i oddycha świeżym powietrzem. 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1150
- Od: 22 lip 2015, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DW
Re: Kawon (arbuz) - część 11
Telimenka wykładam agro bo na niej zdecydowanie lepiej rosną arbuzy (ciepła gleba), poza tym nie ma chwastów. Redliny i nawadnianie kropelkowe po roślinkę stosuję od trzech lat ;)
Drugie pole miało być przeznaczone na nadwyżki szczepieniowe, ale, że mi nie wyszła wystarczająca ilość sadzonek to z przymusu posadziłem nieszczepione, bo pole już było "uzbrojone" i czekało. Pole jest na opuszczonej działce, gdzie przez kilka lat rosły tylko chwasty a wcześniej truskawki więc może fusarium tam nie ma (już/jeszcze).
Drugie pole miało być przeznaczone na nadwyżki szczepieniowe, ale, że mi nie wyszła wystarczająca ilość sadzonek to z przymusu posadziłem nieszczepione, bo pole już było "uzbrojone" i czekało. Pole jest na opuszczonej działce, gdzie przez kilka lat rosły tylko chwasty a wcześniej truskawki więc może fusarium tam nie ma (już/jeszcze).
- Krzysztof_18
- 200p
- Posty: 432
- Od: 29 mar 2020, o 11:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wykroty
Re: Kawon (arbuz) - część 11
wokan nawadnianie masz kropelkowe bezpośrednio w korzeń czy na wierzch ?? Lecisz ciśnieniem z kranu czy motopompy ??
Wszystko jest trucizną decyduje tylko dawka.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Kawon (arbuz) - część 11
Myślę, że tam nie ma fuzariozy
Bo na czym miała się żywić przez te kilka lat? 


Re: Kawon (arbuz) - część 11
wokan W tym przypadku lepiej to pojęcie względne . Jak lepiej ? skoro padają w trakcie późniejszej wegetacji? skoro łapią choroby i musisz z nimi walczyć ? Według mnie lepiej zapobiegać niż leczyć.
Re: Kawon (arbuz) - część 11
Witam Wszystkich, w tym roku zacząłem swoją przygodę z arbuzami i mam problem ze swoimi sadzonkami, a mianowicie niektóre są wyciągnięte i moje pytanie, na jaką głębokość mogę wsadzić swoje arbuzy do gruntu? Ile cm nad ziemią powinny być dwa pierwsze listki arbuza?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Kawon (arbuz) - część 11
Możesz je głębiej posadzić. Ja zostawiałem tak 1 cm nad ziemią jeśli były mocniej wyciągnięte.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1150
- Od: 22 lip 2015, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DW
Re: Kawon (arbuz) - część 11
Linia idzie na powierzchni, szczytem redliny. Zasilanie z kranu.Krzysztof_18 pisze:wokan nawadnianie masz kropelkowe bezpośrednio w korzeń czy na wierzch ?? Lecisz ciśnieniem z kranu czy motopompy ??
Tak lepiej, że kiedyś wrzucałem tu zdjęcia robione w tym samym dniu rok po roku (wtedy jeszcze arbuzy uprawiałem na maleńkim poletku pod folią), gdzie jedyną różnicą było dołożenie w kolejnym roku agrowłókniny - różnica we wzroście była kolosalna (arbuzy sadzone były w tym samym czasie i specjalnych różnic w pogodzie nie było).Telimenka pisze:wokan W tym przypadku lepiej to pojęcie względne . Jak lepiej ?
Z Fusarium nie powalczysz takimi metodami. Jedyne skuteczne metody to albo nieuprawianie przez co najmniej 7 lat na tym terenie nic co jest wrażliwe na Fusarium (u mnie nie ma takiej możliwości), albo parowanie gleby (nie mam technicznych możliwości), albo np. Basamid (ciężka chemia), albo szczepienie na podkładkach odpornych na fusarium i w to się "bawię".
- Krzysztof_18
- 200p
- Posty: 432
- Od: 29 mar 2020, o 11:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wykroty
Re: Kawon (arbuz) - część 11
wokan Dzięki za odpowiedź a powiedz mi jeszcze proszę czy masz kroplownik patykowy bezpośrednio obok korzenia wbijany i nawadnia od razy korzeń czy masz kroplownik wierzchni ?? Z kranu jak długą linie zasilasz ?? Bo ja założyłem nawodnienie na cienkim wężu i żałuje teraz zmieniam na 16mm i kroplowniki patykowe daje dlatego pytam bo muszę oszacować ile wydajności będzie na zasilaniu z kranu, żeby dobre rozplanować.
Wszystko jest trucizną decyduje tylko dawka.
Re: Kawon (arbuz) - część 11
Przed posadzeniem do doniczki co należy zrobić aby szybko arbuz wykiełkował ?
Re: Kawon (arbuz) - część 11
wokan U mnie sadzę bez włókniny i faktycznie sadzonki z początku wolniej ruszają, ale jeszcze się nie zdarzyło, aby nie zdążyły dojrzeć. Tym bardziej, że mieszkam w zimnym rejonie i wszystko dojrzewa później.
Odnośnie sadzenia na nieużytku. Też miałam posadzone jednego roku arbuzy na wieloletnim nieużytku/ugorze. Zrobiłam dołki ok. 0,5 m średnicy i 30-40 cm w głąb. Nawiozłam gnojówką zwierzęcą, kompostem a resztę dołka wypełniłam ziemią uniwersalną z biedr. Resztę zachwaszczonego poletka (międzyrzędzia) wyłożyłam tekturą i grubą ściółką trawy i słomy. Z początku jeszcze okryłam to czarną folią żeby wspomóc wygłuszenie chwastów (z wyjątkiem dołków ). Jak arbuzy zaczęły wychodzić poza obręb dołków to folię zdjęłam i dołożyłam warstwę ściółki. Teraz jest tam warzywnik i żadnych chorób odglebowych nie zauważyłam.
Ja tylko dzielę się własnymi pomysłami i zmaganiami
.To wcale nie znaczy ,że ktoś ma mnie naśladować
Miłej zabawy i urodzajnych plonów życzę
.
Odnośnie sadzenia na nieużytku. Też miałam posadzone jednego roku arbuzy na wieloletnim nieużytku/ugorze. Zrobiłam dołki ok. 0,5 m średnicy i 30-40 cm w głąb. Nawiozłam gnojówką zwierzęcą, kompostem a resztę dołka wypełniłam ziemią uniwersalną z biedr. Resztę zachwaszczonego poletka (międzyrzędzia) wyłożyłam tekturą i grubą ściółką trawy i słomy. Z początku jeszcze okryłam to czarną folią żeby wspomóc wygłuszenie chwastów (z wyjątkiem dołków ). Jak arbuzy zaczęły wychodzić poza obręb dołków to folię zdjęłam i dołożyłam warstwę ściółki. Teraz jest tam warzywnik i żadnych chorób odglebowych nie zauważyłam.
Ja tylko dzielę się własnymi pomysłami i zmaganiami




Re: Kawon (arbuz) - część 11
A taki arbuz to by uciągną w dużej donicy albo skrzynce? Wtedy można dać ziemię wolną od chorób. Tylko jak tu niektórzy po 100 sadzonek sadzą to roboty dla 10 osób z tymi skrzynkami 

Krzysiek
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 23 lip 2019, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Kawon (arbuz) - część 11
Witam. Dziś wysadziłem 250 sadzonek arbuza z czego 20% ma mszyce jakimi środkami można to zwalczyć ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1150
- Od: 22 lip 2015, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DW
Re: Kawon (arbuz) - część 11
Mospilan, Karate...Jasny pisze:Witam. Dziś wysadziłem 250 sadzonek arbuza z czego 20% ma mszyce jakimi środkami można to zwalczyć ?
Wzajemnie!Telimenka pisze: Ja tylko dzielę się własnymi pomysłami i zmaganiami.To wcale nie znaczy ,że ktoś ma mnie naśladować
![]()
Miłej zabawy i urodzajnych plonów życzę
.

Mam linie kroplującą 16mm z kroplownikami co 33 cm bez kompensacji. Dlugość około 30 m każda. Wydajność to około 2l/h/kroplownik.Krzysztof_18 pisze:wokan Dzięki za odpowiedź a powiedz mi jeszcze proszę czy masz kroplownik patykowy bezpośrednio obok korzenia wbijany i nawadnia od razy korzeń czy masz kroplownik wierzchni ?? Z kranu jak długą linie zasilasz ?? Bo ja założyłem nawodnienie na cienkim wężu i żałuje teraz zmieniam na 16mm i kroplowniki patykowe daje dlatego pytam bo muszę oszacować ile wydajności będzie na zasilaniu z kranu, żeby dobre rozplanować.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Kawon (arbuz) - część 11
Koniecznie pokaż swoje poleJasny pisze:Witam. Dziś wysadziłem 250 sadzonek arbuza z czego 20% ma mszyce jakimi środkami można to zwalczyć ?

