Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11589
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11

Post »

Mimo wszystko ,chcąc nie chcąc u Ciebie Lucynko akcenty wczesno jesienne widać... U mnie ich nie widać bo..przede wszystkim nie mam astrów... ;:306 Ale liście lecą z drzew i szeleszczą pod nogami. ;:7
Przecieru nie robiliśmy/ to domena mojego Małżonka ;:131 ale w tym roku niewiele nadwyżek pomidorowych mamy bo niewiele posadzone zostało..Coś tam wrzuciłam do zamrażarki nawet mi taki sposób ich utrwalania pasuje.. Roboty nie ma z nimi a na zupkę czy sosik jak znalazł... ;:7
U mnie dzisiaj było chłodno i ponuro ale dzień dobry na roboty... Syn na urlopie więc przyjechał z farbami i odświeżył drewniane działkowe sprzęty.. pergole,huśtawkę, ławkę, stolik ..Pogoda była wyśmienita do takich robót! :tan

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11

Post »

:wit Maryniu - faktycznie w tym roku astry mocno przyśpieszyły, nawet marcinki już zaczynają. Taki dziwny ten sezon. ;:131 Podczas gdy jesienne rośliny w pełni kwitnienia, kosmosy rurkowe ciągle w fazie ogromnie wyrośniętych koprów, żeleźniaki nawet pąków nie mają i akant, aczkolwiek piękny z liści, raczej nie ma zamiaru zakwitnąć. ;:14
Przeciery pomidorowe to ja robię głównie na zamówienie. Dzieci po sezonie niemal biją się o matczyne słoiki. ;:134 Robię więc tych słoików bardzo dużo, by sobie głów nie pourywali. ;:306 ;:306
Brawo dla synka. ;:433 Taka pomoc to nie tylko potrzebna, ale przede wszystkim serdeczna, z miłości do rodziców. ;:167
Zdrówka dla Was i dla synusia. ;:196

Obrazek

Obrazek


Dobrej nocy. ;:4

Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11589
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11

Post »

Lucynko na żeleźniaki już nie masz co liczyć w tym sezonie... mój jedyny już dawno przekwitł a kwitnienie miał całkiem ,całkiem... ;:108 Marcinki i u mnie pąki zawiązują..
Wcale się nie dziwię,że chętnych na gotowce Ci nie brakuje...U mnie też tak jest.Ale w tym sezonie moi Młodsi uwijają się przetwarzając co w ręce wpadnie ;:oj ...Szykują słoiki dla latorośli, którą wysyłają na nauki z dala od domu... :D Dotychczas sami byli zaopatrywani ale sytuacja się odmieniła...i zmusza ich do włączenia się w ten przetwórczy proceder ! ;:108
Za życzenia dziękujemy! ;:196 Synek po prostu zauważył,że mu się rodzice zestarzeli ;:306 ...Drugi choć starszy ale się aż tak nie angażuje... ;:131

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11

Post »

:wit Witajcie!
Nareszcie wykopałam galtonie i eukomisy, które już dawno przekwitły.
Na zagonkach po fasolce zasiałam koperek do zbioru na zimowe zapasy.
Zmieniłam aranżację rabatki przy domku, na której posadziłam hosty i żurawki.
Przesadziłam oba moje kloniki na nowe, bardziej wyeksponowane miejsca, gdzie będzie im też luźniej.
Ogłowiłam pomidorki, bo to już czas najwyższy na tę czynność.
Oczywiście, jak zawsze, kilkanaście razy odbyłam miłe spacerki między rabatkami, cyknęłam trochę fotek, poplotkowałam z sąsiadką, wypiłam dwie kawusie i dzień minął jak z bicza strzelił.

Pięknie rozkwitają moje ostatnie lelijki. Pachną obłędnie i cudne są, choć żółte.

Obrazek

Obrazek

Kobea obrosła całą pergolę i fantastycznie pyszni się kwieciem.

Obrazek

Obrazek

Powtarza druga róża pnąca - NN

Obrazek

Obrazek

Jesień? Zimowity już wystawiają noski.

Obrazek

Obrazek


Maryniu - smutno mi, ;:174 bo nie zobaczę kwiatków moich żeleźniaków. Nawet nie wiem, jak by kwitły, bo to moje nowe nabytki. Pięknie się rozrosły, tworząc dość ładne kępki, a kwiatów mi nie zechciały pokazać. ;:222
Maryniu, czy Ty okrywasz swoje żeleźniaki na zimę?
Moi młodsi nie mają dzieci, więc do matki po prowiant, słoiki jedne. ;:224 Ale nic to, póki dam radę, z radością będę dla nich przetwarzać. ;:303
Moja starsza synowa przerabia pomidorki zarówno na przeciery, jak też na suszone ;:303 , a młodsza na nic nie ma czasu. ;:306 A lubi szczególnie kiszone ogóreczki i zupkę pomidorową.
Nasi synkowie też chętnie pomagają, jeśli tylko się ich poprosi, ale póki co dajemy radę, co bardzo mnie cieszy. :tan

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17343
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11

Post »

No nie zimowity juz :shock:
Piękne one są. Ale tak jakoś jesiennie się robi. :roll:
co to jest na pierwszym zdjęciu.
Nachyłek ładniutki.
Lilia cytrynowa piękna. ;:108 ;:108
I te dalijki . Ach jak chodzą za mną te z ciemnymi liściami.
Dobrego dnia Lucynko ;:196
kasia74
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2935
Od: 1 cze 2010, o 23:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11

Post »

A ja tam bardzo lubię żółte kwiaty, dlatego Twoje lilijki bardzo mi się podobają i róża z przedostatniego zdjęcia też
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42349
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11

Post »

Lucynko...już zimowity? muszę spojrzeć czy moje nosków nie pokazują.
Dostałam dawno temu żeleźniaka i musiałam długo czekać by zakwitł i nie wiem od czego to zależy, bo raz kwitną pięknie a innym razem jeden z łaski.
Twoje lelijki ślicznie kwitną a wzbraniałam się przed posadzeniem takich po złotówce z placu a pewnie teraz miałabym ślicznie.
Przeładnie kwitną Ci dalijki, kobee, róże i chyba takie cudne nachyłki.
Słoiczki nie cieszą dzieci, bo dopóki chcą i biorą to jest przyjemnie wierz mi :D Wszystkiego i tak nie zjecie.
No to idą upały więc będzie spanko na działeczce ;:19 Miłego werandowania i zdrówka ;:4 ;:196
Awatar użytkownika
ewarost
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 14 gru 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11

Post »

Lucynko piękne lilijki aż tu pachną, ja lubię taki żółty kolorek na działce zawsze mi się wydaje że jest więcej ;:3 Właśnie u Iwonki 1 pisałam o moich perypetiach z kobeą, a u ciebie tak pięknie kwitną do koloru do wyboru ;:333 ... Też mnie zaskoczyły zimowity, ale niech pięknie kwitną, czy ta różyczka to Orient Express ?
Pozdrowienia i miłego weekendu na działeczce ;:168
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11

Post »

:wit Witajcie!
Robi się gorąco, więc mam nadzieję na choć kilka noclegów na działce, tylko M musi się zgodzić, bo sama umarłabym ze strachu.
Tylko jedna działka dzieli naszą od skarpy nad rzeczką Brzeźnicą, która to skarpa porośnięta jest wielkimi starymi drzewami i chaszczami rozmaitych krzewów, nie mówiąc o wysokich trawach i rozmaitych chwastach. Były takie zimy, że sarenki po zamarzniętych zaspach śnieżnych przechodziły na działki, a człowiek spokojnie o każdej porze roku przejść może przez siatkę ogrodzeniową.
Gdyby był piesek.... Ale nie ma. ;:174 Kota nie ostrzeże ani nie obroni, sama jest dość tchórzliwa.
A! Właśnie! Przypomniało mi się, że moje płockie dziecię wraz z małżonką nabyli sobie pieska. Malutkiego yorka i gdy we wrześniu wyjadą do Bułgarii, Cziko przez dwa tygodnie będzie nasz. :tan Może im nie oddamy.... Tia! Marzenie ściętej głowy.
A na działce dzisiaj ruszyłam swoje cztery litery i pomagałam M przy rozbiórce starej altanki. Nadźwigałam się i definitywnie oświadczyłam, że się do takiej roboty nie nadaję, już wolę ten bajzel, który ciągle króluje na działce. Postawić nowy domek łatwo, tym bardziej że zrobili to inni, a zlikwidować stare truchło to już wyższa szkoła jazdy, zwłaszcza że strasznie dużo tam betonu.
No dobrze, dosyć marudzenia. Działka ciągle kwitnie, pachnie, bałagan z lekka schowany, trzeba cieszyć się tym, co jest i póki jest. Nawet jeśli tylko jedna jabłoneczka obdaruje nas owocami.

Obrazek

Na moreli wszystkie owoce zgniły zanim dojrzały, ale brzoskwinie jak zawsze niezawodne. Zarówno wczesna, jak i późna (obie NN) nie zawiodły.
Wszystkie gałęzie obsypane owocami.
Obrazek

Obrazek Ta późna ma mniejsze owoce i o zupełnie innym smaku. Bardzo dobra.

Kwitną jeszcze lilie, w tym trzy - czerwona i żółte - pachnące.

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Aniu - strasznie wyrywne te jesienne kwiaty, a podobno jesień będzie ciepła, długa i sucha. To dokąd one się tak śpieszą? :shock:
Na pierwszym zdjęciu jest szałwia NN od Gosi Margo2. Nie znała jej odmiany, wydaje mi się, że jest to szałwia 'Plumosa'.
Co do nachyłka, to cieszę się, że mi się ostał, a to dzięki temu, że go jesienią przesadziłam. Wcześniej trzy różne nachyłki rosły obok siebie, po zimie okazało się, że dwa wyparowały, został tylko ten, któremu zmieniłam miejsce. Zastanawiam się, czy znowu go przesadzić, by i on nie wyparował. ;:223
Dziękuję ślicznie za dobre słowa dobrej Kobiety. ;:196

Obrazek

Kasiu - i ja lubię żółte kwiaty, ale nie u lilii. Najbardziej lubię lilie białe i wszystkie odcienie różu.
Naturalnie każda z nas ma swoje własne gusta, o których podobno się nie dyskutuje. ;:303

Obrazek

Marysiu - rozumiem, że żeleźniaki są humorzaste. :( Moje takie piękne rozety zbudowały, i na tym skończyły swój popis. Jeżeli za rok nie zakwitną, to pójdą do piachu, nie będą zajmowały miejsca. ;:14
Żałuj, że nie kupiłaś sobie lelijek po jeden zeta, teraz by Ci kwitły i pachniały. Ja zawsze w maju sadzę choć kilka na późniejsze kwitnienie.
O nachyłku pisałam Ani, nie będę powtarzała, bo aż mnie skręca, gdy mi się przypomną tamte dwa wyparowane. ;:145
Dzieci cieszą się i słoiczkami, i owocami, i warzywami , którymi dzielimy się na bieżąco, szczególnie z tymi płockimi. Dzisiaj też dostarczyliśmy im siatę pomidorków i ogórasów.
Mam nadzieję na krótką wyprowadzkę do działkowego domku, ale raczej po niedzieli, bo wiadomo: niedziela jest nie tylko dla nas.
Za życzenia serdeczne dzięki z wzajemnością. ;:196

Obrazek

Ewuniu - w tym roku kobee mnie samą zaskoczyły swoim wigorem. Wszystkie wzeszły i rosły jak na drożdżach, dzięki czemu mam i ja, i synowa, dla której je wysiałam. Dwie obrosły pergolę, dwie inne pień po ściętej śliwie i wszystkie mają mnóstwo pąków, które stopniowo rozwijają. ;:215
Ta różyczka to 'Speelwark', pod taką nazwą ją kupiłam w jednej ze szkółek. Delikatnie pachnie. ;:333
Dziękuję i wzajemnie pozdrawiam. ;:196

Obrazek


Dobrej nocy. ;:4 Jutro zajrzę do Waszych ogrodów.

Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11

Post »

Noooo, Lucynko ;:oj Tą kobeą to sobie pojechałaś........Cudnie Ci rośnie i co najważniejsze obficie kwitnie ;:63 Takie bogactwo kwiatów mogłoby spędzić mi sen z powiek, a nie chciałabym tego, bo już mi się oczka zamykają.
Jakie masz bogactwo przeróżnego kwiecia, nie dziwię się Miśce, że się wściekła ;:108 Ale żeby tak od razu sikać po przewodach? A już do buta, to zupełnie niewybaczalne. Już sobie wyobrażam swoją minę, gdybym wsadziła nogę do takiego butaObrazek Może jednak nie będę sobie wyobrażać...
O karczownikach na szczęście tylko słyszałam i oby tak pozostało. To paskudne zwierzę, niby każdy ma prawo do życia, ale to jest prawdziwy rozbójnik. Życzę powodzenia w walce z nim i miłych pobytów na działeczce. Nocki już jednak robią się zimne, weź dodatkowy kocyk ;:196
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17343
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11

Post »

Ach te hibiskusy, jak one cieszą.
Owocowo, brzoskwiniowy i pysznie u ciebie Lucynko :wit
No i lilie, piękne.
U mnie już nie kwitną. :(
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11

Post »

:wit Witajcie!
Jutro wyprowadzam się na działkę. :tan Nie wiem, na jak długo, wszystko będzie zależało od tego, czy noce mnie nie zmrożą. ;:306
Dzisiaj już była zapowiedź kolejnych upałów, a ma być nawet 30* :!:
Na działce nic nie robiłam, dokończyłam wcześniej rozpoczętą lekturę i pięknie sobie leniuchowałam. ;:215


Iwonko1 - kobee i mnie zaskoczyły. Niesamowicie w tym roku się popisują i nie tylko swoim rozrostem i wzrostem, ale też ogromną ilością kwiatów.

Obrazek

Obrazek

Koty są nieobliczalne i nigdy nie wiadomo, czego się po nich spodziewać. ;:131 A moja Miśka charakterna jest. ;:224
Karczownik pewnie sobie polazł do sąsiadów, bo nie znajduję już jego kopczyków na mojej działce. ;:303 Oby tylko nie zechciał wrócić. ;:202
Dziękuję, kochana. ;:196 Mam nadzieję, że nie zmarznę, ale nie jestem pewna co do M. ;:185 On zmarzlak jest. ;:108


Aniu - dziękuję, kochana. ;:180 ;:196
Moje kwitnące lilie późno były sadzone, to i później zakwitły. ;:138
Dzisiaj jeszcze jedna rozwinęła kwiatek, ale tylko jeden i więcej mieć nie będzie.

https://www.fotosik.pl/zdjecie/c5c98a4b3e805653


Pochwalę się portrecikami moich ślicznych dalijek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kwiatki białej ozdobne z obu stron. Pięknie odcinają się od bardzo ciemnych liści.
Obrazek

Obrazek

Dobrego weekendu Wam życzę i dużo radości w obcowaniu z naturą w nadchodzących gorących dniach. ;:79 ;:79
Do miłego! :wit
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11

Post »

Lucynko, jakie Ty masz bogactwo dalijek ;:oj A śliczne wszystkie jak marzenieObrazek O nasionka tej białej to ja się już do Ciebie uśmiechamObrazek Noce już zimne się zrobiły, ale teraz ma być bardzo ciepło w dzień, to może przełoży się to i na nocki. Tego Wam życzę ;:196
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11

Post »

Lucynko śledzę Twoje działania działkowe, jesteś niezmordowana w ilości gatunków kwiatów jakie ukwiecają Waszą działkę.
Życzę pogody, ciepłych nocek co by mąż nie zwiał do bloku
Pozdrawiam
tencia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1496
Od: 26 sty 2013, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 11

Post »

Lucynko i ja najbardziej lubię białe lilie i chyba zaczynam dostrzegać u siebie objawy nowej choroby -daliowej :;230 ,najgorsze to te wykopywanie karp,ale czego sie nie robi dla pieknych kwiatów ;:108 .Ja słoiki też robie praktycznie dla dzieci ,w piatek zrobiłam sos paprykowy a w sobote włoski dwie porcje ,dobrze ,że jestem na zwolnieniu ;:224 .
Pozdrawiam i miłego pobytu na działeczce ;:196 :wit
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”