
Zaduma po upalnym lecie! cz.39
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39
Marysiu patyczki powsadzane nasionka wysiane ... mogę się odmeldować na jakiś czas... będę podglądać 

Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42371
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39
Witam wiosennie!
Lucynko pierwsze zdjęcia do ciemiernika są aktualne, dalsze lipcowe
Dzisiaj śniegu jest jeszcze mniej i widać coraz więcej szczypiorków! Kępka przebiśniegów lekko się bieli i jak takie temperatury się utrzymają to zaraz coś zakwitnie.
Słoneczko rano nie przebiło się, ale już koło 10 rozświetliło ogród i tak już było do zachodu! Sikorki piłują coraz weselej ...idzie wiosna Luciu
Zdróweczka!
Iwonko dziękuję! słonko jest tak wdzięcznym obiektem, a i pola są nad wyraz fotogeniczne
Ewciu życzę owocnego pobytu i wspaniałej kuracji. Wracaj szybko zdrowa i radosna do ogrodu i do nas



pola się zielenią!

zdjęcie dla Igali, żeby nie myślała że tylko u niej krety szaleją!

i szczypiorki!

Miłego wieczoru!
Lucynko pierwsze zdjęcia do ciemiernika są aktualne, dalsze lipcowe

Słoneczko rano nie przebiło się, ale już koło 10 rozświetliło ogród i tak już było do zachodu! Sikorki piłują coraz weselej ...idzie wiosna Luciu

Iwonko dziękuję! słonko jest tak wdzięcznym obiektem, a i pola są nad wyraz fotogeniczne

Ewciu życzę owocnego pobytu i wspaniałej kuracji. Wracaj szybko zdrowa i radosna do ogrodu i do nas





pola się zielenią!

zdjęcie dla Igali, żeby nie myślała że tylko u niej krety szaleją!

i szczypiorki!

Miłego wieczoru!
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39
Witaj Marysiu
Przejrzałam ostanie zdjęcia - zaległości nadrobię później . Cudowne słoneczko masz
Widzę że jeszcze troszkę śniegu - u mnie już wszystko zginęło i dzisiaj po południu wzięłam się za sprzątanie ale nie wiem czy nie za wcześnie ? Kwiatuszki już wystawiają noski i chcą błysną - oby jak najszybciej bo to dla nas radość wielka.
Serdecznie pozdrawiam i podziwiam Twoje piękne kwiatuszki


Przejrzałam ostanie zdjęcia - zaległości nadrobię później . Cudowne słoneczko masz

Serdecznie pozdrawiam i podziwiam Twoje piękne kwiatuszki


- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2884
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39
Maria
też u ciebie nie próżnują; a jaką dietkę wiosenną i oczyszczającą(twoją ścieżynkę oczywiście) im planujesz zrobić,
z pieprzem czy gorczycą?
/

z pieprzem czy gorczycą?

/
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39
Marysiu śniegu już nie wiele masz na polach, u mnie już śladu po śniegu niema.
Ale słoneczko u mnie też tak pięknie wstaje tylko ja z nim nie mogę wstać i pokazać jak to u mnie wyglada.
Jak bym koguta miala to bym może wstała
Miłej nocki życzę
Ale słoneczko u mnie też tak pięknie wstaje tylko ja z nim nie mogę wstać i pokazać jak to u mnie wyglada.
Jak bym koguta miala to bym może wstała

Miłej nocki życzę
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42371
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39
Witaj Tereniu pooo dłuuugiej przerwie
Co tam zaległości musisz wpaść w rytm, bo pewnie zapomniałaś jak to na FO jest
Śnieg jeszcze tu i ówdzie leży ale woda wsiąka i nie jakiegoś masakrycznego błota. Mnie czekają kolejne wykopy, bo te wiadomości Cię ominęły...będziemy skanalizowani
Pozdrawiam cieplutko
Igalo mam takie specjalne tabletki ale nie mogę otworzyć pojemnika po zimie
coś jednak muszę wymyślić bo musi być szczelny. O gorczycy Ci pisałam, ale ja jeszcze nie próbowałam bo ten środek nieźle działa tylko muszę się do niego dorwać
Krysiu ostatni to jest zachód słońca, bo rano było szaro i pochmurnie więc jakbyś chciała
??
Spraw sobie koguta, to żaden kłopot a najlepiej parkę to będzie jajeczko na śniadanko
Dobrej nocki

Co tam zaległości musisz wpaść w rytm, bo pewnie zapomniałaś jak to na FO jest

Śnieg jeszcze tu i ówdzie leży ale woda wsiąka i nie jakiegoś masakrycznego błota. Mnie czekają kolejne wykopy, bo te wiadomości Cię ominęły...będziemy skanalizowani

Pozdrawiam cieplutko

Igalo mam takie specjalne tabletki ale nie mogę otworzyć pojemnika po zimie


Krysiu ostatni to jest zachód słońca, bo rano było szaro i pochmurnie więc jakbyś chciała

Spraw sobie koguta, to żaden kłopot a najlepiej parkę to będzie jajeczko na śniadanko

Dobrej nocki

- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39
Marysiu to w końcu się doczekasz kanalizacji
nareszcie .
Powiedz jak tam Twoje kurki i bieguski ?? miałam pytać u mnie ale wspomniałaś o kogucie to pytam tu ?
Proszę zerknij jeszcze raz do mnie teraz wstawiłam zdjęcia przez fotosik - zobacz czy widać - z góry dziękuję

Powiedz jak tam Twoje kurki i bieguski ?? miałam pytać u mnie ale wspomniałaś o kogucie to pytam tu ?
Proszę zerknij jeszcze raz do mnie teraz wstawiłam zdjęcia przez fotosik - zobacz czy widać - z góry dziękuję

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42371
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39
Tereniu już widać wszystkie zdjęcia!
Kurki oczywiście są, kaczki też ...czekają na Ciebie
Ja też musiałam w niezbyt dobrym czasie przesadzać, za chwilę sadzić. Cebule przepadły i niektóre krzewy, bo nie przewidziałam że dól będzie miał ponad 4 m głębokości, więc wiesz ile to ziemi wyszło na wierzch. Teraz mam wał nadsypany, ale powoli się zapada oczywiście nierówno. Już mamy pozwolenie na podłączenie się więc będzie kolejne kopanie tylko płytsze. Do zbiornika szambowego chcę podłączyć rynny z dachu, żeby mieć wodę darmową do podlewania.
Kurki oczywiście są, kaczki też ...czekają na Ciebie

- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39
Marysiu super - jak już w końcu będziesz mieć kanalizację bo tyle czekania i ciągle nic i te problemy a teraz fajnie wymyśliłaś z tą deszczówką - ja też myślę gdzie by tu ja zgromadzić ?
Ja jak zamieszkam tam na działeczce to też pomyślę o kurkach a powiem Ci że mam dwie kaczki takie zwykłe i muszę latać codziennie do nich - dostałam od wnuczka malutkie
Ja jak zamieszkam tam na działeczce to też pomyślę o kurkach a powiem Ci że mam dwie kaczki takie zwykłe i muszę latać codziennie do nich - dostałam od wnuczka malutkie

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39
Witaj Marysiu,czytam ,że będziesz bawić się w tapicera ,my to mamy pomysły i nikt i nic nas w niczym nie powstrzyma
jesteśmy wielką siłą napędową ,jutro ma być piękna i ciepła pogoda to może na dłużej wyjdę do ogrodu ,bo tyle przycinania na mnie czeka ,a ja nauczyłam się długo spać teraz i mam problem bo cisza w domku ,ale jutro sobota i dzieci nie idą do szkoły to będzie większy ruch ,dzisiaj też co nieco wycięłam ,wyniosłam odpadki ,obeszłam ogród ,a resztę czasu to już w domku pracowałam,bo trzeba było suszyć jabłuszka i kisić barszczyki,no i obiadek zrobić ,pozdrawiam 


- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39
Wiosenkę u Ciebie widać . Krokusy zaraz rozszaleją sie



- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4486
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39
Marysiu, dobrze że wreszcie doczekałaś się kanalizacji. Pomysł z pojemnikiem na deszczówke fajny. U mnie dziś wiosna, życzę żeby do Ciebie też niebawem dotarła.
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39
Witaj Marysiu
Nadrabiam zimowe zaległości, teraz będzie mnie więcej
Kretów też mam niestety dużo, najgorzej z tymi w kwiatach, bo wywalają wszystko na wierzch

Nadrabiam zimowe zaległości, teraz będzie mnie więcej

Kretów też mam niestety dużo, najgorzej z tymi w kwiatach, bo wywalają wszystko na wierzch

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42371
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39
Witam!
Kolejny wiosenny poranek. Słońce świeci od rana, ciepło i tak miło chodzi się po ogrodzie. Wypatruję kolejnych roślin i codziennie coś nowego odkrywam. Parę placków śniegu jeszcze leży, ale powolne topnienia mnie cieszy, bo wsiąka wszystko w ziemię. W ponieważ spora warstwa rozmarzła to wbiłam siatkę i wypuściłam kury w pole. Chyba powietrze je zaczadziło i wkrótce wróciły do kurnika same
Ja w tym czasie przerzedziłam gałęzie na ich wybiegu i przycięłam wszystkie swoje winorośle. Mały włos nie zaczęłam porządkować grządek, ale wzięłam na wstrzymanie, bo to przecież jeszcze luty!
Tereniu o jak fajnie to masz już początek gospodarstwa! ciekawa jestem czy kaczuszki to parka, bo jak tak to ich będzie więcej. Czuję, że na końcu ogrodu będzie malutki staw
Wszystko dobrze się układa i ani się obejrzysz jak zaczniesz w domku zostawać coraz dłużej, nawet jak nie do końca będzie wykończony.
Martusiu sam sobie człowiek wymyśla zajęcia a potem z wieloma rzeczami nie można nadążyć
Już zaczęłam prace nad fotelami, ale chyba nie dobrze bo od poniedziałku zaczynam rehabilitację i to w samym środku dnia. Poza tym mamy decyzję o podłączeniu się do dziękuję czyli kolejne kopanie, nad którym powinnam czuwać a jakby tego było mało to w poniedziałek komisja gminna ma zadecydować o wycięciu ogromnego uschniętego świerka. Wszystko w jednym czasie ufff! Ściekam Cię wiosennie
Karolinko chyba rzeczywiście wiosna skoro pojawiasz się w ogrodzie
do krokusów jeszcze trochę, przynajmniej u mnie
Danusiu muszę jeszcze dokupić 2 beczki pod rynny przy kurniku, bo woda teraz będzie cenna...a uprawy spore. Może chociaż rok będzie obfity w opady
Wiosnę jak na tą część kraju widzę
Kasiu budzimy się z zimowego letargu i zaglądamy do ogrodów swoich i innych
Przerażają mnie te kopce i podniesione grządki, bo nie wiem czy kłącza i cebulki wpadły czy też uniosły się w górę
Dzisiejszy poranek
Słońce od rana huśta się na drucie

Kaczki wczoraj odbyły pozimową toaletę, bo woda odmarzła całkowicie


drób się nie ociąga i ochoczo rano wyskakuje z kurnika!

z ziemi wystaje coraz więcej kiełków...chociaż jest jeszcze trochę śniegu ...tu akurat w miejscu gdzie powinny wyjść ranniki




W tym roku po raz pierwszy nie zabezpieczyłam opuncji i chyba przeżyła eksperyment

i jeszcze taki czerwcowy widoczek na dobry dzień

Kolejny wiosenny poranek. Słońce świeci od rana, ciepło i tak miło chodzi się po ogrodzie. Wypatruję kolejnych roślin i codziennie coś nowego odkrywam. Parę placków śniegu jeszcze leży, ale powolne topnienia mnie cieszy, bo wsiąka wszystko w ziemię. W ponieważ spora warstwa rozmarzła to wbiłam siatkę i wypuściłam kury w pole. Chyba powietrze je zaczadziło i wkrótce wróciły do kurnika same

Tereniu o jak fajnie to masz już początek gospodarstwa! ciekawa jestem czy kaczuszki to parka, bo jak tak to ich będzie więcej. Czuję, że na końcu ogrodu będzie malutki staw


Martusiu sam sobie człowiek wymyśla zajęcia a potem z wieloma rzeczami nie można nadążyć


Karolinko chyba rzeczywiście wiosna skoro pojawiasz się w ogrodzie


Danusiu muszę jeszcze dokupić 2 beczki pod rynny przy kurniku, bo woda teraz będzie cenna...a uprawy spore. Może chociaż rok będzie obfity w opady


Kasiu budzimy się z zimowego letargu i zaglądamy do ogrodów swoich i innych

Przerażają mnie te kopce i podniesione grządki, bo nie wiem czy kłącza i cebulki wpadły czy też uniosły się w górę

Dzisiejszy poranek
Słońce od rana huśta się na drucie

Kaczki wczoraj odbyły pozimową toaletę, bo woda odmarzła całkowicie


drób się nie ociąga i ochoczo rano wyskakuje z kurnika!

z ziemi wystaje coraz więcej kiełków...chociaż jest jeszcze trochę śniegu ...tu akurat w miejscu gdzie powinny wyjść ranniki




W tym roku po raz pierwszy nie zabezpieczyłam opuncji i chyba przeżyła eksperyment

i jeszcze taki czerwcowy widoczek na dobry dzień


- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39
Marysiu Twój drób jak zawsze bardzo dumny, dostojny
Pogoda nas rozpieszcza, więc dzielnie i ochoczo pracujemy. Ty szukasz pierwszych oznak wiosny, każdy zwiastun nas cieszy.
Pola, nieba przepiękne, szanujmy takie widoki, oby nikt nie chciał się tam budować.

Pogoda nas rozpieszcza, więc dzielnie i ochoczo pracujemy. Ty szukasz pierwszych oznak wiosny, każdy zwiastun nas cieszy.
Pola, nieba przepiękne, szanujmy takie widoki, oby nikt nie chciał się tam budować.