No i liliowce śliczności.
Od przybytku głowa nie boli część 4
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Masz piękne odmiany jeżówek.
No i liliowce śliczności.

No i liliowce śliczności.
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7726
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Basiu liliowce to przywędrowały z ROD-u jak i wiele innych.
Czy ja za nimi przepadam, nie wiem.
Od wczesnej wiosny kępa zielonego zdobi A potem każdego dnia jeden kwiat który trzeba po przekwitnięciu zdjąć aby nie wkleił się do liści po opadnięciu. Liście też mają tendencję do żółknięcia co nie bardzo zdobi.., ale jak są to niech kwitną i każdego Wieczorka chodzę i zrywa klapniety kwiatek.
Wolę Jeżówki bo długo trzymają kwiaty, motyle je posiadają, słyszę brzęczenie pszczółka i innych zapylaczy.


Aniu Jeżówek kilka zgromadziła ale najbardziej rozsiewają się te najprostsze, podwójne i czapeczkami na głoówce słabo przerastają i mam wrażenie że się nie rozsiewają.


Inne jeszcze w zwartych pąkach.
Danusiu różą też się zachwycam, do tej pory nawet jej dobrze nie widziałam bo była przytłoczona przez inne większe, choć ona nie należy do dużych to raczej z gatunku małych.
Ostatnio też mi wpadły w oczy Dzielżany i nowy nabytek siedzi już w docelowym miejscu.

Zakwitłą mi w donicy Hortensja choć bez nazwy....limonkowy kolor


Czy ja za nimi przepadam, nie wiem.
Od wczesnej wiosny kępa zielonego zdobi A potem każdego dnia jeden kwiat który trzeba po przekwitnięciu zdjąć aby nie wkleił się do liści po opadnięciu. Liście też mają tendencję do żółknięcia co nie bardzo zdobi.., ale jak są to niech kwitną i każdego Wieczorka chodzę i zrywa klapniety kwiatek.
Wolę Jeżówki bo długo trzymają kwiaty, motyle je posiadają, słyszę brzęczenie pszczółka i innych zapylaczy.


Aniu Jeżówek kilka zgromadziła ale najbardziej rozsiewają się te najprostsze, podwójne i czapeczkami na głoówce słabo przerastają i mam wrażenie że się nie rozsiewają.


Inne jeszcze w zwartych pąkach.
Danusiu różą też się zachwycam, do tej pory nawet jej dobrze nie widziałam bo była przytłoczona przez inne większe, choć ona nie należy do dużych to raczej z gatunku małych.
Ostatnio też mi wpadły w oczy Dzielżany i nowy nabytek siedzi już w docelowym miejscu.

Zakwitłą mi w donicy Hortensja choć bez nazwy....limonkowy kolor


Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- wiewioreczka
- 500p

- Posty: 903
- Od: 11 maja 2012, o 23:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno.... Śląsk
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu cudownie u Ciebie, kwitnąco
Byłam dziś na działce a wszystko spuszczone
Lałam wodę i lałam i dźwigło się
Jednak umęczone roślinki bardzo, czekają na deszcz. Śledzę radar burzowy jak moja babcia kiedyś Mode na sukces i idzie coś z Czech i oby doszło, tylko bez gradu żeby doszło
Zabiegana bo podlewanie a w sobotę jadę na objazdówkę 14 dniową po Turcji
Machnęłam dziś sernik na zimno z malinami i kładę czereśnie w słoiki
Pozdrawiam ciepło
Pozdrawiam ciepło
- duju
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Piękne jeżówki. Róże mają swój festiwal, ale deszczu bardzo brakuje. W ostatnich czasach omija nas łukiem.
Pozdrawiam - Justyna
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7726
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Justynko zaczynają się rozkręcać, będą teraz długo mnie cieszyć i motyle walić.
Jeszcze troszkę i Ty zaczniesz szaleństwo ogrodowe.

Taka jakaś nie do określenia, jak zakwitła to myślę poparzona od słońca, ale teraz każdy następny kwiat jest taki sam....jakaś kafeeee

Też się zbiera do kwitnienia


Jeszcze troszkę i Ty zaczniesz szaleństwo ogrodowe.

Taka jakaś nie do określenia, jak zakwitła to myślę poparzona od słońca, ale teraz każdy następny kwiat jest taki sam....jakaś kafeeee

Też się zbiera do kwitnienia


Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2170
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Witaj Krysiu piękne jeżówki one dopiero zaczynają , też je lubię choć trochę co ładniejsze to się wyrodziły , mam nadzieję w niedzielę uzupełnić zapas pozdrawiam 
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Oto nadszedł czas jeżówek.
Pięknie Ci kwitną, Krysiu
W przeciwieństwie do duju kafee mnie szczególnie zainteresowała.
W przeciwieństwie do duju kafee mnie szczególnie zainteresowała.
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3714
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu , a ja lubię liliowce, chociaż szkoda, że kwiat jednodniowy. Z jeżówkami dopiero zaczynam- maluchy od forumki szykują się do kwitnienia, tylko ta susza 
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Zaczyna się czas jeżówek.Ja niestety mam tylko parę.Wczoraj jedną przesadziłam bardziej na słońce to może jeszcze zakwitnie i zobaczę jej kwiatki.Nie dość,że inne kwiaty ją zacieniały to ślimaki wiosną objadały.
Miłej niedzieli.
Miłej niedzieli.
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7726
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Tak wygląda mój trawnik na dzień dzisiejszy, wczoraj wyczesany, podlany i postawiony temu z niebios.


Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7726
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Danusiu u mnie z Jeżówkami też skromnie, te proste mam od kilku lat i one sieją się po całym ogrodzie, te nowoczesne nie rozsiewają się i bardzo słabo przerastają. Jak chcesz to mogę obdarować nasionami i próbuj.


Te bardzo chętnie wydają potomstwo, na wiosnę wszędzie sadzonki.





Te bardzo chętnie wydają potomstwo, na wiosnę wszędzie sadzonki.



Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7726
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Kasiu liliowce są urocze, ale one potrzebują sporo miejsca z którym u mnie nie za dobrze. Już więcej nie posadzę bo nie bardzo mam gdzie, te które mam już zrobiły się duże krzaki i miejsca zajmują sporo.
Ten w tym roku kupiony i kwitnie.

Teraz swój czas mają lilie które też lubię za ich wieczorny zapach.




Ten w tym roku kupiony i kwitnie.

Teraz swój czas mają lilie które też lubię za ich wieczorny zapach.




Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Hmm.... myślałam i takie miałam wrażenie, że liliowiec ma liście w miarę wytrzymałe. A co do jeżówek, to masz rację! Są cudowne! 
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu, zapatrzyłam się na pieska, potem na alejkę , następnie przeczytałam opis - i zaniemówiłam.
Na pierwszy rzut oka pomyślałam,że to piaskowa alejka,Trawa jest w "hibernacji" i odrodzi się, to tylko
dowodzi z jakim problemem się borykamy.Bez wody,nie ma życia.Dzisiaj w nocy u nas trochę popadało,
ale bez większego znaczenia dla roślin.
Na działce moje liliowce,a mam ich sporo- mają zółte liście i zdeformowane kwiaty.Niestety, dla nich brakuje mi wody
Na pierwszy rzut oka pomyślałam,że to piaskowa alejka,Trawa jest w "hibernacji" i odrodzi się, to tylko
dowodzi z jakim problemem się borykamy.Bez wody,nie ma życia.Dzisiaj w nocy u nas trochę popadało,
ale bez większego znaczenia dla roślin.
Na działce moje liliowce,a mam ich sporo- mają zółte liście i zdeformowane kwiaty.Niestety, dla nich brakuje mi wody

