Mrówki i metody ich zwalczania. - 1cz.
-
- 100p
- Posty: 126
- Od: 20 sie 2017, o 10:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mrówki i metody ich zwalczania. - 1cz.
Tak to dokładnie te mrówki Lasius flavus. Jak się ich pozbyć spod ziemi.
Re: Mrówki i metody ich zwalczania. - 1cz.
Na trawniki ciekawie prezentuje się denaturat/benzyna + zapałki

- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2829
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mrówki i metody ich zwalczania. - 1cz.
U mnie sezon na mrówki otwarty! Dzisiaj zauważyłam je na bobie, chyba spróbuje je zatakować fusami z kawy, ciekawe czy sie wyniosą...
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
-
- 200p
- Posty: 417
- Od: 9 lip 2011, o 18:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Mrówki i metody ich zwalczania. - 1cz.
Mąka kukurydziana lepsza niż fusy,bo zatruwa te pracowite stworzenia.
Pozdrawiam!!!
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 15 kwie 2018, o 23:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie warte zachodu
ratunku mrówki!!!
Witam wszystkich
No i stało się
ok.21 kwietnia, dzięki Wam i Waszym podpowiedzią (za co jeszcze raz bardzo dziękuję
) posiałam to co już było można zasiać i dzisiaj mogę pochwalić się że jest DOBRZE
Prawie wszystko powschodziło...dzisiaj jak tylko pogoda się określi czy ma padać deszcz, czy może jednak słońce wyjdzie zza chmur, znowu jadę na oględziny
normalnie nie mogę się nasycić tym widokiem ...
Mam tylko jeszcze jedno zmartwienie...MRÓWKI
Czy macie jakiś sprawdzony sposób na to cholerstwo? Ja wiem że mrówki są pożyteczne, ale nie w takiej ilości! Są wszędzie. Ziemia na działce mi się rusza przez to towarzystwo. Wiem, że u sąsiadów jest ten sam problem, więc ciężka z nimi walka. Sypałam już środkiem, który znalazłam w altance, jeszcze po starych właścicielach , MRÓWKOFON się nazywa bodajże, na rabatkach kwiatowych i ścieżkach, ale to pomaga tylko na "chwilę" . Mam 2,5 letniego synka, który jak to dziecko interesuje się wszystkim dookoła, więc boję się że takie różowe cudo szybko może mu wpaść w oko, a właściwie w ręce. No i są też moje warzywa, które niedługo chciałabym skosztować ...Czym zatem potraktować te mrówki, żeby było bezpiecznie dla ludzi i roślin?


ok.21 kwietnia, dzięki Wam i Waszym podpowiedzią (za co jeszcze raz bardzo dziękuję



Mam tylko jeszcze jedno zmartwienie...MRÓWKI

Czy macie jakiś sprawdzony sposób na to cholerstwo? Ja wiem że mrówki są pożyteczne, ale nie w takiej ilości! Są wszędzie. Ziemia na działce mi się rusza przez to towarzystwo. Wiem, że u sąsiadów jest ten sam problem, więc ciężka z nimi walka. Sypałam już środkiem, który znalazłam w altance, jeszcze po starych właścicielach , MRÓWKOFON się nazywa bodajże, na rabatkach kwiatowych i ścieżkach, ale to pomaga tylko na "chwilę" . Mam 2,5 letniego synka, który jak to dziecko interesuje się wszystkim dookoła, więc boję się że takie różowe cudo szybko może mu wpaść w oko, a właściwie w ręce. No i są też moje warzywa, które niedługo chciałabym skosztować ...Czym zatem potraktować te mrówki, żeby było bezpiecznie dla ludzi i roślin?
Pozdrawiam Netta 

- justa_be
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 740
- Od: 26 lut 2014, o 08:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: WLKP
Re: ratunku mrówki!!!
Zalewaj wrzątkiem ;) ja u siebie już wiem mniej więcej gdzie są mrowiska i też z nimi walczę, wiosną sypie proszek substrala i trochę wymierają, ale to niestety walka z wiatrakami. Dziś pieliłam w marchewkach a tam wielka czerwona mrówka. Zabiłam ją a mogłam śledzić w sumie gdzie mają gniazdo.. Mrówki są pożyteczne ale co za dużo to nie zdrowo..
Zrobiły mi dużo szkód w warzywach, podziurawiły łodygi buraczków..
Zrobiły mi dużo szkód w warzywach, podziurawiły łodygi buraczków..
Pozdrawiam ;)
Re: ratunku mrówki!!!
Mrówki trzeba polubić.
Nie stosuj żadnej chemii. To co zaszkodzi mrówkom zaszkodzi też dziecku.
Można jedynie dać im do zrozumienia, że gdzie indziej będzie im lepiej.
Na przykład często wzruszać strzemiączkiem wierzchnią warstwę gleby.
Ale należy rozważyć czy po pozbyciu się mrówek które tylko są nie pojawią się takie które boleśnie gryzą. Duże czarne i średnie czerwone. Miałem oba te rodzaje. Nie można było chodzić w pobliżu ich mrowisk. Miałem to szczęście że potopiły się gdy było oberwanie chmury i na kilka dni działki zamieniły się w jezioro.
Nie stosuj żadnej chemii. To co zaszkodzi mrówkom zaszkodzi też dziecku.
Można jedynie dać im do zrozumienia, że gdzie indziej będzie im lepiej.
Na przykład często wzruszać strzemiączkiem wierzchnią warstwę gleby.
Ale należy rozważyć czy po pozbyciu się mrówek które tylko są nie pojawią się takie które boleśnie gryzą. Duże czarne i średnie czerwone. Miałem oba te rodzaje. Nie można było chodzić w pobliżu ich mrowisk. Miałem to szczęście że potopiły się gdy było oberwanie chmury i na kilka dni działki zamieniły się w jezioro.
Re: Mrówki i metody ich zwalczania. - 1cz.
Witam. Mrówki zaatakowały moje borówki. Znajomy użył Brosa i po dwóch dniach miał spokój. Tylko czy chemia nie zaszkodzi borówkom i nie zatruje mi owoców???
Re: Mrówki i metody ich zwalczania. - 1cz.
Heja ja w tamtym roku sypałem tym wynalazkiem pod borówki. Roślinie nie reagowały w ogóle 


- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2829
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mrówki i metody ich zwalczania. - 1cz.
Ja dałam im tej mąki kukurydzianej i podlałam wodą z olejkiem z eukaliptusa, i... znikły... Ciekawa jestem gdzie poszły...oby poza moją działkę 

Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
Re: Mrówki i metody ich zwalczania. - 1cz.
Co mąka kukurydziana robi złego mrówkom?
Mrówki w elewacji - jaki środek?
Witam serdecznie,
Mieszkam w domku o konstrukcji szkieletowej ocieplonym styropianem. Jakiś tydzień temu zauważyłem, że w miejscu łączenia listew przypodłogowych zaczął gromadzić się drobny pyłek - później też zauważyłem tam mrówkę. Otóż jak sadzę mrówki sprzątają swoje gniazdo i wynoszą niepotrzebny materiał - w tym przypadku styropian. Odpady z ich pracy widoczne były widoczne pod listwami na długości około 2,5m.
Obecnie szukam metody aby pozbyć się tej wesołej rodzinki zjadającej moje mieszkanie i w tym miejscu chciałem zapytać o skuteczny środek do ich likwidacji. Z racji na trudno dostępne miejsce zapewne najlepszy byłby pewnego typu koń trojański, który to mrówki same zaniosą sobie jako pokarm i obdzielą nim resztę towarzystwa, tym samym sprowadzając na nich śmierć.
Czy ktoś może polecić środek, którego walory smakowe docenią, i który będzie w stanie sprawdzić się w takiej sytuacji?
Mieszkam w domku o konstrukcji szkieletowej ocieplonym styropianem. Jakiś tydzień temu zauważyłem, że w miejscu łączenia listew przypodłogowych zaczął gromadzić się drobny pyłek - później też zauważyłem tam mrówkę. Otóż jak sadzę mrówki sprzątają swoje gniazdo i wynoszą niepotrzebny materiał - w tym przypadku styropian. Odpady z ich pracy widoczne były widoczne pod listwami na długości około 2,5m.
Obecnie szukam metody aby pozbyć się tej wesołej rodzinki zjadającej moje mieszkanie i w tym miejscu chciałem zapytać o skuteczny środek do ich likwidacji. Z racji na trudno dostępne miejsce zapewne najlepszy byłby pewnego typu koń trojański, który to mrówki same zaniosą sobie jako pokarm i obdzielą nim resztę towarzystwa, tym samym sprowadzając na nich śmierć.
Czy ktoś może polecić środek, którego walory smakowe docenią, i który będzie w stanie sprawdzić się w takiej sytuacji?
Re: Mrówki w elewacji - jaki środek?
pitaszek,
Boraks.
Boraks.
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5153
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Mrówki i metody ich zwalczania. - 1cz.
Oczywiście zmieszany z miodem, dla poprawienia dla nich walorów smakowych.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Re: Mrówki i metody ich zwalczania. - 1cz.
Przetestowałem boraks jednak mrówki wciąż wracają w dużych ilościach. Przygotowałem syrop cukrowy z przepisu znalezionego w internecie - proporcje 1(boraks):18 (woda):7(cukier). Teraz podwoiłem dawkę boraksu i wciąż jedzą. Zastanawiam się czy nie ma czegoś bardziej śmiercionośnego na mrówecze gniazda?