Mówicie, że może szafirki Przy sadzeniu cebul gdzieś mi się zawieruszyły i w sumie nie wiem, co z nimi, czy je posadziłam czy gdzieś zagubiłam Czas pokaże, ale te "wiązki szczypiorku" to raczej krokusy, a te "sałatowe" listki to stokrotki
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Stokrotki posadziłam "po krokusach" zapominając, że były tam krokusy Zresztą, jak wyżej wspomniałam wsadzone na szybkiego...Ja swoje cebulowe wkopałam dość głęboko...Oby nie za głęboko W zasadzie wykopałam dół pod koszyk (taki z warzywniaka po pieczarkach ), posypałam ziemią, wsadziłam cebulki i zakopałam...Na pewno powyżej krawędzi...Może dlatego nie wychodzą.
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Ja też w zasadzie starałam się zachowywać te reguły sadzenia - średnica cebuli itd, ale te akurat wykopały mi się podczas jesiennych porządków i musiałam je na nowo usadowić w dołku . A że rosną pod bzem , który rozpanoszył się z podziemnymi odrostami , to trudno mi było przekopać się przez gąszcz korzeni.
A co będzie jak ściśnie teraz mróz ? Ocaleją ? Oczywiście zamierzam śledzić prognozę pogody i w razie ataku bezśnieżnej zimy okryć je stroiszem. Czy to wystarczy , by je uratować ?
tęsknimy do ogrodów, może dlatego ,żeśmy wypędzeni z raju... Firletka -Wizytówka
Ja też wolę cieplejsze klimaty . Najpierw się cieszyłam , bo zmarźluch jestem, ale gdy dzisiaj zobaczyłam pąki na dereniu jadalnym ( jak nic szykuje się do kwitnienia ) to ... trochę się obawiam, czy przyroda poradzi sobie z tymi wybrykami pogody.
Najważniejsze ,żeby w razie mrozu śnieg był, bo to zawsze puchowa kołderka i aby do wiosny.
tęsknimy do ogrodów, może dlatego ,żeśmy wypędzeni z raju... Firletka -Wizytówka
dzisiaj właśnie otrzymałem krokusy i okazało się że cebulki mają już ponad centymetrowe kiełki czy moge wsadzić je normalnie do gruntu cz też do skrzynek z ziemią i do piwnicy ? czy jest szansa że zakwitną na wiosne ?
Wsadź do gruntu. Tak na 5-8cm . Gdyby w najbliższym czasie byłe mrozy bez śniegu , przykryj trochę igliwiem. Krokus to twardziel, nawet rzucony na ziemię potrafi na wiosnę zakwitnąć.
pozdro
Piszę na ile stan wiedzy pozwala. Masz prawo mieć inne zdanie.
Robert i Szymon (junior lat 9 )
Swoją drogą gratulacje ? mnie się jeden przymierza już chyba z tydzień do kwitnienia, przymierza, ale ciągle jeszcze z pąku kwiat nie wyszedł... A myślałem, że będę pierwszy.