Dwarfy pomidory, to odmiany ustalone lub prawie ustalone. W większości powtarzają już cechy, choć oczywiście czasami jeszcze zdarzy im się jakieś delikatne rozszczepienie.
Może warto przytoczyć tu historię powstania odmian pomidorów typu Dwarf. Troszkę to przypomina nasze forumowe uprawianie "Kozulek", czy innych krzyżówek z dokonań forumowiczów. W podobny sposób właśnie powstał w 2006 roku "Dwarf Tomato Project".
Zapalony miłośnik pomidorów z Australli za namową osób, którym odsprzedawał nasiona ze swoich pomidorów, zaczął szukać odmian wielkoowocowych nadających się do uprawy w donicach i pojemnikach. Znalazł takową w starym katalogu firmy Isbell Seed Company z 1915 roku. To, co przykuło uwagę Craiga bo tak się Pan nazywa, to fakt, że stworzenie "New Big Dwarf" zostało jasno i dokładnie tam opisane. Wiązało się to z krzyżowaniem średniej wielkości odmiany karłowej o różowych owocach zwanej "Dwarf Champion" (dobrze znanej już w XIX wieku), z największym znanym wówczas pomidorem "Ponderosa". Po skrzyżowaniu tychże i kilkupokoleniowej selekcji pojawił się "New Big Dwarf". Utrzymał kompaktowy wzrost swojego rodzica "Dwarf Champion", ale dzięki dużym owocom "Ponderosa" stał się odmianą o zupełnie nowych cechach czyli wielkich befsztykowych owocach.
No i fajnie. Craig z drugim zapaleńcem pomidorowym postanowili wzbogacić świat pomidorów o nowe odmiany o podobnych cechach, dokładnie tak jak to robią nasi krzyżujący pomidory forumowi koledzy i koleżanki. Zaproponowali projekt, innym miłośnikom, tym razem nie tylko z Australii, ale również z Ameryki Północnej i Nowej Zelandii, w którym zostałyby przeprowadzone strategiczne krzyżowania, dzięki czemu powstaną nowe hybrydy, a następnie nasiona będą udostępnione do pracy nad wyborem obiecujących nowych odmian, aby osiągnąć stabilną nową odmianę niehybrydową o pożądanych cechach.
Myśl była o tyle sprytna, że pracując nad projektem na obu półkulach, można było osiągnąć dwa sezony wegetacyjne w jednym roku kalendarzowym, zmniejszając w ten sposób o połowę czas opracowywania nowych odmian pomidorów. Uzbrojeni w ponad 100 wolontariuszy zaczęli projekt. Przez ponad 10 lat wykonali w ten sposób ponad 10 interesujących krzyżówek, w wyniku których powstały dziesiątki nowych kombinacji różnorodnych pod względem kolorów, rozmiarów i kształtów owoców z jedną wspólną cechą - niskim krępym krzakiem o skórzanych liściach i grubej łodydze.
Wszyscy zaangażowani w projekt są amatorami pasjonatami. Nasiona nie są opatentowane przez żadną firmę, można je jedynie otrzymać od kogoś w prezencie lub zakupić na nielicznych stronach internetowych firm, które zaangażowały się w rozpowszechnianie projektu.
Taka to historia.
Seba sypie

? Nie, u mnie deszcz pada siarczysty i zimno okropnie, 2 stopnie.