Moja nowa wymarzona działka cz. 11

[pela11]

No to mi zadałaś ćwieka ,bo u mnie też jest na słonku i osłonięta .Czy Twoja puściła już listki i czy ją na wiosnę przycinasz ,no i jak długo ją masz w ogrodzie ? Uf ..dużo tych pytań .

[Maska]

Witaj Iwonko! noc na plusie ale o Olgi śnieg fruwa w powietrzu, ja jednak mam nadzieję że teraz będzie już coraz cieplej
Czyżby dzisiaj był wyjazd w inne miejsce niż na działkę, bo Cię nie ma. Dobrego dnia Kochana

[becia123]

ak czytam Iwonko i myślę jak ktoś może nie cieszyć się z zadbanej działeczki .Jednak niektóre starsze osoby przyzwyczajone do innego życia i wyglądu i dlatego takie rozumowanie .Masz racje swoje to swoje.Ja mam ogródek swój i po mamy stronie domu ale teraz praktycznie mam już wolną rękę mama nie widzi ,na tyle ,by cokolwiek zrobić przy roślinkach ewentualnie obejrzy jak się dokładnie pokaże poda , podprowadzi do każdej roślinki.Czasem godzinami spacerujemy wokół każdej roślinki ,by zapamiętała zapach ,kształt póki można jeszcze cokolwiek

[iwona0042]

Witajcie dziewczyny kochane, dopiero wróciłam z wojaży i jestem podłamana. Byłam w Urzędzie pracy i co, i nic, zarejestrować się nie mogę, bo nie jestem gotowa do podjęcia pracy, jak panią w okienku zapytałam o jakiegoś radcę prawnego to wielkie oczy zrobiła, to znaczy bezrobotny nie ma prawa szukać pomocy u radcy , bo niby po co tak no więc zapytałam, to co ja mam zrobić, bo jestem bez środków do życia, pani na to, że nie ma pojęcia, tak mi pomogli tam, potem pojechałam do Sądu dowiedzieć się kiedy będzie sprawa, no to okazało się że wniosek nie wpłynął, albo wpłynął gdzie indziej, pojechałam gdzie indziej i dowiedziałam się, że wniosek wpłynął, ale sprawa odbędzie się na przełomie lipca aż do września, a do tej pory jak mam żyć, no nikt na to pytanie nie umiał mi odpowiedzieć, mam dość wszystkiego
Wybaczcie ale muszę ochłonąć, jutro znowu lekarze, odezwę się wieczorkiem

[plocczanka]

Ach, Iwonko!
Straszne te urzędy i urzędasy.
Odpoczywaj i nie denerwuj się, bo szkoda zdrowia.
Skoro jutro doktory, to dzisiaj musisz się wyciszyć, bo jeszcze Ci jakieś nowe choróbsko wynajdą.....
Trzymaj się dzielnie, wszak jesteś silną Kobitką.

[Dorota71]

Iwonko, skądś to znam. Niezdolna do pracy bo tak orzekł lekarz za to zdolna jak najbardziej przez cudowne ozdrowienie przez ZUS.
Polska rzeczywistość!

[Kasiula17]

Potrafią dobić człowieka.
Iwonko walcz i życzę siły w nerwach bo inaczej się nie da. powodzenia.

[becia123]

ojejku to faktycznie sytuację masz ciężką ale myślę ,że wizyta u jakiegoś radcy wskazana skoro nie masz środków do życia o jest pomoc społeczna tyle lat płaciłaś składki niech w tym czasie urząd przyzna jakieś świadczenie okresowe. Przecież maja fundusze na takie sytuacje tylko ktoś kto się zna musiałby pokierować .

[alicjad31]

10lat temu my byliśmy przez jakiś czas bez pieniędzy też nie z naszej winy i lekarz jak się dowiedziała .Sam dała zaświadczenie do MOPSU.
Dali jednorazowo tyle co kot napłakał i pismo ,a w nim bardzo delikatnie ,ale dosadnie napisane ,''żeby się za robote wziąć ''
Teraz czasy się zmieniły i może prawnicy coś doradzą ,a przynajmniej pismo jakieś z paragrafami napiszą .Powodzenia Iwonko i zdrówka
Ogród śliczny

[iwona0042]

Witajcie dziewczyny , biegam po lekarzach, dowiaduję się nowych nie ciekawych rzeczy i nie mam jak na działkę podjechać nawet, a już mi si tęskni, dwa dni nie byłam Odwiedzam Was w Waszych ogrodach, ale wybaczcie mi, pisać siły nie mam na razie, muszę się ogarnąć trochę
Alu umówiłam się z radcą, będę z nim rozmawiać, może coś doradzi
Beatko oni nie są chętni do dawania, nie będę pisała komu dają, bo już nawet myśleć mi się nie chce, na szczęście moje mam męża, on mnie na duchu i przy życiu trzyma
Kasiu, muszę, wyjścia nie ma
Dorotka, no Ty dobrze wiesz jak zusy działają niestety
Lucynko, ja po doktorach i znowu przed, i tak w kółko, jedyna pozytywna myśl na ten czas to jadę do wnusia do Berlina na urodzinki, mój skarb 5 lat kończy, jak ten czas leci
Deszczu niestety u nas nie ma nadal, czasem coś pokropiło ale nie wiele, więc i roślinki słabe, ale na starej działce też coś kwitnie

[plocczanka]

Iwonko, przykro mi z powodu braku deszczu, a także w związku z tym, co gadają doktory.
Cieszę się, że odwiedzisz wnusia i spędzisz trochę czasu na luzie i w miłej rodzinnej atmosferze.
A na działeczce, mimo braku wody z nieba, masz mnóstwo pięknie kwitnących roślinek.

[Dorota71]

Iwonko - walcz z tym przeklętym ZUSem. Ja mam taki zamiar!

[TerDob]

Iwonko i na starej działce masz pięknie i kolorowo
Życzę zdrówka i powodzenia

[koziorozec]

Witaj Iwonko,czytam ,że borykasz się z problemami ,okropna jest ta nasza bezradność w różnych sprawach ,a nikt się człowiekiem nie przejmuje,stary ogródek jeszcze nieźle wygląda,coś tam zostało i kwitnie,ale w nowym to Ty masz naprawdę różności pięknych dużo, jukka powoli rośnie ,zeby tylko nic się jej nie przydarzyło ,pozdrawiam i życzę powodzenia w załatwieniu spraw

[Maska]

Iwonko trzymam mocno kciuki za załatwienie sprawy w pozytywny sposób Jak człowiek ma zdrowieć skoro mu z wszystkich stron szarpią nerwy Dlatego działaj, ale meliska i do przodu . Pozdrów Adasia i ja wiem że on Ci nie pozwoli zginąć
Całkiem dużo rośli jest na tej starej działce wszystkie roślinki od Ciebie już rosną, bo dzisiaj mocno je podlało Pomyśl co ja Ci przyrzekałam, bo jak nie masz pieniążków na roślinki to na FO zawsze możesz liczyć
Dobrej nocy