Ewelinko dzięki

Jeszcze mam zamiar kilka powojników kupić - musze obsadzić pergolę, a potem jedną ścianę garażu, więc miejsce mam
Jacku Peaches & Cream u mnie jest naprawdę wysoka - 160 cm spokojnie. Ale po pierwszych 3 kwiatkach przestała w ogóle kwitnąć. Za to York and Lancaster wreszcie więcej białego zaczął pokazywać, ale to i tak śladowe ilości.
Kasiu dzięki

A kiciuś świeci jeszcze gołym ogonkiem, ale już bez kołnierza, wiec jak w weekend wydarł, to go całą noc nie było.
Małgosiu zakupów zrobiłoby się więcej, tylko panowie się gdzieś zmyli, a nam rąk zabrakło

Kotek już całkiem siły odzyskał i daje czasem nieźle popalić
Karolka kotek to ciągle wybiera jakieś dziwne miejsca do spania. Najlepiej podgrzewane
Lucynko jeszcze trochę miejsca mam

Parę roślin się jeszcze zmieści. Francek już doszedł do siebie i szaleje znowu.
Miłko u mnie też niektóre dalie nie wyrabiają się z kwitnieniem. W przyszłym roku jak dobrze pójdzie też będe niektóre podpędzać

Winogrona mam różne - dojrzewają w różnym okresie od sierpnia do października. Dokładnie mam teraz 21 odmian, ale kilka jeszcze nie owocowało.
Soniu faktycznie Klip Dagga musi mieć dobre tło. Ale mam ją pierwszy rok, to eksperymentuję

Hibiskusy syryjskie już skończyły kwitnienie, bylinowy ma jeszcze kilka pączków. bylinowe z tegorocznego siewu mają pączki, ale nie wiem czy zdążą zakwitnąć. Kiciuś już chodzi bez kołnierza i znowu szaleje. Karpę po wykopaniu wykąp w nadmanganianie potasu, wysusz i normalnie przechowaj - mam nadzieję, ze pomoże.
