ELWI ,żebyś wiedziała bo za chwilkę będzie raj

i te wszystkie zapachy Maigolda i Palibina jak na razie .Potem przyjdzie cała reszta.
IWONKO dzisiaj mnóstwo ich nazbierałam przodowały jednak Winniczki.Szkoda ,ze nie ma ich skupu trochę bym zarobiła na ich zbieraniu .Pożarły mi już liście języczki pomarańczowej, a one są takie dekoracyjne .Chyba jednak zainwestuje w niebieskie granulki, bo nie nadążę z ochroną.Dzisiaj musiałam nakryć małą dalię bo miała w połowie zjedzone liście .Robiąc fotkę Przywrotnikowi zauważyłam ,ze ten lila irysek ślicznie pachnie
TOLINKO jakie zielone ręce normalne trochę opalone od przebywania w ogródku
KRYSIU niestety na głównej rabacie zrobiło się ciasnawo do przechodzenia, bo z lewej róża z prawej róża, lecz daję radę je wszystkie przejrzeć

.Jubile du Prince de Monaco mocno się rozrósł prawdziwy z niego wielkolud, a gdy go kupowałam wyglądał tak niewinnie

.Dlatego w ogródku mam mnóstwo chodników ,żebym nie musiała mieć skrzydeł

Moja kolekcja przetaczników się powiększa niestety nie mam tego najważniejszego-- Christa ,bo nie chce u mnie sie zadomowić
KAROLCIA no przecież wszystko co pokazuje to tegoroczne
BASIU te niebieskie kwiatuszki są przetacznikowe
GRAŻYNKO muszę go po kwitnieniu porządnie przyciąć, bo zbytnio sie rozbisurmanił, a przede wszystkim ciachnąć te pędy które wychodzą za siatkę .To samo muszę zrobić z Alpenfee ona byłaby dobra na drzewo różane, bo u mnie trochę maławo miejsca dla niej .Książę Monaco też zaszalał reszta biedoty musi sobie radzić
ANDRZEJU a pewnie centralne 24 działa i na głównej rabacie zrobiła sie totalna ciasnota ,bo Księciunio zaszalał dokładnie nawet wlazł mi na Oczęta bezwstydnik .Czy ogórki wykiełkowały bo moje pokazują już pierwsze listki
