Pashmina pisze:majka411 pisze:cd.
....
Maja, poszukuje fioletowych niewysokich róż. Czy ta po prawej ma kolor lawendowy, czy różowy ? Jak nazywają się te pięknotki, chodzi mi o te róże po prawej i lewej stronie
Och jak u Ciebie pięknie. Znasz niewysokie róże w kolorze fiolet, lila, które kwitną całe lato ?
Ewa po lewej stronie to Lavender Ice, po prawej Minerva.
L.I. ma kolor bardziej lawendowy , natomiast M. ciemny fiolet. Mam jeszcze Novalisy o pięknym odcieniu fioletu, ale ta róża rośnie do 80 ? 100 cm. Wszystkie te róże mają zmienną kolorystykę kwiatów w zależności od etapu otwarcia kwiatka.
Nie znam innych poza tymi, które mam. Chyba najbardziej L.I. sprostałaby twoje oczekiwanie.
wanda7 pisze:Cześć Maju
Pokazujesz same piękności, miło pooglądać, a zwłaszcza wszystkie te fiolety i błękity. A już ta niebieściutka ostróżka jest wręcz idealna
Wandziu dziękuję?.
Alania spowodowała, że ostróżki zagościły u mnie na dobre.
Tak z ciekawości napiszę?. ta o której wspominasz kwitła mi 3 razy w ubiegłym sezonie?
Kolorki na dzień dobry
? ciąg dalszy zdjęć z tego samego dnia? robione były o różnej porze. Żar z nieba lał się niemiłosierny. Postanowiłam tymi zdjęciami uchwycić stan róż, pokazać jak reagują na ostre słońce.
Były bardzo dzielne?. sami zobaczcie jak świetnie dawały sobie radę.
Im więcej zdjęć oglądam, tym bardziej tęsknię do wiosny. Po takiej porannej porcji jestem naładowana energią i mam większy zapał do pracy 
Chociaż podobno w każdym ogrodzie róże radzą sobie inaczej 
) 
Mam jeszcze małe pytanko.. czy twoja Minerva rośnie w słońcu? Jak jest z jej przypalaniem płatków i wybarwieniem?? Mam przewidziane dwie miejscówki, na których pasowałaby idealnie - jedna jest w takim lekkim półcieniu (słońce jedynie do około 13) druga ma sporo słońca od południa aż do zachodu słońca. Którą byś poleciła?
zaraz wstawię zdjęcia z 6 lipca i sobie popatrz na listeczki.... 
cała sztuka doboru polega na tym, żeby dobrać nie tylko kolory kwitów, ale ułożyć nasadzenia tak, żeby okresy kwitnienia poszczególnych odmian były zmienne. Ciekawe w takich nasadzeniach jest to, że w zależności, które róże kwitną masz zupełnie inną kolorystykę na rabacie. Jeszcze znaczenie ma pora kwitnienia ? drugie kwitnienie jest inne kolorystycznie?? itd? 
oczu nie mogę oderwać od tej bialutkiej kołderki? 
Zamówiłam dwa, bo na stronie F wyczyłam, że osiąga 0,4-0,6. Byłam więc pewna, że Ty masz tam co najmniej dwie sztuki. Hah! No to teraz muszę kombinować.
