Edyta
Dziękuję bardzo

Cały czas je dosadzam, nie wszystkie kwitną.... mam takie uparciuchy co już 3 rok mają tylko liście
Mondfa
Irysów w ogrodzie mam nadmiar

Bardzo je lubię, dlatego mam też dużo starych odmian sprzed 20 lat

Nie wyrzucam ich, bo najlepiej rosną i nie łapią żadnych chorób.
Kasiu
Duży.... Tego co mam obsadzone bylinami to ponad 1000m, daje radę 3000 uprawiać, reszta to pseudotrawa i drzewa.
Dorotko
Chyba tej odmiany nie mam. U mnie tez jest dużo NN, a w tym roku posadziłam własne siewki. Ogólnie mam ponad 100 odmianowych i pewnie ze 20 nn
Miłka
Dziękuję

To tak jak ty daliową

U mnie w tym roku dużoooooooooooo nie zakwitło, ale to przez tą zeszłoroczną suszę.
Nawożę je wiosną obornikiem granulowanym, a później od czasu do czasu gnojówką z pokrzyw i płynnym florovitem.
Danusiu
Mikey wreszcie zakwitł kępą, był bardzo oporny. Nie kwitł 3 lata, potem pojedynczo, a teraz cała kępa
Zuza
Mam mnóstwo pojedynczych roślin

Akurat pierwiosnków, liliowców i irysów mam więcej. Ale jak się je lubi i ma miejsce ...
Alu
Dziękuję ślicznie
Małgosiu
Ja w zasadzie tez mam juz mało na irysy, bo one lubą słoneczne i zasadowe stanowiska, a u mnie duzo cienia i kwaśna ziemia.
Ale zawsze najpierw kupię, a potem się martwię gdzie je wsadzę. Kilka dni temu znowu zamówiłam kilka odmian ....
Ewa
Skuś się skuś ;) Jedna ich wada to krótkie kwitnienie.... ale jak są w kępie to kwitną w przyzwoitym czasie

Moja ziemia nie jest idealna, bo jest zakwaszona i wtedy dostają mi różnych nieciekawych plam na liściach.