Lilie-uprawa cz.6

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Lilie-uprawa cz.6

Post »

Stynka, to ja już myślałam, że u mnie jej czegoś brakuje. Faktycznie należy do tych niższych. W przyszłym roku spróbuję obłożyć ją posiekanymi pokrzywami, może takie nawożenie doda jej kilka centymetrów ;:108
Awatar użytkownika
Eliza52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2859
Od: 7 wrz 2014, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Lilie-uprawa cz.6

Post »

Szanowne ogrodniczki, lilie orientalne pozostawione w glebie na zimą, moga nie wymarznąć, ale uszkadzają sobie stożek wzrostu.
Lilia orientalna ma być w cieple , ja posadziłam w donicy zakopanej w glebie przy bukszpanach. Na dodatek orientalne lubią glebę kwaśną, brak odpowiedniego pH powoduje zmianę wielkości łodygi. Lilia Playtime w pierwszym roku rośnie na wysokość 1 metra
Pozdrawiam Ela
Awatar użytkownika
stynka0207
500p
500p
Posty: 572
Od: 21 lut 2010, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Ryk

Re: Lilie-uprawa cz.6

Post »

Dziewczyny ,ja na zimę wszystkie roślinki posypuję wapnem granulowanym.Pani w sklepie mi to poradziła w przypadku malin.Po raz pierwszy tak zrobiłam ubiegłej jesieni.Efekt był widoczny i to bardzo.Ziemia chyba tego potrzebowała,bo ponoć po zastosowaniu tego wapna ,roślinki dopiero zaczynają żyć i w sposób należyty pobierają wszystkie mikroskładniki i nawozy jakie im zaserwujemy od wiosny do jesieni.Nikogo nie namawiam ale ja jestem w pełni usatysfakcjonowana tym zabiegiem i w tym roku też tako robię.Na wiosnę oprysk z gnojowicy z pokrzyw rozpuszczony w wodzie wapniowej i wszystkie choróbska pożegnałam na całe lato.Odnośnie sadzenia cebul ,to też mi ktoś podpowiedział by zarówno cebule lilii jak i koron cesarskich sadzić stożkiem wzrostu na ukos,nie na prosto ,bo wpadająca woda w stożek pozostaje tam i powoduje grzyba co grozi zamieraniem stożka wzrostu.
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Lilie-uprawa cz.6

Post »

Eliza, moja była sadzona w tym roku i właśnie wyrosła naokoło 1m. Martwiłam się o jej wielkość, bo miałam już lilie orientalne, które zostawały na zimę w ziemi, miałam też takie, które sadziłam wiosną (tak jak Playtime) i jedne i drugie miały słuszną wielkość, tylko ta jedna była taka biedna.. A przynajmniej biedna jeśli chodzi o wzrost, bo wielkość kwiatów przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Myślę, że ostatnie zimy są raczej łagodne dla roślin i nie uszkadzają ich stożków. Tym bardziej wtedy ,kiedy cebula jest zakopana dosyć głęboko. Przyzwyczaiłam się, że kiedy na forum wszyscy chwalą się już wychodzącymi liliami, moje siedzą jeszcze w ziemi :roll:
O kwaśnej ziemi słyszałam, niestety sadząc lilie między innymi roślinami nie mam możliwości zapewnić im tego luksusu..
reglas23
200p
200p
Posty: 479
Od: 4 lis 2015, o 15:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

lilie słabo kwitną

Post »

Mam problem odnośnie swoich lilii. Dostałem kilka ich sadzonek w ubiegłym roku a dokładnie w listopadzie. Było już trochę późno na ich sadzenie, ale jednak je posadziłem.
Wiem zrobiłem błąd bo nie wiedząc nic na ten temat posadziłem je na żwirowatej ziemi(nie śmiejcie się ze mnie) ;:131 lilie wyrosły ale bardzo słabo kwitły.
Zacząłem się interesować nimi i wymieszałem ziemie żwirową z ziemią chyba z lessem, taka tłuściejsza, ale gliną nie jest i czekam na efekty w następnym roku.
Posadzone są pod stodołą w nasłonecznionym miejscu. Będę je podlewał od wczesnej wiosny wieloskładnikowym florovitem, bo teraz już za późno.
Dodam, że cebulki moich lilii były jakby obeschnięte, chyba przez zbyt dużą ilością żwiru a lato było w tym roku wyjątkowo suche.
Jak myślicie zrobiłem dobrze a co robię źle? Proszę o poradę. Czy muszę wyciąć na zimę uschnięta bądź jeszcze żywą łodygę po lilii czy ją zostawić?
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lilie-uprawa cz.6

Post »

Masz dostęp do obornika dobrze przerobionego ? Jak masz możesz postraszyć :wink: na wierzch. Zimą to się rozpuści i na wiosnę jak znalazł papu dla lilii. Żwir to żwir jedynie dobry to rozlużniania ziemi / jako drenaż.
Miały za sucho posadziłeś na patelni, słońce odbija się jeszcze od ścian i parzy niemiłosiernie. Z tym florovitem dobry pomysł, ale to wypędzacz nie tworzy materii organicznej. Do pogłownego odżywiania dobry, ale nie do rozwiązania problemu.
Badyl niech siedzi wyjmiesz jak całkiem zaschnie / z łatwością.


Jak nie masz obornika to możesz sypać trawę na rabaty. Unikaj tylko nasion chwatów.

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=7&t=32974

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=12173

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=4&t=62423
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
reglas23
200p
200p
Posty: 479
Od: 4 lis 2015, o 15:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Lilie-uprawa cz.6

Post »

Dziękuje za odpowiedź. A jak poradzić sobie ze załatwiającymi się kotkami? Dodam, że w sąsiedztwie rosną tulipany, czy im także można posypać obornik?
vimen
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2781
Od: 11 sty 2015, o 16:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lilie-uprawa cz.6

Post »

Rok temu sadziłam lilie św.Antoniego i niestety nic się nie pokazało. Ale właśnie teraz - po roku - coś wyrosło. Jak myślicie - czy to są rozety lilii św.Antoniego?


Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
InesS
200p
200p
Posty: 403
Od: 18 sty 2013, o 12:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Suwałki

Re: Lilie-uprawa cz.6

Post »

Tak dokładnie to jest Lilium Candidum.
U mnie identyczna sytuacja, gdy posadziłam mnóstwo cebulek tej lilii i już myślałam, że wszystko nornice wyjadły ale kilka tygodni temu powyrastało sporo ładnych listków ;:138
Pozdrawiam
Agnieszka
W Liliowej Dolinie Rospudy
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3964
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Lilie-uprawa cz.6

Post »

Ja takie liście obcinałem przy samej ziemi, na początku grudnia. Przez zimę i wczesną wiosną były porażane przez choroby grzybowe. Czy Wy też je usuwacie?
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
reglas23
200p
200p
Posty: 479
Od: 4 lis 2015, o 15:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Lilie-uprawa cz.6

Post »

A mam takie pytanie.Czy mogę posadzić lilie w trawie tzn.żeby w trawniku zrobić dołki i wsadzić w nie cebulki?Czy będzie to przeszkadzać?
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Lilie-uprawa cz.6

Post »

Witam. Reglas23Hmmm czy ja wiem, w trawie ?? Trawa zabierać będzie wodę cebulom no i przy koszeniu będzie kłopot .Osobiście nie robiłabym takiego eksperymentu.
A ja mam takie pytanie- czy pędy lilii wykręcić teraz jesienią czy może czekać do wiosny?? Nocne przymrozki zmroziły liście . Pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
lelumpolelum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1183
Od: 28 maja 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności

Re: Lilie-uprawa cz.6

Post »

Usuwam łodygi dopiero wiosną i robię tak dla własnej wygody- zawsze lepiej wiedzieć, gdzie taka lilia jest.
seedkris pisze:Ja takie liście obcinałem przy samej ziemi, na początku grudnia. Przez zimę i wczesną wiosną były porażane przez choroby grzybowe. Czy Wy też je usuwacie?
Nigdy nie obcinałam i, mówiąc szczerze, pierwszy raz słyszę o takiej praktyce. Sama jestem ciekawa uwag innych osób.
Awatar użytkownika
Mariolcia1962
1000p
1000p
Posty: 1091
Od: 25 wrz 2013, o 18:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Lilie-uprawa cz.6

Post »

Ja też usuwałam łodygi od Lilli wszystkich ,aż teściowa mnie oświeciła ,że trzeba je zostawiać do wiosny i teraz tak robię :wit .
Mój ogród na wsi
Pozdrawiam Mariola
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4850
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Lilie-uprawa cz.6

Post »

Nigdy nie zostawiam łodyg do wiosny.
Jesienią wszystkie byliny obcinam przy ziemi,
aby jak najmniej chorób rozprzestrzeniało się.
Jedyną bylinką którą związuję i tak zostaje do wiosny
to trytoma.
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”