
Fajnie byłoby zobaczyć zmiany w kolejnych latach

Domek piękny

Co masz posadzone razem z piwoniami na rabacie i czym jest wykończona rabata (lawenda, kocimiętka czy coś innego)?
Aniu,aneczka1979 pisze:Jak zwykle pięknie. Cóż ja mogę innego u Ciebie napisać? Nic!
Na razie daszek przykrywamy deskami, żeby zabezpieczyć domek przed deszczem w razie czego - ostatnia ulewa konkretnie zalała środek i trzeba było łopata wybierać wodęFilemon24 pisze:Domek świetnie wpasował się w ogród jak będzie skończony to już w ogóle cudo
Zaciekawiłaś mnie - jaki będzie Twój przyszły domek?Daria_Eliza pisze:Moniko,![]()
w tym wątku się jeszcze chyba nie odzywałam, ale pamiętam, że przeglądałam już jakiś czas temu Twoje poprzednie wątki i w tym lub przedostatnim się wpisywałam, prosząc o zdjęcia działki z początków, bo w pierwszej części są już one niewidoczne.
Z rzeczy aktualnych: ten domek będzie piękny, ma bardzo ładne proporcje - nawiązuje do podobnych domków, które są w historycznych ogrodach angielskich.No i murek bardzo ładnie przerobiliście.
Powiem Ci, że czytając sam początek historii Waszego ogrodu nie spodziewałam się, że stworzysz coś tak pięknego, no to po prostu przerosło moje oczekiwania.
A z wcześniejszych: czytałam, że kiedyś malowałaś. Ja też, a potem właśnie czasu zabrakło. Mąż mnie namawia, żeby do tego wrócić, ale jakoś ostatnio każdą wolną chwilkę zajmuje mi czytanie czegoś o tematyce ogrodowej i forum.![]()
Ale widzę, że mamy bardzo podobny gust w wielu kwestiach, czy to kolory, czy rośliny, styl ogrodu również.
Chociaż ja będę zmierzać w swoim ogrodzie w trochę inną stronę, jako że to okolica typowo wiejska i przyszły dom (o ile wreeeszcie powstanie) będzie w innym stylu.
Strasznie podobają mi się Twoje zimowe zdjęcia - to najlepiej świadczy o tym, jak dobrze zaprojektowałaś przestrzeń i nasadzenia.
Marzenko, ja mam chyba 8szt. Claire Austin - to bardzo ładna róża. Wprawdzie jako jedna ze starszych austinek szybko osypuje kwiaty, ale za to ma je liczne i piękne zarówno w budowie jak i barwieMarzena2007 pisze:Domek pieknie wkomponował sie w Twoje romantyczne rabaty. Cieszy mnie co piszesz o Claire Austin bo kupiłam ja miesiąc temu
Muszę znaleźć kopię fotek, to pokażęmisia pisze:Ja również przychylam się do Darii odnośnie pokazania archiwalnych zdjęć z powstawania ogrodu
Fajnie byłoby zobaczyć zmiany w kolejnych latach![]()
Domek piękny![]()
Co masz posadzone razem z piwoniami na rabacie i czym jest wykończona rabata (lawenda, kocimiętka czy coś innego)?
Soniu, jeżówka Coconut jest wspaniała - to piękna odmiana. Zimuje bez kłopotu, obficie kwitnie i nawet nieźle zniosła upały. Ważne, aby kupić od razu mocne sadzonki, co by ich ślimaki na wiosnę nie zjadłycyma2704 pisze:Domek, jakby zawsze tam stał.Jeżówka cudna, czy zimuje bez problemu.
O różach podczytuję, bo powiększam różankę.
Pozdrawiam ciepło.
Tak, dobrze zauważyłaś - jako "ekrany" sadziłam cisy Wojtek - one są jako solitery kolumnowe, ale mnie zależało na wąskich ścianach i dlatego wybrałam taką odmianę - dobrze się sprawdziły. Żywopłot wokół domu od przedniej strony mam z cisów Hilli, a żywopłot odgradzający ogród od części bliższej domu to cisy Hicksi - one sa niemal identyczne jak Hilli, dlatego mogłam sobie pozwolić na to, że dzieli je w pewnym momencie tylko furtka. Hicksi różnią się tym, że mają czerwone koraliki jesienią, a Hilli nie. Bardzo polecam obie odmiany na żywopłoty. I wbrew opinii wcale tak wolno nie rosnąDaria_Eliza pisze:Moniko, tam gdzie mamy działkę - zresztą na terenie parku krajobrazowego - zachowało się trochę tradycyjnej drewnianej architektury. Ale bardzo mało. Ludzie na wsi budują teraz takie brzydkie domy starając się robić to na "miastową" nutę, a wychodzi kompletny miszmasz. A mnie bardzo podobają się i drewno i kamień jako naturalne materiały budowlane. Myśleliśmy nad przeniesieniem drewnianego domu. Plus oczywiście odpowiednia termoizolacja. Ale coraz mniej ludzi potrafi pracować z drewnem, a więc jest to coraz droższe.
Gdybyśmy mieli działkę na terenach bardziej podmiejskich, to myślałabym o innym stylu, ale tam u nas najbardziej odpowiedni będzie taki rustykalny.
Podobają mi się m.in. gonty drewniane, ale znowu - ciężko znaleźć kogoś kto rzeczywiście umie je układać. Przyznam Ci się, że najchętniej poduczyłabym się i zrobiła to sama.![]()
Aha - zapomniałam, a chciałam Cię spytać jakie odmiany cisów sadziłaś, bo chyba niektóre mają węższy, a inne szerszy pokrój? Mam wrażenie, że np. te które rosną w poprzek działki w pobliżu drewnianego łuku są węższe, a bliżej domu są te szersze.
Ja kupowałam w większości takie duże na ok.1,3m-1,5m po 70-80zł/szt., jednak są miejsca gdzie sadzilam małe sadzonki po 20zł i tez ładnie urosły. Takie duże można kupić w szkółce podkrakowskiej ŁuccyDaria_Eliza pisze:To powiedz mi jeszcze tylko, jakiej wysokości sadzonki cisów Hilli/Hicksii sadziłaś i do jakiej wysokości Ci urosły w ile lat? I co ile sadziłaś?
Ja bardzo lubię cisy, choć ogólnie za iglakami nie przepadam. Ale cis to CIS.
Dziękuję, MarzenkoMarzena2007 pisze:Gorąco polecam Ci platany kuliste - szczepione Alpen's Globe. Codziennie oglądam je w drodze do pracy. Mają piekne regularne korony i wielkie liście. Ale uprzedzam wolno rosna im korony.
Miały rosnąć u nie w miejsce brzóz przed gabionami, ale Szefowa Danusia i M zabronili ruszać brzozyWięc nadal sa a ja marzę o platanach.....
Ale jak mi kiedys padną wisnie umbracullifera przed tarasem to wsadzę tam platany