cyma,Soniu ,moje dzieci bardzo lubią takie kreatywne prace.Same coś wymyślają i mnie zaskakują.Ale i mają takie nauczycielki w szkole,które coś zawsze wymyślają.
Mikołaje już są bez puchatych nosów,a były na zszywki zamocowane

,bo się spodobały dla kociaków

.Chyba przykleję guziki.
Wczoraj kupiłam żółtą gwiazdę betlejemską i zrobiłam ''ubranko'' na doniczkę.To już 'domowa' ozdoba.Tylko zdjęcia zrobiłam nowym telefonem,a nie wiem jak zmniejszyć rozdzielczość

.Pewnie nie wejdzie w takiej formie na fo.
Justynko,co do pomidorów,to w tym roku miałam chęć wypróbować coś nowego.Zobaczymy na jakie odmiany się załapałam na AWN.A warzywnik mam ,na szczęście, taki że mogę sobie zagrabić ile chcę.Choćby do samego asfaltu.Abym tylko miała czas(przy 3 dzieci-najmłodszy 2 lata skończył)-by wszystko opielić i pozbierać

.Ale ja się nie poddaję.Jak widzę,że moja ponad 70 letnia teściowa daje radę,to muszę i ja

.I tak się nakręcamy.A ona się nie poddaje,żeby dogonić synową....
Anida,Bardzo się cieszę,że napisałaś,że masz nasionka ode mnie.Miło mi,że moje nasiona są 'chciane'

.Że warto było zbierać.
--------------------
Kochane,u mnie znowu bez śniegu.Pada deszcz.Ale dzięki temu wczoraj posadziłam sporo cebulek kwiatowych.W ogrodniczym trafiłam na przecenę.To wzięłam sporo tulipanów w mixie.Zobaczymy co z tego wyrośnie.Posadziłam też m.inn. sporo szafirków od Doroty -
szarotki.Teraz czekamy na wiosnę
