Barwy jesieni , wspomnienie lata- część 8

[e-babcia]

Bogusiu u Ciebie wiosna ruszyła pełną parą
Ja jeszcze nic nie wysiewam , bo i nie mam gdzie .
Gratuluję wysiewów

[ElleBelle]

Załatwiłam sobie wizytę na jutro i zobaczymy bo czekanie mnie wykańcza psychicznie a dobrze nie jest

[bwoj54]

Dorotko! ja teraz wiem , że z wysiewem pośpieszyłam się.- ale to nic.
Lobelię , oprócz swojej, kupuję u miejscowego ogrodnika.
Pelargonie , chyba mnie polubiły
Jadziu! ja mam gdzie , ale najbardziej lubię wysiewy w tunelu foliowym. Pozdrawiam!
Elu!trzymam kciuki Wiem, jak to jest z tym czekaniem Pozdrawiam cieplutko

[Andzia84]

Bogusiu-oj poszalałaś z wysiewami Dobrze jest mieć miejsce na pikowanie i rozsady. Ja nie mam i tak się zastanawiam czy jeśli nie popikuję wysianych roślinek tylko zostawię je rosnące w kuwetkach do maja to będzie bardzo źle? Później kępkami bym je powysadzała. Jak myślisz Bogusiu? A może poprzerywać wschody? W sumie po co mi aż tyle roślinek Chociaż cleome i tytoń leśny to pewnie dobrze byłoby popikować. W sumie to wielkie rośliny. Oj po co ja tyle siałam

[alicjad31]

Witaj Bogusiu
Ileż zasiewów zrobiłaś ,ale będzie kolorowo .Pozdrawiam serdecznie

[bwoj54]

Aneczko! zostawiając gęste wschody siewek, ucierpią wszystkie/ zmizernieją/ Proponowałabym chociaż przerwać , ale na pewno zalecane przepikowanie
Ja dzisiaj właśnie kupiłam wielopaki do przepikowania.
Cleome moje juz wzeszło, ale też gęsto posiałam Tytoń leśny czeka na wysiew.
Pozdrawiam cieplutko!
Alu! dziękuje za odwiedzinki ależ mam jeszcze ogrom nasion do wysiewu Posyłam serdeczności!

[Koleszko]

Zapracujesz się przy takiej ilości .

[iwona0042]

Bogusiu masz piękne wysiewy, pelargonie już jakie ładne, ja dopiero rozpoczynam wysiewanie na dobre

[bwoj54]

Pawle! nie mogę zapracować się bo czeka na mnie ogród
Iwonko! pelargonie wyglądają ciekawie ...chyba mnie polubiły Czekam teraz z niecierpliwością na wschody szarlata trójbarwnego i werbeny patagońskiej

[iwona0042]

No za szarłata trzymam kciuki, ja wysiałam rok temu, ale nic z tego nie wyszło, a jest śliczny

[bwoj54]

Iwonko! ja wysiewałam w tym roku ze swoich zebranych nasionek...poprzednie 2 lata kupowałam i był OK

[ElleBelle]

Jestem i wracam do żywych i cieszę się że mogę jeszcze chorować Też dzisiaj byłam w ogrodniczych marketach i kupiłam jakieś nasionka ,begonie doniczki do przesadzenia domowych i takie tam drobiazgi Ja jeszcze nic nie siałam bo nie wiedziałam jak będzie ale jutro coś zadziałam U Ciebie jak zwykle już duże siewki ,tylko to pikowanie zawsze mnie przeraża

[Comcia]

Pamiętam że byłam bardzo zadowolona z wysiewanych pelargonii.
Były bezproblemowe, nie wyciągały się a posadzone do gruntu pięknie kwitły.
Ale za późno zabrałam i przemarzły.

[bwoj54]

Eluniu! radość moja ogromna, gdy ujrzałam wpis w moim wątku!
Powoli posiejesz, a pikowanie tez mnie przeraża ale jakoś poradzimy
Mariolu! jestem ciekawa swoich pelargonii bluszczolistnych przechowanych już po raz drugi czyli będzie trzecie kwitnienie. Na razie mają się dobrze, ale obawiam się ,ze kwitnienie będzie słabe/ takie wyrodzone"

[wsiania]

Bogusiu, daj mi kopniaka, żebym i swoje siewy zaczęła, bo czeka ich trochę w kolejce, a ja się zebrać nie mogę Chciałabym jutro w końcu, ale już kilka razy planowałam i kiszka.