

Mój pierwszy bayrianum też się nie wybarwiał. A temu wystarczyła jedna wiosna. Fakt, trochę go spiekło. Mam tylko nadzieję, że to mu nie zaszkodzi. Szkoda byłoby drugi raz stracić.Harvi pisze:Ale fajnie wypiekłaś tego G. bayrianum. Wygląda niczym piernik. Trochę mnie to dziwi bo one chyba ciężko się przebarwiają i trzymają się swojego zielonego koloru.
Ja teżAileen pisze:Nowy faworyt Gymnocalycium mirandense STO 388/1 z tą gęstą czupryną zasługuje na wyróżnienie. Jestem ciekawa jak zakwitnie
Oj tam, oj tam. Spora część osób tutaj hoduje na parapecie i mają lepsze efekty. Dak Danusia na przykład.ejacek pisze: Poza tym szczególne uznanie za efekty uprawy za oknem , naprawdę , czym mają się chwalić zawodowcy którzy mają szklarnie ogrzewane zimą, czym w takich warunkach jest chwalenie się swoimi okazami