Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
irminka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2990
Od: 7 lut 2010, o 19:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Ja też wpadłam, Justynko, żeby odetchnąć atmosferą Twojego domu i podziwiać ogródek. Jeszcze raz wszystkiego dobrego :D

Zawsze podziwiam kotki i kwiatki, ale tym razem zachwyciłam się kurkami, pokazowe!
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25226
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Piękne te bodziszki. Na drugim zdjęciu też bodziszek?
U mnie chyba im za sucho. Często giną
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Witajcie.
W pomorskim ferie :heja .

W ogrodzie ni zima ni wiosna .
Szaro i buro. Lodowaty wiatr.
Rośliny wysmagane i jakieś 'zgarbione'.
Podobnie jak nam potrzeba im słonka i ciepła.

Nadrabiam zaległości :oops .

Aga, spotkanie przed nami, już niedługo.
Cieszę się, że zatęskniłaś i pojawiasz się na FO.

Elwi , miło, że zagościłaś w rozczochranym. Witaj :wit
Jak widać na załączonych obrazkach zwierzaki i rośliny szybko rosną .
I ani się obejrzysz...Chociaż przyznam, że zrobiłam u Ciebie wywiad i jestem zatrzymam się na dłużej. Bardzo mi się podoba, to co zobaczyłam ;:224 .

Ann, bardzo lubię ten duet ;:108 . Zupełnie różne odcienie fioletu, a wspaniale się uzupełniają.
Będzie mi niezmiernie miło, że inspiracja z przydomowego rozczochranego ;:oj .

Asiu, nawet nie wiesz, jak czekam na wiosnę. Nie znoszę jesieni i zimy :twisted: .
Beret budzi we mnie sprzeczne uczucia, z jednej strony bardzo przytulaśny i uspołeczniony kot, a z drugiej nieogarnięty facet-brudas :twisted: .
Wypróbuję jeszcze osobną kuwetę i kastrację, jak nie zadziała -pójdzie na wieś do stajni.

Marysiu, bodziszki.
Drugi to bodziszek oksfordzki "THURSTONIANUM". Kolejny w kreseczki to bodziszek popielaty 'Ballerina'.
Ascot i Andromeda. Niestety te szlachetniejsze powojniki jakoś mnie nie lubią. U wszystkich takie wielkie i ekspansywne, a u mnie biedy...W tym roku porządnie je podkarmię i zadbam o profilaktykę. Skorupki od jajek skrzętnie zbieram. Podsypie powojnikom i ciemiernikom.
Pada śnieg ;:oj . Niby koniec stycznia, ale mam nadzieję na rychłą wiosnę.

Jagódko, tak aktywne życie z rozlicznymi obowiązkami powoduje, że brakuje czasu na złapanie myśli i kontakty z tymi, którzy bliscy ;:167 (zarówno w realu, jak i wirtualnie).
Od dzisiaj ferie i mam w planie nadrobić te wszystkie zaległości towarzyskie i zrekompensować Małemu to ciągłe moje zabieganie i odkładanie jego spraw na boczny plan...
Talentu pisarskiego nie posiadam i bardzo z tego powodu ubolewam. Chociaż dobrze, że znam swoje ograniczenia, bo jakieś grafomańskie myśli , by mnie dopadły i nieszczęście gotowe ;:306 .
Pytasz o jagodowe róże. Piękne ci one, ale wielkie. Kardynał to ok. 1,8 x 1,5m (ograniczany na szerokość balkonikami), bo na tendencje do wykładania. Boczne wiotkie gałązki obcinam. Rapsodia młodziutka i trochę musi konkurować o światło stąd jak na razie -drapak z niej. Chuda i wysoka (1,5m).
Podsumowując, obie z tych, które potrzebują sporo miejsca.
Pozdrawiam ze śnieżnych Kaszub ;:196 .
Wybierasz się do Oliwki?

Smolko, witaj :wit
Marna ze mnie gospodyni, co to zostawia Gości prawie przez tydzień samym sobie na marnych kilku rogalikach drożdżowych, co to już zdążyły sczerstwieć ;:14
Też bardzo tęsknię za... chociażby wiosną. nawet wczesną.
Luty minie i jest nadzieja ;:333 .

Irminko, dziękuje za odwiedziny i życzenia ;:196
Pięknie u siebie napisałaś i dzięki Tobie wiem, że mam za co dziękować ;:108 .
Inwentarz doceniony czuje się zaszczycony :wink:

Gosiu, pierwsze 3 -to bodziszki.
Nie narzekam na nie. Co prawda te szlachetniejsze dłużej się rozrastają, ale ...
Niektórym dokucza grzyb. Szczególnie Double Jewel i Laura na niego cierpią. Nie wiem, czy to kwestia odmiany , czy sadzonek, które kupiłam.
Spróbuj o nie zawalczyć. Warto. Moje chyba korzystają przy różach ;:108 .
;:196

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ps. Właśnie się zorientowałam, że świat przysypany śniegiem ;:oj .
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42383
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Justynko tak to już jest że u tego to rośnie ładnie u tamtego co innego, ale u nas tez coś zdrowo rośnie i chwalą :D
A masz może nasiona tej białej firletki? :lol:
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Maryś, zbierałam nasiona na zimę i siałam jesienią.
Zobaczymy, który sposób lepszy na rozmnażanie firletki.
Poszperam w nasionach. Czas je przejrzeć i wyślę.
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Justynko, u nas też świat zasypany śniegiem - zima daje znać, że bądź co bądź jeszcze ona rządzi ;:303
Na szczęście temperatury bez mrozów, to i różom nie powinno się nic stać :D
Pisałaś o Rapsodii, że drapak ;:306 Mam trzy i wszystkie są drapakami, mimo że rosną na słonecznym miejscu :(
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Elwi, czyli u mnie z drapakowatą Rapsodią to nie wynik złej miejscówki ;:131 .
W takim razie powinna dostać coś pod nóżki, żeby ten efekt jakoś zamaskować.
Pomyślę ;:108 .
......................

Obrazek

Mamy luty.
Za oknem słonko i śnieg. Dużo śniegu.
Rozczochrany pod pierzynką, ale przy dokładniejszych oględzinach jest nadzieja...
Zobaczcie sami ;:oj .

Powojnik 'Jerzy Popiełuszko"
Obrazek

Jakiś M wiąz (?)...
Obrazek

Azalie i rododendrony.

Obrazek

Na czereśni u sąsiadów urzęduje sfora wróbli ;:oj . Ależ hałasuje ta czeredka :)

Obrazek

A ten (kwiczoł) czai się na owoce berberysu...Bardzo płochliwy.
Taki jakiś lekko rozczochrany?

Obrazek

Taadam. Oczar kwitnie :tan .

Obrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42383
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Justynko masz śliczny luty! rozczochrany niby pod, pierzynka ale spod niej wystają listeczki świeżutkie, a ptaszki mają wiosenny błysk w oczkach :D ach ten Twój oczar ;:63
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Marysiu, oczar przegapiłam ;:223 . Myślę, że te kwiateczki już ponad tydzień mają ;:218.
Na czystej bieli nawet suche patyki wyglądają korzystnie ;:306 .
A ptaki-głodomory w karmiku i na zawieszonych kulkach, co odważniejsze nawet próbują wlatywać do wolierki.
Nasionka są. Poproszę o adres ;:196
;:168
Awatar użytkownika
a_nie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1620
Od: 31 mar 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

klarysa pisze:Witajcie.
W pomorskim ferie :heja .W ogrodzie ni zima ni wiosna .
Justynko właśnie hurra. ;:138 W końcu można pomyśleć trochę o forum. Trochę go zaniedbałam, ale oprócz obowiązków służbowych, miałam "na głowie' osiemnastkę córki w wersji i dla młodego i dla starszego pokolenia. A przede mną komunia młodszej.
W Twoim ogrodzie jak i u mnie wszystko pod grubą biała pierzynką, a w mieście zimy prawie nie widać. Byłam wczoraj i się zdziwiłam tą różnicą.
Spod tej pierzynki optymistycznie wyglądają oznaki zbliżającej się wiosny. ;:3
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25226
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

A u mnie niestety sniegu nie ma a mrozek i owszem.
Na pewno jeszcze raz spróbuję z bodziszkami, ale chyba będe musiała zapolowac na te już rozrośnięte w skepiku.
Tylko pewnie u nas nie będzie takich odmian
Taki jak na drugim zdjęciu widzę pierwszy raz
Bardzo mi się podoba ten trzeci
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Alu, szkoda, że się jutro nie zobaczymy ;:185 . Ale jak mus to mus ;:196 .
Nadrobimy ;:108 .
Imprez i związanego z nim zamieszania nie zazdroszczę. na szczęście jesteśmy już po.
Proszę złóż życzenia wszelkiego powodzenia Dorosłej Latorośli ;:168
Z pierzynki tylko się cieszyć. Roślinki bezpieczne ;:108 .
;:168

Gosiu, większość odmianowych kupowałam w internecie i na forum. Część to prezenty od Kochanych Forumowiczów ;:167 . Niestety te rzadsze odmiany nie są tak ekspansywne jak te zwykłe i nie rozmnażają się w takim tempie.
Zobaczymy, co będzie w maju-czerwcu ;:108 .
Drugi to bodziszek oksfordzki "THURSTONIANUM" od p. Marka P. Kolejny w kreseczki to bodziszek popielaty 'Ballerina'-długo na niego polowałam i kupiłam na jakiś targach w ubiegłym roku. Kusi mnie jeszcze Geranium x psilostemon 'Catherine Deneuve' ;:oj .
Pozdrawiam :wit



Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7821
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Pięknie ;:333 Firletka sama się ładnie rozsiewa,ale mam rózową-co i rusz wychodzi niespodziewanie różnych miejscach np w kamykach na ścieżce.
Nasionka białej ,choć jedno poproszę :lol:
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Asiu, przepraszam ;:196 .
Przeczytałam dopiero teraz i oczywiście nasionek nie zabrałam, ale nic straconego... Mogę wysłać (więcej niż jedno :wink: ). Prześlij adres proszę.
Biała zdecydowanie bardziej wymagająca niż różowa. Już raz ją miałam i zniknęła. U Wandzi też się nie pojawiła po którejś zimie ;:131
Będziemy eksperymentować ;:108 .
;:196
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Justynko ja nasiona białej firletki wysialam jesienią ale nic nie wykielkowalo :(
Zostawiłem sobie troszkę nasion i resztę wysieję wiosną. A może te posiane wyczekują wiosny - nie tracę nadzieji ...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”